Nowe tereny inwestycyjne
Polsko-hiszpańskie konsorcjum zajmie się kompleksowym uzbrojeniem terenów inwestycyjnych w rejonie drogi łączącej ul. Tołwińskiego z projektowaną drogą za Z-5…
Miasto kilka dni temu wyłoniło wykonawcę, któremu ma zostać powierzona olbrzymia inwestycja, na realizację której Urząd Marszałkowski przyznał dofinansowanie w wysokości niemal 20 mln zł. Przetarg wybrało konsorcjum 2 firm: CHM Obras E INFRAESTRUCTURAS S.A. Hiszpania i Plesmar Sp. z o.o. Warszawa, liderem konsorcjum jest warszawska firma. Realizacja powierzonego zadania ma kosztować ponad 22 mln zł. W środę nastąpiło otwarcie kopert z ofertami dotyczące drugiego przetargu związanego również z tą inwestycją, już wkrótce okaże się komu zostanie powierzona funkcja Inżyniera Kontraktu.
Jak na razie nie została jeszcze podpisana umowa z konsorcjum, gdyż podjęto decyzję, że obie umowy zostaną podpisane w podobnym terminie, by wszystko ruszyło w jednym czasie. Najprawdopodobniej nastąpi to w przyszłym tygodniu.
Przedmiotem projektu jest uzbrojenie i przygotowanie terenów inwestycyjnych poprzez budowę drogi publicznej dojazdowej łączącej tereny inwestycyjne, zlokalizowane na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej z ul. Grabskiego wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą. Głównym jego celem jest poprawa atrakcyjności inwestycyjnej i wzrost zainteresowania inwestorów lokowaniem swej działalności na terenie Stalowej Woli, a w konsekwencji napływ nowego kapitału.
Projekt umożliwi potencjalnym inwestorom wykorzystanie terenów poprzemysłowych, które graniczą z projektowaną drogą lub znajdują się w jej pobliżu. Realizacja tego przedsięwzięcia zaspokoi potrzeby inwestorów poszukujących atrakcyjnych terenów do prowadzenia działalności gospodarczej, co doskonale wpisuje się w długofalową politykę miasta w zakresie pozyskania nowych inwestorów.
Prace w ramach tej inwestycji powinny zakończyć się pod koniec września przyszłego roku. Prawdopodobnie roboty ruszą w 2 połowie listopada.
- W pierwszej kolejności wykonawca zajmie się pracami porządkowymi. Będzie robiona wycinka drzew, dlatego, że mamy od Wojewódzkiego Dyrektora Ochrony Środowiska narzucone terminy, że wycinka może być wykonywana poza tzw. okresem lęgowym, a więc od października do lutego – mówi Sylwester Piechota, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miasta.
Przebieg prac będzie uzależniony od warunków atmosferycznych, jeżeli zima będzie łagodna to roboty będą przebiegały zgodnie z planem. Jeśli będzie inaczej, to może pojawić się przestój w pracach, gdyż roboty ziemne nie mogą być wykonywane w niskich temperaturach. Prawdopodobnie późną wiosną, początkiem lata będą prowadzone roboty związane z nawierzchniami asfaltowymi.
Komentarze
moze cos z tego bedzie.
no ale jak daja pieniadze to trzeba wykorzystac.
NieBójmysięW MASZ RACJE!
Do ~NieBójmysięW. Jak ci nie pasuje to się przeprowadz do Tarnobrzega albo Sandomierza i sieć tam w tym grajdołku
Niemiec, zapewniam Cię że inwestora nie interesuje ani klimat, ani piękno okolicy.
To fakt niby z jakiego powodu ktokolwiek ma inwestwać akurat w Stalowej Woli. Ani klimat tu nie jest szczególnie łaskawy, ani okolica nie jest wyjątkowo piękna.
~NieBójmysięW - weź człowieku lepiej zamilknij jak masz głupoty gadać. Miasto się rozwija, szansa na nowe miejsca pracy, a tu jak zwykle jakiś "fachowiec" - oświeć nas, na co lepiej ta kasa niż na przyciągnięcie inwestorów??
~NieBójmysięW
przypominam że komuna się skończyła i do inwestycji miasto musi zachęcać.
Wszystko dla inwestorów bez przesady! Żeby robić im drogi itd. Jeszcze w dupę im trzeba wejść! Lepiej szukajcie inwestora żeby zrobił obwodnice dla Stalowej i Niska!