MZK w Nisku na celowniku UOKiK

Image

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wykrył niedozwolone klauzule w umowach zawieranych przez Miejski Zakład Komunalny w Nisku.

Postępowanie urzędu zostało wszczęte po zawiadomieniu, które 30 października zeszłego roku złożyli radni z Klubu Porozumienie Samorządowo-Gospodarcze: Błażej Borowiec, Anna Stępień, Maria Wybacz, Adam Madej. Rajcy zawiadomili prezesa UOKiK o podejrzeniu stosowania praktyk ograniczających konkurencję oraz naruszających zbiorowe interesy konsumentów. UOKiK wszczął z urzędu postępowanie wobec MZK.

Jak wynika z decyzji wydanej przez UOKiK /RKR-27/2013 z dnia 30 sierpnia 2013r. mieszkańcy podpisywali umowy na dostawę wody i odbiór ścieków, zawierające niedozwolone postanowienia, które przewidywały rozwiązanie przez dostawcę umowy za wypowiedzeniem w każdym czasie i z dowolnej przyczyny lub wręcz bez przyczyny.

Tymczasem zgodnie z prawem, ponieważ woda jest specyficznym dobrem, jej dostawca nie może zaprzestać świadczenia usług. Wyjątek stanowią sytuacje wymienione w ustawie (m.in. nielegalny pobór wody czy nieprawidłowo wykonane przyłącze).

Zdaniem UOKiK takie uregulowanie przez spółkę stosunków umownych pozbawia konsumentów przysługującej im z mocy ustawy (o zbiorowym zaopatrzeniu), ochrony przed swobodnym odcięciem dostaw wody i zamknięciem przyłącza kanalizacyjnego przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne. UOKIK stwierdził również, że zachowanie MZK może godzić w interesy konsumentów, gdyż stosowanie we wzorcach umów kwestionowanych klauzul pozbawia odbiorców możliwości korzystania z usługi o charakterze powszechnym.

Pomimo, że złamano prawo naruszając zbiorowe interesy konsumentów, MZK uniknął kary finansowej, ponieważ dobrowolnie zobowiązał się do podjęcia działań zmierzających do zapobieżenia naruszeniom interesów konsumentów.

Jak czytamy w decyzji, MZK zobowiązał się ponadto do przedłożenia wszystkim konsumentom, z którymi nadal takie umowy obowiązują, aneksów do tych umów, uwzględniających wprowadzone we wzorcach umów zmiany w terminie do trzech miesięcy licząc od daty uprawomocnienia się przedmiotowej decyzji. Z decyzji wynika również, że ilość konsumentów, którym MZK ma przedłożyć stosowne informacje wynosi 5112 odbiorców (do dnia 17 lipca 2013r.)

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~inka

MZK Nisko może odciąć ścieki, które płyną z kranu? Świetnie. Nisko chce wody a nie trucizny.

~spn

jp2: Jak mam być nie pewny? Przepisy to przepisy, jak sama nazwa mówi, są zapisane, wystarczy je przeczytać. Jesteś z Niska? Znasz sprawę?

~jp2

spn, może zaproś "Sprawę dla Reportera" skoro jesteś taki pewny swoich przekonań?

~spn

Za tylu letni fatalny stan wody, nieinformowanie skuteczne mieszkańców i jej złym stanie, nie udzielenie rabatu na opłaty za wodę, których udzielenie MZK miało OBOWIĄZEK, za wpuszczenie do sieci środka oczyszczającego rury bez powiadomienia odbiorców, co też było w tym wypadku OBOWIĄZKOWE, dyrekcja MZK powinna mieć już dawno sprawy karne. Zresztą burmistrz też nie powinien zostać pominięty. Tu się powinna prokuratura pojawić. Paranormalny kraj.

~ola

Ktoś tu z nami pogrywa dobrze że za rok wybory

~zenek

Zobaczcie na echo dnia jak ludzie głosują. Wolą starą ekipę.

~ezefa

pis z sld w nisku rządzą już 8 rok a malutkie psg musi wszystko naprawiać