WOŚP foto-video relacja
Po długich przygotowaniach naszedł finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W niedzielę w całej Polsce, również w Stalowej Woli, na ulicach, placach, we wszystkich zakamarkach miast i wsi, można spotkać wielu wolontariuszy…
120 tys. wolontariuszy, 1800 sztabów, w tym 51 poza granicami naszego kraju m.in. w: Hiszpanii, Afganistanie, Irlandii, Bośni, Holandii, USA, Kanadzie, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Litwie zaangażowało się w 22 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W niedzielę rozdanych zostało prawie 5 mln czerwonych serduszek, w tym kilka tysięcy z nich otrzymali mieszkańcy naszego powiatu, którzy wrzucili pieniądze do puszek.
- W tym roku kwestowało 300 wolontariuszy na terenie Stalowej Woli i okolic. Każdy wolontariusz, który pobierał puszkę, serduszka, miał zagwarantowany ciepły posiłek, a także darmowy przejazd Miejską Komunikacją Samochodową. Wolontariusze wyszli na miasto już o 6 rano. Mam nadzieję, że zbiorą dużo pieniążków. Bardzo bym prosił mieszkańców o miłe traktowanie wolontariuszy, o uśmiechy na twarzach. Mam nadzieję, że wszystko się uda– mówił dla portalu StaloweMiasto.pl Rafał Banasik, szef stalowowolskiego Sztabu.
Podczas tegorocznego finału stalowowolski sztab przygotował wiele atrakcji. Jedną z nich była „Gra Terenowa”. Na śmiałków czekały atrakcyjne nagrody m.in. puchary oraz nagrody rzeczowe.
- Zespoły startowały parami. Mieli za zadanie rozwiązać rebusy, zagadki matematyczne, a także pytania z wiedzy o Stalowej Woli i okolicach. Myślę, że można było przypomnieć sobie troszeczkę historii, wiedzy na temat naszego miasta, a także troszeczkę poruszać szare komórki i rozwiązać trochę zadań matematycznych. Startowali młodzi, starsi, rodzice z dziećmi, brat z siostrą, kolega z koleżanką- powiedział Rafał Banasik.
Nie zabrakło także parady samochodów ulicami miasta. Wyruszyła ona po godz. 14.30, a pojawiły się w niej zarówno samochody zabytkowe, jak i te nowoczesne oplakatowane orkiestrowymi emblematami. Wzięli w niej udział także strażacy. Tam gdzie przejeżdżała parada, słychać było charakterystyczną muzykę i dźwięk klaksonów.
Kolejnym ważnym punktem tegorocznego finału była licytacja oraz Aukcja Charytatywna WOŚP. Odbyła się w niedzielę o godzinie 17:00 w auli Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. I.J. Paderewskiego w Stalowej Woli. Zainteresowanie nią było nieco mniejsze niż w ubiegłych latach.
- Jest to pierwsza aukcja charytatywna Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Stalowej Woli. Licytowane były bardzo atrakcyjne przedmioty, usługi m.in. lot samolotem, lot balonem, komplet felg. Była koszulka z podpisami Resovii, kute serce z żelaza z Nowej Sarzyny, gadżety fundacyjne, kubki, koszulki, zegarki. Organizowany był po raz pierwszy w Stalowej Woli z okazji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy tzw. Matron Zumby. Cieszył się on bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców.
W Stalowej Woli orkiestra grała już od kilku dni, w szkołach i różnych klubach na terenie miasta. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie, czy to pośpiewać z karaoke, posłuchać zespołów grających w różnych kategoriach muzycznych, oglądać pokazy (m.in. breakdance), wziąć udział w rozgrywkach sportowych, które odbyły się na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Jak co roku kulminacyjnym momentem finału był tradycyjny happening „Światełko do nieba” o godz. 20.00, podczas którego niebo rozświetlł pokaz fajerwerków. Kilka z nich nie wystrzeliło poprawnie. W tłum trafiły fajerwerki. Prawdopodobnie nie było to jednak winą organizatorów. Dodatkowo zgromadzeni przed budynkiem SDK mieli okazję wysłuchać hymnu orkiestrowego „Serce sercu”, który uprzyjemnił wszystkim oglądanie pokazu.
Po godzinie 21.00, jak poinformował nas szef sztabu, ze wstępnych obliczeń, wynika że mamy już ponad 60 tys. złotych. W poniedziałek na godzinę 13.00 organizatorzy zapowiedzieli konferencje prasową, gdzie zostaną przedstawione szczegółowe informacje z oraz podana zostanie ostatecznie zebrana kwota.
Komentarze
@andrzejek, nie ma potrzeby się podpinać. To mieszkańcy dają a nie WOSP. Postawa charytatywna nie potrzebuje tłumaczenia...
Natomiast aktywizm społeczny potrzebuje uzasadniania celów, tworząc cala kosztowna nadbudowę dla prowadzenia swojej działalności.
To dwie sprawy, ja mowie o działalności charytatywnej, coś komuś się stało, spotkało nieszczęście i bieda i społeczeństwo pomaga w sposób naturalny jeśli jest poinformowane.
Sama zbiórka wymaga jedynie "obsługi" ale nie koniecznie opłacanej polowa wartości zbiorki "oprawy" która to tłumaczy chęć pomocy i uzasadnia łapanki po ulicach. Pomoc dla potrzebujących pomocy, to działalność charytatywna. To cel według mnie stanowi sedno, im go mniej tym więcej aktywizmu a to co innego.
~FYI, już byli co to próbowali się podpiąć i działać na własną rękę. Nic im z tego nie wyszło. To tak nie działa
Zresztą, zorganizuj w przyszłym roku zbiórkę niezależną od WOSP. Radni i działacze z PiS prawdopodobnie Cię wesprą i pomogą. Zobaczymy jaki będzie efekt.
Ale chłopaki
CO to za piosenka jak wywijają biodrami idą na boki ?
CO to za piosenka jak wywijają biodrami idą na boki ?
~vielitz - "Gadanie jak Twoje, jest oderwane od rzeczywistości. By zmobilizować tylu do działania, trzeba robić gigantyczny marketing. Wosp stał się modny, kupa ludzi nad tym pracuje by tak było. Biorą za to kasę, to ich praca w chwili obecnej, ale dzięki temu akcja jest tak skuteczna".
I dlatego powtórzę moja ocenę, już jest utrwalony nawyk, już się kreci i możemy to robić na poziomie który jest bardziej efektywny i przede wszystkim na ukierunkowane cele "charytatywne dla lokalnej społeczności". To ze zaplecze działaczy zostało przygotowane i ścieżki zostały przetarte to tylko potwierdza moje stanowisko. Czas oderwać się od budżetówki i nacisków uczestnictwa w skali krajowej a zacząć działać społecznie. Zyski finansowe net są małe, zyski polityczne są propagandowe, sponsorowanie gigantycznego marketingu w skali państwa zjada zbyt wiele gdyż angażuje masę ludzi i instytucji publicznych którzy stali się bezpośrednio zainteresowani.
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem metody kołchozów i wspomagania niewydolnego aparatu administracyjnego. Gdyby wybuchła wojna to ludzie będą społecznie zbierać na armaty i leki, ale w czasie pokoju nikt nie powinien zbierać na MON, czy tez na MEN, ZOZ-y, ZUS-y itp I kropka...
Dodatkowo uważam ze zbieranie pieniędzy powinno odbywać się w miejscu imprez wśród zainteresowanych. Łapanki po mieście powinny się skończyć, "przepustka" na widocznym miejscu (inaczej jesteś proszony) ze pomagam jest nieakceptowanie charytatywna.
50% udokumentowanej wydajności to żadna sprawność, a jest wiele ukrytych kosztów "darmochy publicznej" skwapliwie wykorzystywanej dla wykazywania się wrażliwością i pod publiczkę. Przyznaje ze po fali krytyki jest tego coraz mniej gdyż ludzie zaczęli liczyć pieniądz i publiczny i własny.
Nie odbieram nikomu potrzeby bycia miłosiernym, ale widzę potrzebę zmiany sposobu i celów. Nawet gdyby wpływało o polowe mniej to i tak tyle samo by zostało.
Ale ekstra chłopaki się ruszają pozazdrościć
na echodnia.eu opisali coś więcej o tym wypadku - podobno 6 osób rannych i policja się już tym zajmuje .
szczescie w nieszczesciu ze one byly z dachu odpalane...
Można pomagać bez zbędnego darcia mordy i odpalania petard nie wiadomo po co.Zresztą,pomoc charytatywna potrzebna jest przez cały rok,a nie raz do roku "na pokaz".Jezeli ktoś chce pomagać to znajdzie sposób.
Czy ktoś ma informację na temat ewentualnie poszkodowanych podczas pokazu fajerwerków?
"A sam WOŚP? Jak dla mnie impreza zorganizowana na marnym poziomie. Nie byliśmy więc nie chcę więcej pisać." - hehe typowe, nie widziałem ale się wypowiem na ten temat . Znak rozpoznawczy obecnych "blogów" i "forów" - "nie znam się na tym, ale mam swoje zdanie więc je napiszę" - kolejne nic nie wnoszące teksty. Albo byłeś/byłaś i masz swoje uwagi to się nimi podziel, a jak nie to po cholerę się na ten temat wypowiadasz?
Czy te portale są niezależne od wszystkich lokalnych struktur władzy pod każdym względem? Rozpocznijmy dyskusję.
Roześmiałam się do łez. Patrze na to coś co nazywają portalami i uwaga:
net - nic nie ma, cisza, nie było imprezy. Chyba się na WOŚP obrazili. Noworoczny maja z MDK- to najważniejsze. Po co im tylko tylu pozapraszanych młodych na FB skoro nie pisza też dla nich? Ma być dużo, mają być najlepsi? Śmieszne to.
eu - nieudolny klon piszącego nieobiektywnie net. Widać że niedouczone dzieckiaki redagują to coś co chca nazywać portalem
Poziom szkoły podstawowej najwyżej.
rst - ogolnie było fajnie, światełko do nieba, super. Wrażenie podobne jw. Mąż dodał komentarz świadczący o niewiarygodności piszących, to nawet nie opublikowali. Dodaja co chcą jak na net. Żenujące! Dodaliśmy wpis w ogłoszeniu to troche na stronie było ale oczywiście wyrzucili bo nie był wygodny - tez są zabawni
stalowe - hmm ,jakoś wyważone, sensownie ale za delikatnie napisane. Aż dziwne, zwykle było odwrotnie. Ogólnie dużo czytam i myśle że urośli jeżeli chodzi o poziom. Wideo też miło ogłądać, w TV już nie muszę.
A sam WOŚP? Jak dla mnie impreza zorganizowana na marnym poziomie. Nie byliśmy więc nie chcę więcej pisać.
Zainstalujcie sobie AdBlock w przeglądarce, a znikną wszelkie reklamy na SM.
głupiutka młodzież zbiera dla lewactwa kasę na utrzymanie. Dla dzieci skapnie 2 grosze. Ta impreza więcej zżera pieniędzy niż daje od siebie.
Szukajcie psów koło mostu i na skarpie, koło oczka. Wyły całą noc. Jeżeli nie uciekły wam w czasie fajerwerków, to znaczy, że mamy całe watachy bezdomnych wałęsających się zwierząt, które mogą być niebezpieczne. Spaceru po zachodzie słońca nie polecam.
"Kolejnym ważnym punktem tegorocznego finału była licytacja oraz Aukcja Charytatywna WOŚP. ... Zainteresowanie nią było nieco mniejsze niż w ubiegłych latach.
- Jest to pierwsza aukcja charytatywna Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Stalowej Woli..."
Kolejny wielki popis naszych miszczów dziennikarstwa.
~ebebebebe Ty za to klepiesz mało i niezrozumiale ale ważne że Ty jesteś z siebie dumny.
za dużo klapiecie chopcy...
amatorszczyzna, to 1-szy wniosek
brak odpowiedzialnych, to 2-gi (za naszczanie w klatce masz kolegium)
pic i fotomontaż wosp nudzi tłum przy małym wsadzie kasy, to 3-ci
dla polityków śliski temat, to 4-ty (skrajne wypowiedzi Owsiaka, wysokie publiczne wsparcie, nie tak pozytywny oddźwięk reklamowy dla firm itd)
...
andrzejek idz juz spac jutro pracowity dzien cie czeka jutro to sie łobuziaki beda rospisywac dopiero dobranoc
~parsival o jakie koszty budżetówki w Stalowej Ci chodzi. Wymień. Może uda mi się Ciebie zadowolić
sory literówka uzycie")
ktos wydał zgode na urzycie wtym miejscu tych fajerwerków i to tez powinno byc dokładnie zbadane czy akorat to miejsce jest na tyle bezpieczne moim zdaniem nie jest a po za tym cos nie tak bylo z tymi fajerwerkami tak jak ktos napisal wybuchały bardzo nisko niektore jeszcze po opadnieciu sie tliły a co do przekazywania pieniedzy przez miasto na prywatne akcje( jakie by one nie byly) to jestem przeciwny
Andrzejek, szpital zakupuje za swoje, a Owsiak się 'wpieprza' nie proszony co pokazuje poniższy przykład. Dyrektor się wytłumaczył, ale kto słucha dyrektora skoro idolem jest Owsiak i znawcą wszelkiego sprzętu?
Do ciebie pisac to jak do KONIA,
ja nie musze się fatygowac bo prawo ich zobowiązuje do tego, a jesli ktoś nie publikuje to...wiadomo z jakiego powodu
ile poniosło miasto w jednym roku, i ile było na minusie to już napisałem
Sam zapytaj Owsiaka skoro wg ciebie jest w porządku i uczciwy. Będziesz mógł udowodnic coś czego sam nie jesteś pewien
~pytanie on nie potrzebuje tak prymitywnego lansu. A to czy wsparł czy nie, to może odpowiedziec ci organizator, bo to on występował o kasę. Jeśli wystąpił, to mogło to odbyc się na zasadzie że pokrył koszty zakupu, ale powatarzam ci jeszcze raz PRAWO zobowiązuje organizatora (a nie sponsora) do przestrzegania zasad organizacji tego typu pokazów. Tym bardziej że jest on publiczny i istnieje ryzyko (zawsze) wypadku. Czy wg Ciebie Prezydent też miał powiadomic straż aby zabezpieczyła teren? No proszę cię, myśl trochę. Czep się organizatora WOSP za niewywiązanie się z zadań jakie nakładają na niego przepisy a nie faceta tylko dlatego że zwrócili się do niego o kasę.
Jak da kasę na zakup paliwa na pomoc charytatywną w zakresie dostarczenia pomocy np zbiórki żywnościowej z miasta A do miasta B a po drodze zdarzy się wypadek z powodu nieprzestrzegania przepisów przez kierowcę to też jego czepisz się, bo dał kasę na paliwo? Proszę cię....
nie ma co narzekać, ważne że coś w stalowej się dzieje
~parsival, jeśli szpital chce decydować jaki sprzęt sobie zakupi to niech sobie zakupi za swoje. A tak to darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Zawsze można odmówić i darowizny nie przyjmować.
A co do przykładu. Dyrektorowi łeb urwali, że nie przyjął? Wytłumaczył się i jest ok.
A co do podatków to widzę idziesz na łatwiznę. Niech Ci powiedzą, sam się nie pofatygujesz
ciekawe czy policja zabezpieczyła to miesjsce do zbadania ?
a to wcale nie było ładne 'odłamki leciały na nas ( nie raz jeszcze gorace) ostrzał balkonów okien nie wspominajac juz o osobach
a ja mam pytanie
czy jesli faktycznie p slezak wyłozył kase na prywatna akcje ( bo to fundacja organizowała) to czy to jest wporzadku i czy nie lepiej włozyc te pieniadze do puszki