Ukradł babci laptopa i sprzedał paserowi
17-latek z Jeżowego włamał się do domu swojej babci przez okno. Zabrał laptopa wartego 3 tys. i sprzedał paserowi za 400 złotych. Policjanci odzyskali laptopa, który powrócił do właścicielki.
Młody mężczyzna wiedział, że babci nie ma w domu i jest to dobry moment na kradzież laptopa. Wszedł do jej domu przez uchylone okno, babcia w tym czasie była na cmentarzu. Z pokoju zabrał laptopa. Uciekając pozostawił po sobie ślady obuwia na parapecie i porozsuwane kwiatki.
Babcia poinformowała o włamaniu córkę, która od razu wskazała jako podejrzanego swojego syna. Już wcześniej miała z nim podobne problemy. Początkowo wypierał się kradzieży. Ostatecznie przyznał się do niej. Wyjaśnił, że laptopa sprzedał paserowi za 400 złotych.
Babcia zdecydowała się zawiadomić Policję, ponieważ nieletni nie chciał powiedzieć komu go sprzedał. Policjanci dotarli do pasera, 18-letniego mieszkańca Jeżowego, u którego znaleźli laptopa. Jak wynikało z zeznań mężczyzna doskonale wiedział, że sprzęt był kradziony.
Komentarze
Gmina jezowe-gmina z najwiekszym odsetkiem debilizmu w Polsce
choinke powinien kupić babci za ta kase może mu przebaczy ;))))
i mowia ze wlamanie sa po wioskach, a moze to wnuczki tak okradaja????
Nie dość że okradł własną babcie to jeszcze debil sprzedał laptopa wart 3000zł za 400zł? Kto tak wychował?
pewnie jakiś zielarz alkoholik
to napewno jest wyznawca platformy
Jejku co to się dzieje na tym świecie.Okraść własną babcie.Szok!