Dziecko cierpi w szpitalu

Image

Życiu 6-letniej mieszkanki Rozwadowa, która w poniedziałek została pogryziona przez psy, nie zagraża już niebezpieczeństwo. Lekarze z oddziału chirurgii dziecięcej szpitala w Tarnobrzegu, określają stan małej pacjentki jako stabilny. Dziecko bierze środki znieczulające, bowiem jego całe ciało jest w ranach. Są to rany cięto-miażdżące, charakterystyczne dla pogryzień.

Jak dowiedzieliśmy się, dziewczynce lekarze założyli kilkadziesiąt szwów. Psy pogryzły jej całe ciało. Cudem ran nie ma tylko na twarzy. Oprócz środków uśmierzających ból, dzisiaj lekarze zaczną małej pacjentce podawać szczepionkę przeciwko wściekliźnie. To zapobiegawczo, bowiem wynik badania psów będzie znany dopiero za kilka dni. Psy są już na obserwacji weterynaryjnej i odizolowane. Potrwa ona prawdopodobnie miesiąc, a zapłaci za nią właściciel psów. 34-letni stalowowolanin został przesłuchany przez policję i czeka go spotkanie z prokuratorem. Jest pewne, że nie wywinie się przed aktem oskarżenia, bowiem prawo jest tu jednoznaczne. Psy wyrwały się spod opieki właściciela i omalże nie zagryzły dziecka.

Przypomnijmy, że do dramatycznego zdarzenia doszło kilka minut po godz. 13, w pobliżu szkoły ekonomicznej przy ul. Polnej. Dwa dorodne psy pastwiły się nad małym dzieckiem. Musiało to widzieć przynajmniej kilka osób przechodzących lub przejeżdżających rowerami traktem przy ul. Podskarpowej, pod wiaduktem. Żaden ze świadków nie zareagował. Zrobił to jedynie pracownik stalowowolskiej OSM, który wracając do bazy zatrzymał samochód i zdecydowanym wejściem odgonił psy. Nie ma wątpliwości, że człowiek ten uratował życie dziecku. Wątpliwości budzi natomiast zachowanie psów. Jeden z nich to mieszanka wilczura. Drugi to klasyczny husky, a psy tej rasy są niezwykle spokojne i przyjazne ludziom. Małe dziecko nie mogło czworonogów niczym zdenerwować. Trudno też uwierzyć we wściekliznę, bo choroba przeniosłaby się na inne psy, a właściciel agresywnej pary ma więcej podopiecznych. Dlatego opinia weterynarza będzie niezwykle ważna i istotna dla dalszego toku śledztwa.

jc

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
IH8U

na ul Wyszyńskiego tez biega sobie samopas wielki pies, który ma właścicielkę, która całkowicie nie zwraca na niego uwagi bo uważa że '' on nie gryzie'' do czasu gdy dojdzie do tragedii!!