Blade światełko dla Rozwadowa
Rewitalizacja Charzewic i Rozwadowa stoi pod znakiem zapytania. Wszystkiemu winna jest...
Od kilku miesięcy toczy się postępowanie administracyjne w sprawie wpisania do rejestru zabytków kapliczki św. Jana Nepomucena w Rozwadowie (ulokowanej w sąsiedztwie Ronda Orląt Lwowskich i budynku Sokoła). O ochronę konserwatora zabytków ubiegali się właściciele działki, na której ona stoi.
W lipcu 2012 roku Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał decyzję w sprawie wpisania do rejestru zabytków kapliczki murowanej z drugiej połowy XVIII wieku wraz z działką, na której stoi. Kapliczka położona jest na rogu 22- arowej działki, na której znajduje się też budynek mieszkalny. Co ciekawe, ochroną konserwatora zabytków objęto nie tylko samą kapliczkę, ale również powierzchnię działki bez domu, który się tam mieści.
W sprawie dotyczącej działki gmina Stalowa Wola nie została uznana za stronę postępowania, pomimo, że jest zarządcą i właścicielem przyległych 2 dróg, jak również jest inwestorem projektu budowy drogi, która obejmowałaby właśnie tę działkę. Jedyną stroną sprawy stali się właściciele działki.
- My, dopiero po wydaniu decyzji przez konserwatora zabytków dowiedzieliśmy się, że taka decyzja została wydana. Złożyliśmy wniosek do Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w październiku o wznowienie postępowania administracyjnego z uwagi na to, że gmina Stalowa Wola nie brała udziału w toczącym się postępowaniu, które dotyczyło jej interesów. Nie kwestionujemy wpisania kapliczki, terenu pod kapliczką oraz jej najbliższego otoczenia co do wpisania do rejestru zabytków. To nie podlega dyskusji- mówi Sylwester Piechota, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Stalowej Woli.
W uzasadnieniu decyzji konserwatora zabytków można przeczytać, że teren działki „został objęty ochroną celem ochrony historycznego podziału gruntu, jej wielkości i kształtu oraz zachowania pierwotnej koncepcji planistycznej tej części miasta”.
Konserwator uznał zasadność wniosku miasta, uznał gminę jako stronę w postępowaniu. Po pewnym czasie do magistratu dotarło zawiadomienie o toczącym się postępowaniu (obecnie jest ono zakończone). 20 lutego Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków uchylił swoją poprzednią decyzję. Postanowił natomiast wpisać do rejestru zabytków nieruchomych kapliczkę położoną na działce, w granicy murów obwodowych kapliczki (czyli tę cześć gruntu, którą faktycznie kapliczka św. Jana Nepomucena zajmuje). Od decyzji tej odwołali się właściciele działki, na której położona jest kapliczka pisząc do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 7 Listopada przyszła do magistratu decyzja, w której minister uchylił decyzję Konserwatora Zabytków w całości i umorzył postępowanie organu pierwszej instancji. W chwili, kiedy decyzja ta uprawomocni się ochroną konserwatora objęta będzie nie tylko kapliczka, ale też 22- arowa działka. Miasto ma miesiąc na odwołanie się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten jednak uznał, że Stalowa Wola za późno złożyła wniosek o wznowienie postępowania administracyjnego. To względy formalne zaważyły o podjęciu takiej, a nie innej decyzji. Obecnie cała sytuacja analizowana jest wspólnie z prawnikami, miasto być może jeszcze się od tej decyzji odwoła. Nowa droga byłaby szansą na to, by połączyć Charzewice z Rozwadowem w ramach rewitalizacji. Brak drogi to brak zmian, brak szansy na odnowienie tej części miasta.
Droga, którą miasto chciałoby wybudować, zaczynałaby się od Ronda Orląt Lwowskich, następnie przebiegałaby obok kapliczki przez działkę, o który toczy się bój. Dalej biegłaby obok młyna, potem docierałaby do skrzyżowania ul. Targowej i Dąbrowskiego. Dalej szła by ul. Dąbrowskiego, mijała dworzec kolejowy, przebiegała wzdłuż torów kolejowych i kończyłaby się na wieży ciśnień w Charzewicach.
Komentarze
~torra, kamienice są prywatne to kto powinien je remontować? Jak myślisz?
W moim przeświadczeniu pan prezydent mogłby pozostać na długo w pamięci gdyby udało się Mu wpisać cały Rozwadów na listę światowego Dziedzictwa UNESCO. wÓWCZAS NIE TYLKO kamienice by lśniły ale płynąłby splendor na całą Stalówkę.
Będziemy śledzić pracę urzędu,gdyż mają za dużo świętego spokoju.Radni pilnują swoich prywatnych spraw,a losy miasta wiszą im.Czy to nie wstyd by tak zaniedbać Rozwadów,gdy inne miasteczka lśnią jak brylanty.
Czyli 22 ary ziemi z kapliczką wpisano jako zabytek.A wobec tego czego nie wpisano tego baraku drewnianego wraz z mieszkanką i sąsiadką?Coś tu zadziałały siły wyższe.Oj, smród czujękoło dworca.
Masz rację,o historię miasta trzeba dbać,a zabytki pielęgnować.Ale nasi władcy idą w tempie krok do przodu dwa do tyłu.To pokazuje ten artykuł,że komuś z tym na rekę.2
Mieszkańcy, odwołajmy prezydenta w wyborach. Rozwadów trzeba odrestaurować, Sokoła uratować. To jest prawdziwa perełka historii. Miejmy szacunek dla naszej tradycji i historii. Z tym prezydentem to widzimy od wielu lat jak jest. Trzeba go po prostu zmienić.
Anita-nie rozumiesz problemu i bredzisz , biegiem do psychiatry.
spychacz-do kogo masz pretensje,.ze jesteś zapisany w dziadoskiej książce.Artykuł porusza sprawę drogi dającej zielone światło rewitalizacji zabytkowej dziś dzielnicy Stalowej woli. Ubustwo być może dopadło Cię,ale dziad nie posiada nieruchomości.Rozwadów już dłużej nie może być ignorowany przez prezydenta Szlęzaka,a to zaniedbanie w odwołaniach być może komuś pasowało.
Atrakcją może być nieczynna wieża ciśnień w parku charzewickim tuż przy drodze miejskiej. Na najwyższej kondygnacji mogłaby powstać kawiarnia itd.
Rozwadów powinien być dawno zaorany , brud smród i ubustwo.
Lepiej byłoby z Rozwadowa uczynić skansen i przejąć go na garnuszek skarbu państwa. Podniosłoby to atrakcyjność miasta Stalowa Wola. Pani radna proszę o taki staus zawalczyć.
co z budynkami parowozowni,stan biurowca przy parowozowni jest dobry,nic nie zawala sie,jest stary i kiedy bedzie wpisany na liste zabytkow? coludzie maja zwiedzac jak znikna stare budynki,nowych nikt nie bedzie zwiedzal.Trzeba pismo wyslac so spolki kolejowej,miasto dostanie parowozownie za darmo tylko musi wyslac papiery,do roboty urzedasy.
~anka Widać nie wiesz co się dzieje i nie masz pojęcia tak jak tusk obiecywal prace i zieloną wyspe praca dobra płatna a szlęzak też obiecuje już 9 lat i co jest z tym rynkiem w Rozwadowie gdzie ten ratusz gdzie ten piękny plac itd ? Siejesz taką samą propagandą jak ten twój kochany szlęzak powiem jedno dzięki Bogu Nisko nie jest pod stalową! ~kokodżambo Ćwok to twoja stara!
Wszystko zakończy się dobrze dla dobra miasta.Pan nacz. S. Piechota to mądry urzędnik,który doprowadzi do końca plany miasta dla Rozwadowa.Nie można tracić wiary w dobre intencje Prezydenta.
Wcześniej przeszkadzała kapliczka,chciano ją przenieść.Kiedy ludzie zaprotestowali,sprawę zostawiono i przegapiono.Może celowo?A można było i drogę zaplanować i kapliczkę uchronić.Ktoś jest obrażalski i chce pokazać kto tu rządzi.Miejmy nadzieję,że już niedługo!
wpisało się tutaj poniżej kilku ćwoków ze Szlęzakowej opozycji. z klapkami na ślepiach tylko szczują, bo pewnie im ktoś za to zapłacił. nie widzą co zrobiono w całym mieście. a że rozdziadów niedoinwestowany? kanalizacja wszyscy chętnie, ale indywidualnie to zaden kmiot nie chce się podpiąć, bo koszty. to co? za darmo chce? kapliczka ok. ale działka po co w rejestrze zabytków? aby jej właściciel za wydanie zgody na jej zagospodarowanie zdarł skórę z miasta. proboszcz Szkaplerznej też nie lepszy, tylko by brał do siebie.
wniosek: póki tałatajstwo rozdziadoskie nie zmieni swojego postępowania, to pies im mordę lizał....!
amen!
Nie bójcie się,Rozwadów jest na szlaku chasydzkim,więc Rynek zrobimy jak cacko.Dobrze,że jest nasz sztetel i parę naszych domów.Najważniejsze jest,by upamiętnić kirkut.
Wniosek jasny, że z tym prezydentem to nie ma tu co robić. Dopiero z nowym, którego demokratycznie wybierzemy, ruszymy i odnowimy Rozwadów. Odnowimy Sokoła. Panie Lucjuszu, jest wiele do zrobienia.
kolej zwozi piach na dąbrowskiego i nagrobki cmentarne!!!
juz jest reailityzacja
~jan Powiedź co szlęzak zrobił dla rozwadowa tyle lat prosi się radna Maria Rehorowska żeby pokwapił się zrobić głupi chodnik ale on wychodzi z sali więc czego mówisz i zwalasz winę na ludzi tam mieszkających co oni są winni to że mają swoje działki ty też byś chciał żeby pół domu lub pół działki ci zabrali na pewno nie! Nie porównuj Zamościa tam zostały wydane grube miliony z eu tylko dlatego powiedź dlaczego lepiej dlaczego twój szlęzak nie postarał się o dofinansowanie starego miasta? Ja tu nikogo nie obrażam ani nie pouczam tylko mówie że nie macie batego pojecia a piszecie co wam ślina na język przyniesie!
Do popis=ssanki-nie rozumiem,czy prez, Szlezak chce zaorać Rozwadów i Charzewice?Z artykułu wynika że, Urząd Miasta został pominięty w waznym postępowaniu administracyjnym.Odnoszę wrażenie,że zadziałało kumoterstwo(grunt to rodzinka),aż dziw bierze ,że rodowici rozwadowianie opóżniają rewitalizację miasta,gdy są starzy i dobrze im w tym dziadostwie.A ty oświecony głupku,nie siedż w chałupie,tylko odwiedż blisko-Janów,Kraśnik Sanok czy Zamość,a wtedy zejdzie ci bielmo z oczu.Przecież kapliczka jest święta i nikt nie chce Jej nic złego zrobić,a to co miasto proponuje jest logiczne.
Ale ale nawet jeśli by droga została zrobiona ta niby obwodnica dla Rozwadowa to i tak nic nie zostanie zrobione to jest kłamstwo nie będzie żadnej rewitalizacji! I tu nie chodzi o kapliczkę tylko na pewno o grubszą sprawę której nie napisano lub zatajono.
Ach Ty oświwcony głupku,nawet ne zdajesz sobie sprawy z bezmiaru swego zacofania i tępoty.
Podziękowania z mojej strony dla nieoświeconych obrońców!
W ten sposob Charzewice i Rozwadów pozostanie
wraz z kapliczką św. Jana Nepomucena w XVIII wieku