CBA na KUL-u

Image

O tym, że budynek inżynierii środowiska Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego został wykonany niezgodnie z projektem wiadomo było już od dawna. Po wielu miesiącach, kiedy wyszło to na jaw, sprawą zajęło się CBA...

Samowolka budowlana

Budynek mieszczący się w Ogródku Jordanowskim powstał w ramach projektu dofinansowanego z Unii Europejskiej pn. "Baza dydaktyczna i badawcza niezbędna dla powstania i rozwoju kierunku inżynieria środowiska na Wydziale Zamiejscowym Nauk o Społeczeństwie KUL w Stalowej Woli". Inwestycja miała kosztować ok. 22,5 mln zł, z czego aż 21,6 mln zł pochodziło ze środków zewnętrznych. Pozostałą sumę wyłożyło z własnej kieszeni miasto. Początkowo nic nie wskazywało na to, że ktoś namiesza w projekcie i stanie się to przyczyną wielu problemów. Prace na budowie szły przecież pełną parą, z tygodnia na tydzień gmach rósł. Budynek, w którym znajdują się nowoczesne rozwiązania (np. drzwi otwierane są kartą) miał zostać nagrodzony w Konkursie Architektonicznym Powiatu Stalowowolskiego. Kiedy jednak na jaw wyszło, że obiekt został zrealizowany niezgodnie z projektem, nagroda przepadła. Co się stało?

Nie jest pewne, dlaczego zamiast laboratoriów, sal dydaktycznych i pracowni specjalistycznych powstały pokoje hotelowe, z których mieli korzystać przyjezdni wykładowcy. Pojawił się wtedy problem, gdyż projekty, które dofinansowywane są z UE nie mogą ot tak być zmieniane. Naniesienie zmian jest możliwe tylko po zatwierdzeniu ich przez "górę", w tym przypadku tak się nie stało, bo ktoś wprowadził zmiany w dokumentacji bez pozwolenia. KUL poradził sobie i z tym. Problem został zażegnany, gdyż Fundacja Uniwersytecka oraz miasto zadeklarowały pomoc. Przekazano środki na przeprojektowanie budynku, które dały zielone światło do dalszych prac. Na ten cel zabezpieczono ponad 2 mln zł. Miasto z uczelnią podpisało umowę, która określiła warunki, kiedy KUL ma otrzymać pieniądze z dotacji od miasta. Pierwsza transza środków została przeznaczona na przeprojektowanie planów. Druga zostanie wypłacona w momencie, kiedy prace związane z budową zostaną zakończone i będą w pełni zgodne z tym, na co miasto zadeklarowało przekazanie środków.

- Inwestycja nie jest prowadzona przez Urząd Miasta. Jest ona prowadzona wyłącznie przez Katolicki Uniwersytet Lubelski i o jej przebiegu nas nie informują. Ja również nie mam możliwości rejestrowania co się tam dzieje, gdyż jest to inwestycja w 100% realizowana przez KUL- mówi Ryszard Sęczyk, Kierownik Zespołu Projektowego ds. Funduszy Europejskich.

Prace związane z dostosowaniem pomieszczeń do pierwotnych założeń rozpoczęły się kilka miesięcy temu, prawdopodobnie zakończą się na przełomie 2013/2014 roku. Niestety na tym nie zakończyły się problemy KUL-u związane z budynkiem inżynierii środowiska, gdyż został on wzięty pod lupę Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

CBA sprawdza KUL

- Prowadzone jest śledztwo w sprawie mającego miejsce w okresie od 31 lipca 2008 roku do dnia 13 maja 2011 roku w Stalowej Woli usiłowania wyłudzenia dotacji na dofinansowanie budowy 48 mieszkań pod pozorem realizacji projektu: Baza dydaktyczna i badawcza niezbędna dla powstania i rozwoju kierunku inżynieria środowiska na Wydziale Zamiejscowym Nauk o Społeczeństwie KUL w Stalowej Woli. To usiłowanie wyłudzenia dotyczyło kwoty 2,5 mln zł na szkodę Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego Ośrodka Przetwarzania Informacji w Warszawie. Śledztwo w tej sprawie zostało przyjęte z dniem 18 maja 2013 roku, w Prokuraturze Rejonowej w Nisku. Nie można przewidzieć terminu jego zakończenia- mówi dla portalu StaloweMiasto.pl Adam Cierpiatka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

W tej sprawie przesłuchiwani są świadkowie. Jak się dowiedzieliśmy, prezydent Stalowej Woli został już przesłuchany w tej sprawie.

Planowane jest także powołanie biegłych z zakresu inżynierii, którzy zweryfikują ustalenia Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Zgodnie z zapisami kodeksu karnego czyn ten jest karalny od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Emeryt

Eeee, wykształciuch. Jak chcesz studiować 'coś tam' na 'czymś tam', to idź do Rzeszowa, Jarosławia albo do Tarnobrzega. A tutaj jest KUL. Tradycja i wysoki poziom.

~wykształciuch

Czy po ukończeniu takiej uczelni można znaleźć jakąś pracę?? Czy tylko zasilić grono bezrobotnych z wyższym wykształceniem??? Śmieszy mie ten pęd młodych i ich rodziców do zaszczytnego tytułu mgr. czegośtam -środowiska ,transportu,logistyki,stosunków międzynarodowych,turystyki,historioznawstwa,etyki,teologii,itp.
Byle jaka uczelnia + byle jaki uczeń + byle jaki kierunek = byle jaka praca lub jej brak.

~MFW

Jest tylko jedno pocieszenie,
że piekło jest miejscem właściwym dla czarnych i purpurowych.

@nna

Jak nie pedofile to złodzieje.

~DreamWorkX

Diagnozowanie siedliska tej konkretnej infekcji gdziekolwiek indziej poza magistratem jest wprost żałosne. KUL do tego budynku miał tyle co nasze miasto do amerykańskiego kurortu Aspen. 100% odpowiedzialności spada na tego grubego amatora alkoholu i czarnych dresów.

~popis

kaczyski cba wezmie za d.. i nasi duchowi pasterze będą znowu czysci i wolni od zarzutów

~Emma

Obrazek

~Emma

Obrazek

stasio.s46

Wzorem guru kościelnych przekrętów,ojdyra z Torunia,stalowowolscy sukienkowi chcieli przekręcić kilkanaście milionów i zamiast budynku dydaktycznego zafundować sobie hotel.Hotel w dobrym miejscu, tj.Parku Jordana,przynosił by ładne profity.Zastanawia również fakt finansowania przez miasto prywatnej,kościelnej uczelni.

~123

oj, oj Niunia widzę, że byle Passat boli twoje oczęta.

~absol

Myślę, że to nie jest wina jednej osoby... na zdrowy rozsądek jedna osoba wszystko by sfałszowała??? nikt nic by nie zauważył??? ludzie to nie Matrix... A widać, że niektórzy "duszpasterze" nie zajmują się niesieniem Słowa Bożego a sianiem propagandy...

~Niunia

to wina jednego człowieka... Ksiedza Z. i tyle w temaie...wystarczy jego rozliczyć.. Ze sprzedaży jego auta wystarczy na pokrycie strat...

~kałamarz

niektóym ludziom dalej się wydaje że żyją w słusznie minionych czasach i że za "flaszkę" albo za podpis w odpowiednim miejscu moga zrobić co im się żewnie podoba. jestem katolikiem ale żygać mi się chce jak widzę co robią księża.

~PO-PIS-ssanka

Biskupie do spowiedzi !


To była Twoja nie pierwsza

samowolka budowlana !

~absol

Prawda jest taka, że musieliby zamknąć 10% pracowników KUL, żeby było sprawiedliwie, nawet tych już na emeryturze...