Sąd Okręgowy stanął po stronie szpitala

Image

30 grudnia 2013 roku Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu na wniosek Sądu Najwyższego, ponownie rozpatrzył pozew siedmiu lekarzy, domagających się zapłaty za tzw. „zejścia po dyżurze”. Wyrok wydany w tej sprawie przez SO w Tarnobrzegu jest pozytywny dla Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli i uznaje niezasadność roszczeń z tytułu „wyrównania wynagrodzenia związanego z nieprzepracowaniem części normalnego czasu pracy” orzekając oddalenie apelacji.

Uzasadniając wyrok, Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu uznał stanowisko Sądu Najwyższego, który w wyroku z dnia 8 października 2012 roku stwierdza, że „lekarz, który godzi się na pełnienie dyżurów w rozmiarze wyłączającym możliwość wykonywania pracy w pełnym wymiarze normalnego czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, nie nabywa prawa do wynagrodzenia za czas nieprzepracowany z tego powodu w normalnym czasie pracy (art. 80 i art. 81 §1 k.p. w związku z art. 32ja ust. 1 ustawy zoz)”.

Spór między siedmioma lekarzami a szpitalem trwa już niemal dwa lata. Najpierw Sąd Rejonowy w Stalowej Woli na posiedzeniu w dniu 8 lutego 2012 roku oddalił pozew powodów. Następnie – na skutek apelacji lekarzy do wyższej instancji – Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu w dniu 30 maja 2012 roku stanął po stronie lekarzy i nakazał szpitalowi wypłacenie ponad 192 tys. zł. Dyrekcja Szpitala odwołała się od tego wyroku do Sądu Najwyższego, który na posiedzeniu w dniu 8 października 2013 roku stanął po stronie szpitala i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Tarnobrzegu do ponownego rozpatrzenia.

Wyrok w tej sprawie jest kluczowy dla dalszego funkcjonowania Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli i wielu szpitali w Polsce. Bardzo prawdopodobne, że negatywny dla szpitala wyrok w tej sprawie, wywołałby lawinę pozwów ze strony wszystkich lekarzy. Szacuje się, że w związku z tym szpital musiałby wypłacić dodatkowo ok. 7 mln złotych.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~krach

Nisko cichutko siedzi ze swoją aferą z badaniami tomograficznymi.Niektorzy pracę zmienili dla zmyłki, że to nie oni.I tak jakoś cicho , jak makiem zasiał.
Radni do roboty , że nie wasz powiat i nie wasza rada , nie szkodzi , wprowadzajcie prawo i sprawiedliwość wszędzie!

~yyy

W nisku wcale nie jest tak idealnie jak piszecie ,też sa przekrety i afery,dziwne ze tu nic nie pisali--czytajcie zatem czasem echodnia lub nowiny24. Wszedzie dobrze a u siebie najlepiej.

~111

dziwne ze nikt nie rozliczyl rzadzacych dyrektorow. w nisku od wygladu szpitala po profesjonalizm leczenia na plus.

~xyz=12

do ~jest Nie pitol gościu, masz coś z głową? Krasny w Nisku jest najwyższego sortu menegerem. W takiej sytuacji organ założycielski ma święty spokój. Co innego w Stalowej - w dyrekcji brak pomysłu, pozorne ruchy, zapaść finansowa szpitala. Zaś ostatni wynalazek starosty Fili Pożal się Boże Leśniewski to już istna katastrofa.

~jest

Ktoś na tym forum stawia retoryczne pytanie dlaczego w lecznicy w nieodleglym Nisku wszystko gra a tu ciągłe niesnaski, kłopoty, groźby i niezadowolenia... Odpowiedź jest prosta, nie wolno "ręcznie" sterować sprawami takich zakładów pracy. Są dyrektorzy, ktorzy za to biora kasę i oni za stan zakładu pracy odpowiadają. Czy ktokolwiek widział, by starosta niżański/Waliłko/ próbował zza pleców dyrektora Krasnego uszczęśliwiać którąś z grup zawodowych? Nie. Więc tamta władza i lecznica mają dużo szczęścia i dobrze się miewają. Kto jest z tego zadowolony? Ano, PACJENCI!

~dddxxx

Jaki dyrektor taki szpital....

~xyz23

jak to jest ze w nisku wszystko ok (nawet sa chyba na plusie) a tu wiecznie taki syf? od leczenia po zadluzenie.

~zorientowany

Prawda jest taka, że płacą lekarzom wszędzie na podkarpaciu i nie chodzi o zejście po dyżurze, tylko dyrektor nie wypłaca za pierwsze osiem godzin dyżuru lekarzom, łamiąc prawo pracy i przepisy unijne. Wyroki w Sądzie Najwyższym były do tej pory pozytywne dla lekarzy, ten wyrok jest stronniczy.

~Taki jeden

Sad Okregowy nie stanal po stronie szpiltala , zostal postawiony . Pytanie jest takie : sad w Tarnobrzegu jest niekompetentny czy sad najwyzszy jest sadem zaleznym od panstwa ?

~obserwator

no to teraz chyba dyr. szpitala ma osiągnięcie , którym będzie mógł się pochwalić a nawet rzucić Sołtysowi w twarz...,

~fajny

A niektórzy lekarze kwestionują umowę szpitala z zakładem leczniczym z Krakowa, gdyż muszą za te "marne grosze" założyć historię choroby dla pacjenta, który będzie kwalifikowany i leczony przez kogoś innego. Obudźcie się, jedyna okazja żeby zdobyć wyższe kwalifikacje i później mieć autorytet oraz kasę.

mariuszstalowa

niech lekarze wkoncu zaczna pracowac w normalnym wymiarze godzinowym. a nie narzekaja ,ze zarobieni sa(male place hehehe). Idac do przychodni itp to ich srednia godz wynosi 20. Pasozyty na kase!!! niegdzie indziej niespotkalem sie, z takim chamstwem jak unas w Polsce w stosunku lekarz - pacjent. Polowa tych pasozytow zyjacych z naszych skladek patrzy by im cos dac na lewo bo inaczej pacjent bedzie dluzej czekal w kolejce. Z taka patologia lapowkarstwa na zachodzie sie niespotkalem i nieslyszalem o tym ,a w Polsce co chwile.Powinno sie otworzyc granice dla lekarzy z Ukrainy,Bialorusi,Rosji tak jak na zachodzie by stali sie konkurencja dla naszych pasozyow

~Prywatyzujcie

wszystko co budżetowe nie wytrzymuje kontaktu z rzeczywistością... baba z wozu koniom lżej. Jakość leczenia będzie ta sama.

~izka

i dobrze... lekarze to taka pokrzywdzona grupa zawodowa że szok... Ci dobrzy, nigdy nie narzekają, a Ci źli co tylko o kasie myślą, ciągle im nie tak... bardzo Szpital... tacy lekarze są tylko z nazwy, a nie...