Spotkanie opłatkowe braci studenckiej

Image

W środę odbyło się spotkanie opłatkowe w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II. Przybyli nań zaproszeni goście, biskup sandomierski, pracownicy i studenci, słuchacze Uniwersytetu Otwartego mieli okazję obejrzeć współczesne jasełka…

O godz. 16.00 odbyła się Msza św. w Kaplicy Akademickiej przy parafii p.w. Bł. Jana Pawła II, którą odprawiało siedmiu kapłanów pod przewodnictwem ks. bp Krzysztofa Nitkiewicza. Później społeczność akademicka przeniosła się do Auli im. Solidarności. Przybyłych gości przywitał dziekan WZNoS Andrzej Kuczumow. Tegoroczne jasełka, podobnie jak to miało miejsce w latach ubiegłych, przygotowali studenci drugiego roku pedagogiki, tym razem pod przewodnictwem Krzysztofa Przybycienia. 9 lat temu na uczelni zrealizował on przedstawienie teatralne o życiu Jana Pawła II. Wówczas odbiło się ono szerokim echem wśród społeczności akademickiej. Tym razem w jasełkach współczesność splotła się z przeszłością, a to co zdawać się przeminęło, okazuje się jak najbardziej aktualne. W zaganianiu, w zabieganiu dzisiejszy człowiek, któremu na drodze staje nie raz potrzebujący, jest niezauważany, pomijany, odsyłany gdzieś w świat. Symbolika pustego miejsca przy stole staje się gorzkim punktem człowieczej codzienności, otępienia i znieczulenia na potrzeby innych. Ludzi dzieli się na tych lepszych i gorszych, pomaga swoim i w swoim gronie, hermetycznie zamkniętym tworzy się fałszywy obraz 21 wieku.

Tradycją się już stało, że podczas spotkania opłatkowego zostały wręczone nagrody studentom m.in. za: pracę w kołach naukowych, promowanie uniwersytetu, osiągnięcia sportowe, pomoc przy organizacji konferencji. Nagrody książkowe oraz dyplomy otrzymali z rąk dziekana WZNoS ks. Romana Sieronia żacy z Wydziału Zamiejscowego Nauk o Społeczeństwie oraz Wydziału Prawa i Nauk o Gospodarce.

Na końcu przyszedł czas na życzenia. Te w imieniu władz uniwersytetu złożył dziekan WZPiNoG ks. Tomasz Rakoczy oraz przewodnicząca Samorządu Studentów Pro Bono Urszula Daniel. Głos zabrał też ks. bp Krzysztof Nitkiewicz, który poświęcił opłatki. Łamanie się opłatkiem to już wieloletnia tradycja KUL. Po uroczystościach przyszedł czas na barszcz czerwony, pierogi z kapustą i grzybami, ciasta i ciasteczka.

Przewiń do komentarzy




































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~student

Szkoda, że ks. Sieroń nie został dziekanem. Przynajmniej potrafi się wypowiedzieć sensownie.

~Seb

Wyrzygałem się oglądając te ohydne zdjęcia. Obłuda, fałsz i zakłamanie. Idę się wyrzygać ...

~pawlo

żałosne te komentarze - pokazujecie wasz poziom inteligencji - a co innym dały gdzieś indziej studia?! siedzą tam i pracują w jakimś markecie,albo już dawno siedzą za granicą. Masz znajomości to się dostaniesz do zawodu - nie masz to trudno - teraz to się tylko liczy.

~lolaaa

z laptopem na sianie ;]

jakub51

za to ty pewnie siedzisz na wsi i przerzucasz gnój widłami

~dziekan

co lepsi wyjechali ten kto został to wielki miejscowy student, czyli ten który nie dostał się nigdzie ehehhhhehe

~lolaaa

A ty co piotruniu (4) nie siedzisz jeszcze w pierwszych ławach? no już nie dłuugo ...