Prezydium Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” podjęło decyzję o wstrzymaniu akcji protestacyjnej prowadzonej przeciwko projektowanym zmianom w Karcie Nauczyciela i Ustawie o systemie oświaty.
Jak pisze rzecznik SKOiW NSZZ „Solidarność, związek Solidarność oświatowa po raz ostatni daje szansę Rządowi RP podjęcia dialogu w sprawie projektu zmian w Karcie Nauczyciela.
Jak czytamy w oświadczeniu:
Dotychczasowe działania protestacyjne prowadzone przez NSZZ „Solidarność” przyniosły pozytywne efekty w postaci wykreślenia z projektu zmian w ustawie o systemie oświaty zapisów rozszerzających możliwości prywatyzacyjne szkół i placówek oświatowych oraz znaczne spowolnienie procesu zmian w Karcie Nauczyciela.
Akcja protestacyjna zostanie wznowiona, jeśli do Sejmu RP trafi nieuzgodniony ze związkami zawodowymi projekt ustawy o zmianie Karty Nauczyciela nie do zaakceptowania przez NSZZ „Solidarność”. Sekcja Krajowa, stojąc na stanowisku, że warunki pracy dla nauczycieli są równoznaczne z warunkami uczenia się dla ucznia, nadal oczekuje wycofania niekorzystnych propozycji zmian w Karcie Nauczyciela.
Prezydium Sekcji Krajowej ponowiło postulat skierowany do minister Joanny Kluzik-Rostkowskiej o dwustronne spotkanie w celu omówienia najistotniejszych spraw nurtujących polską oświatę, w tym traktowanie Karty Nauczyciela jako ponadzakładowego układu zbiorowego pracy dla nauczycieli, podlegającego uzgodnieniom ze związkami zawodowymi.- pisze na stronie rzecznik SKOiW NSZZ „Solidarność.
Jeśli związki nie dojdą do porozumienia, może dojść do kolejnych akcji protestacyjnych.
Dziwne , emerytowany nauczyciel, zle czytajacy tekst : nigdzie nie napisalem ze rzad ma zapewnic autorytet nauczycielowi.Ma jemu w tym pomoc , stwarzajac ku temu odpowiednie warunki .Odpowiednia placa , przepisy prawne , jesli sa konieczne , ciaglosc projektow edukacyjnych i ich wysoki poziom i oczywiscie wymaganie od nauczyciela pewnej klasy i umiejetnosc .W takiej wlasnie kolejnosci.
Nauczyciel ma do wypełnienia program. Rzad ten program akceptuje i zmienia wedle polityki edukacyjnej którą prowadzi. Nauczyciel funkcjonuje pod presja oceny wyników swojego nauczania, a te wyniki obliczane są na podstawie osiąganych przez uczniów ocen. Jak bardzo jest obecny system ustawiony na takie "wyniki" to widać po maturach. 20% OBLANYCH MATUR wykazuje nierealność uzyskiwanych w ciągu roku ocen. Jeśli myślisz o studiach na atrakcyjnych kierunkach TO musisz sięgnąć po korepetycje. Dlaczego? Dlatego ze system nauczania nie kształci w wymaganym poziomie. Dlaczego nie kształci? Dlaczego nie leczy?
DO STW: Jestem emerytowanym nauczycielem i zgadzam sie z Twoja opinia. Jest merytoryczna i kulturalna.
Do taki jeden: Na autorytet trzeba sobie zasluzyc wiedza i osobowoscia. Kto uwaza , ze rzad ma obowiazek to zapewnic ,nie ma pojecia czym jest zawod nauczyciela.
STW , mysle ze udzielila ci sie swiateczna euforia .Sluszny postulat,aby rzad reprezentowal interesy wszystkich Polakow , wymieszal ci sie z mylna afirmacja jakoby taki rzad juz w Polsce istnial.Rzad ( mam na mysli ogol ludzi sprawujacych wladze )zajety jest swoimi interesami prywatnymi , w wolnych chwilach dba rowniez o interesy tych ktorzy zapewnia mu prywatne profity w przyszlosci .Jesli nasz kraj ma jakis majestat ( ? ), to obecny rzad powinien podac sie do dymisji ,aby majestatu nie obrazac.
Odnosnie nauczycieli i ich zadan : w sytuacji ,kiedy rzad nie dba o interesy Polakow , oni sami musza o nie zadbac.Nie tylko oni powinni sprzeciwic sie agresji rzadu , probami sprowadzenia wszystkich do poziomu pariasow.Dochod narodowy mozna podzielic na wiele sposobow i zgadzam sie z toba , ze pieniadze publiczne powinny byc wydawane w przemyslany sposob .Nauczyciele powinni byc bardzo dobrze oplacani i powinno sie wymagac od nich wysokich kwalifikacji zawodowych i moralnych.Spadek poziomu nauczania i brak autorytetu nauczycieli , to nie tylko ich wina. To wina ogolnego upadku kultury i moralnosci ,jako ubocznego efektu rzekomej demokracji.Promuje sie prymitywizm , chamstwo , cwaniactwo , korupcja jest synonimem zaradnosci. Nauczyciel jest osamotniony i bezradny w walce z zle wychowanymi dziecmi i ich prymitywnymi i zadufanymi w sobie , rodzicami.Stad tez brak efektow w nauczaniu i absurdalnie roszczeniowa postawa rodzicow.Rzad powinien pomoc nauczycielom w odzyskaniu przez nich autorytetu.Faktem tez jest , ze nie wszyscy powinni byc nauczycielami , ale tak bylo tez kiedys i mimo to mieli autorytet.
Teraz pytanie : dlaczego feminizacja zawodu nauczyciela jest problemem ?
Żyję jakiś czas na tym świecie i różnie w naszym kraju bywało.Mamy taki rząd jaki sobie sami wybraliśmy. Marzyło się kiedyś o takiej możliwości. Mojego głosu za nie było. Szanuję jednak wybór rodaków. Rząd reprezentuje mój kraj.Dlatego to jest mój rząd. Reprezentuje on majestat mojego kraju, dysponuje naszym narodowym majątkiem. Protestuję przeciwko obrażaniu go w taki sposób jak robi to rzecznik związkowy.
Protestuję przeciwko uginaniu się rządu przed bezczelnymi żądaniami związkowców.Przez długie lata będziemy płacić za rejteradę pisowskiego premiera Marcinkiewicza, który uległ górniczym strajkom. Moim idolem jest Reagan i Thatcher.
Rząd powinien reprezentować interes całego narodu, nie tylko grupy zawodowej, która nagłośniej krzyczy. Publiczne pieniądze powinny być wydawane w przemyślany sposób.
I to jest bardzo przemyślany komentarz.
Nauczyciele są zbyt uprzywilejowaną w naszym kraju grupą zawodową.System ich wynagradzania, rozliczania czasu pracy i pozapłacowe, liczne przywileje nie są uzasadnione efektami. System ten, aczkolwiek bardzo drogi i coraz droższy, promuje miernoty.Jakość nauczania spada pomimo wydłużania okresu kształcenia.Problemem jest zbytnia feminizacja w zawodzie. Spada prestiż zawodowy nauczyciela. Kiedyś nauczyciele byli autentycznymi autorytetami w swoim środowisku. Teraz spotkanie budzącego szacunek i podziw nauczyciela to prawdziwa rzadkość. Brakuje mechanizmów oczyszczania zawodu z nieodpowiednich osób. Awans zawodowy to fikcja służąca jedynie podwyższaniu wynagrodzenia.
STW , nastepny nieprzemyslany komentarz , poprzedni z innego tematu o ,, upierdliwym obywatelu,, .Albo masz powiazania z wladza , albo nie rozumiesz jaki powinien byc stosunek ,, obywatela ,, do wladzy.
Czy zastanawialiście sie kiedyś dlaczego pracownik fizyczny w zakłądach pracy ma tylko 15 min. przerwy ? Skoro jesteśmy członkiem UE oraz prawie wszystkie podwyżki, były dyktowane dostosowaniem się do zachodu, to dlaczego nigdy nie porusza się tematu przerwy ??? Na zachodzie są 2 i to po 30 min.
Ta Solidarność z Dudą na czele, siedzi w kieszenie Tuseka. Wszelkie ich jakieś dzialania są jedynie pozorowane i stanowię część iście Gebelsowskich metod tego wnuczka dziadka z Wermachtu.
~MFW
Karta nauczyciela - socjalistyczny relikt,
aż dziw bierze, że Solidarność o nią tak walczy.
Bo jest dobra dla nauczycieli,
która grupa zawodowa ma takie uprawnienia, że nawet wysokość pensji mają tam wpisaną. Nie mniej niż ...
Bo etatowca nie można ot tak zwolnić dając wypowiedzenie zgodne z kodeksem pracy.
Ta Karta to tworzenie "rasy panów", którym się należy a że przy okazji łamie się Konstytucję to szczegół.
Czasem jak rozmawiam z nauczycielem to mam wrażenie, że to jakiś kosmita, który urwał się z księżyca.
Hm, tamten ustrój nie był taki zły skoro o ustawę z 1982 roku walczy Solidarność! Odetnijcie tą pępowinę bo się w niej dobrze zaplataliście. W nowym kapitalistycznym ustroju nie powinno byc miejsca na stosowanie socjalistycznego prawa! Nie róbcie szopki bo w tym okresie jest ich dość dużo i wszystkie na wysokim poziomie. Jesteście kiepskimi aktorami.
Komentarze
Dziwne , emerytowany nauczyciel, zle czytajacy tekst : nigdzie nie napisalem ze rzad ma zapewnic autorytet nauczycielowi.Ma jemu w tym pomoc , stwarzajac ku temu odpowiednie warunki .Odpowiednia placa , przepisy prawne , jesli sa konieczne , ciaglosc projektow edukacyjnych i ich wysoki poziom i oczywiscie wymaganie od nauczyciela pewnej klasy i umiejetnosc .W takiej wlasnie kolejnosci.
Nauczyciel ma do wypełnienia program. Rzad ten program akceptuje i zmienia wedle polityki edukacyjnej którą prowadzi. Nauczyciel funkcjonuje pod presja oceny wyników swojego nauczania, a te wyniki obliczane są na podstawie osiąganych przez uczniów ocen. Jak bardzo jest obecny system ustawiony na takie "wyniki" to widać po maturach. 20% OBLANYCH MATUR wykazuje nierealność uzyskiwanych w ciągu roku ocen. Jeśli myślisz o studiach na atrakcyjnych kierunkach TO musisz sięgnąć po korepetycje. Dlaczego? Dlatego ze system nauczania nie kształci w wymaganym poziomie. Dlaczego nie kształci? Dlaczego nie leczy?
DO STW: Jestem emerytowanym nauczycielem i zgadzam sie z Twoja opinia. Jest merytoryczna i kulturalna.
Do taki jeden: Na autorytet trzeba sobie zasluzyc wiedza i osobowoscia. Kto uwaza , ze rzad ma obowiazek to zapewnic ,nie ma pojecia czym jest zawod nauczyciela.
wstydu nie maja. ktos w koncu policzy korepetycje dzieki ktorym nakrecaja sobie rynek?
STW , mysle ze udzielila ci sie swiateczna euforia .Sluszny postulat,aby rzad reprezentowal interesy wszystkich Polakow , wymieszal ci sie z mylna afirmacja jakoby taki rzad juz w Polsce istnial.Rzad ( mam na mysli ogol ludzi sprawujacych wladze )zajety jest swoimi interesami prywatnymi , w wolnych chwilach dba rowniez o interesy tych ktorzy zapewnia mu prywatne profity w przyszlosci .Jesli nasz kraj ma jakis majestat ( ? ), to obecny rzad powinien podac sie do dymisji ,aby majestatu nie obrazac.
Odnosnie nauczycieli i ich zadan : w sytuacji ,kiedy rzad nie dba o interesy Polakow , oni sami musza o nie zadbac.Nie tylko oni powinni sprzeciwic sie agresji rzadu , probami sprowadzenia wszystkich do poziomu pariasow.Dochod narodowy mozna podzielic na wiele sposobow i zgadzam sie z toba , ze pieniadze publiczne powinny byc wydawane w przemyslany sposob .Nauczyciele powinni byc bardzo dobrze oplacani i powinno sie wymagac od nich wysokich kwalifikacji zawodowych i moralnych.Spadek poziomu nauczania i brak autorytetu nauczycieli , to nie tylko ich wina. To wina ogolnego upadku kultury i moralnosci ,jako ubocznego efektu rzekomej demokracji.Promuje sie prymitywizm , chamstwo , cwaniactwo , korupcja jest synonimem zaradnosci. Nauczyciel jest osamotniony i bezradny w walce z zle wychowanymi dziecmi i ich prymitywnymi i zadufanymi w sobie , rodzicami.Stad tez brak efektow w nauczaniu i absurdalnie roszczeniowa postawa rodzicow.Rzad powinien pomoc nauczycielom w odzyskaniu przez nich autorytetu.Faktem tez jest , ze nie wszyscy powinni byc nauczycielami , ale tak bylo tez kiedys i mimo to mieli autorytet.
Teraz pytanie : dlaczego feminizacja zawodu nauczyciela jest problemem ?
Żyję jakiś czas na tym świecie i różnie w naszym kraju bywało.Mamy taki rząd jaki sobie sami wybraliśmy. Marzyło się kiedyś o takiej możliwości. Mojego głosu za nie było. Szanuję jednak wybór rodaków. Rząd reprezentuje mój kraj.Dlatego to jest mój rząd. Reprezentuje on majestat mojego kraju, dysponuje naszym narodowym majątkiem. Protestuję przeciwko obrażaniu go w taki sposób jak robi to rzecznik związkowy.
Protestuję przeciwko uginaniu się rządu przed bezczelnymi żądaniami związkowców.Przez długie lata będziemy płacić za rejteradę pisowskiego premiera Marcinkiewicza, który uległ górniczym strajkom. Moim idolem jest Reagan i Thatcher.
Rząd powinien reprezentować interes całego narodu, nie tylko grupy zawodowej, która nagłośniej krzyczy. Publiczne pieniądze powinny być wydawane w przemyślany sposób.
I to jest bardzo przemyślany komentarz.
Nauczyciele są zbyt uprzywilejowaną w naszym kraju grupą zawodową.System ich wynagradzania, rozliczania czasu pracy i pozapłacowe, liczne przywileje nie są uzasadnione efektami. System ten, aczkolwiek bardzo drogi i coraz droższy, promuje miernoty.Jakość nauczania spada pomimo wydłużania okresu kształcenia.Problemem jest zbytnia feminizacja w zawodzie. Spada prestiż zawodowy nauczyciela. Kiedyś nauczyciele byli autentycznymi autorytetami w swoim środowisku. Teraz spotkanie budzącego szacunek i podziw nauczyciela to prawdziwa rzadkość. Brakuje mechanizmów oczyszczania zawodu z nieodpowiednich osób. Awans zawodowy to fikcja służąca jedynie podwyższaniu wynagrodzenia.
STW , nastepny nieprzemyslany komentarz , poprzedni z innego tematu o ,, upierdliwym obywatelu,, .Albo masz powiazania z wladza , albo nie rozumiesz jaki powinien byc stosunek ,, obywatela ,, do wladzy.
To sformułowanie " związek Solidarność oświatowa po raz ostatni daje szansę Rządowi RP" oznacza, że się związkowcom w głowach poprzewracało.
Jeszcze tak nie ma i nie będzie, że to ogon będzie krecił psem.
Takie sformułowania są obraźliwe dla każdego Polaka!
Obojętne jak bardzo mi się nie podoba rząd Tuska, to jest jedyny i rząd mojego kraju!
Wybrany w demokratycznych wyborach przez wszystkich Polaków.
Karta Nauczyciela powinna byc zlikwidowana, a wszyscy nauczyciele powinni być rozliczani z Kodeksu Pracy, tak jak wszyscy pracownicy w Polsce!!!
Czy zastanawialiście sie kiedyś dlaczego pracownik fizyczny w zakłądach pracy ma tylko 15 min. przerwy ? Skoro jesteśmy członkiem UE oraz prawie wszystkie podwyżki, były dyktowane dostosowaniem się do zachodu, to dlaczego nigdy nie porusza się tematu przerwy ??? Na zachodzie są 2 i to po 30 min.
Ta Solidarność z Dudą na czele, siedzi w kieszenie Tuseka. Wszelkie ich jakieś dzialania są jedynie pozorowane i stanowię część iście Gebelsowskich metod tego wnuczka dziadka z Wermachtu.
"Solidarność daje szanse rządowi" a rząd ma to w d...e. hahaha
Ja wole nauczycieli od aktywistów i działaczy po domach kultury.
Karta nauczyciela - socjalistyczny relikt,
aż dziw bierze, że Solidarność o nią tak walczy.
Bo jest dobra dla nauczycieli,
która grupa zawodowa ma takie uprawnienia, że nawet wysokość pensji mają tam wpisaną. Nie mniej niż ...
Bo etatowca nie można ot tak zwolnić dając wypowiedzenie zgodne z kodeksem pracy.
Ta Karta to tworzenie "rasy panów", którym się należy a że przy okazji łamie się Konstytucję to szczegół.
Czasem jak rozmawiam z nauczycielem to mam wrażenie, że to jakiś kosmita, który urwał się z księżyca.
Po co nam nauczyciele skoro mamy tylu działaczy przy kulturnych?
Dlaczego zamieszczono fotkę z flagą ZNP???
WSE
Hm, tamten ustrój nie był taki zły skoro o ustawę z 1982 roku walczy Solidarność! Odetnijcie tą pępowinę bo się w niej dobrze zaplataliście. W nowym kapitalistycznym ustroju nie powinno byc miejsca na stosowanie socjalistycznego prawa! Nie róbcie szopki bo w tym okresie jest ich dość dużo i wszystkie na wysokim poziomie. Jesteście kiepskimi aktorami.
Karta nauczyciela - socjalistyczny relikt,
aż dziw bierze, że Solidarność o nią tak walczy.