Aresztowany sprawca rozboju

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który w niedzielę nad ranem napadł na pracownika baru i z kasetki skradł pieniądze w kwocie 1000 złotych. Mężczyzna decyzją stalowowolskiego sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

W niedzielę kilka minut po godz. 4 nad ranem oficer dyżurny stalowowolskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju, do jakiego doszło w barze na ulicy Okulickiego. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że do lokalu weszło dwóch mężczyzn, którzy na głowach mieli założone kaptury i po chwili jednen z nich podbiegł do pracownika baru szarpiąc go i przytrzymując, a drugi z napastników przeszukał kasetkę kradnąc z niej 1000 złotych. Po kradzieży sprawcy przestępstwa uciekli. 28-letni pokrzywdzony mężczyzna doznał otarcia naskórka.

Bezpośrednio po zgłoszeniu o zdarzeniu na miejsce przestępstwa udali się stalowowolscy policjanci, którzy zabezpieczyli je i rozpoczęli poszukiwania napastników. Pracujący na miejscu zdarzenia policyjni specjaliści przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady, ustalili świadków oraz rysopisy sprawców napadu.

Równolegle funkcjonariusze prowadzili poszukiwania sprawców przestępstwa. W trakcie tych czynności policjanci zatrzymali mężczyznę, którego pokrzywdzony rozpoznał jako jednego z napastników. Był to 26-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna był pijany, miał 1,63 promila alkoholu w organizmie.

Podczas zatrzymania 26-latek był agresywny. Szarpał policjantów za umundurowanie, wyrywał się oraz ubliżał im wulgaryzmami. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, a także znieważenia funkcjonariuszy i naruszenia ich nietykalności. 26-latek przyznał się częściowo do stawianych zarzutów i złożył wyjaśnienia. Będzie on odpowiadał za te czyny w warunkach powrotu do przestępstwa. Mężczyzna został doprowadzony do stalowowolskiego sądu, który zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. 26-latkowi grozi kara do 18 lat pozbawienia wolności.

Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą stalowowolscy policjanci pod nadzorem miejscowej prokuratury. Ich celem jest między innymi ustalenie i zatrzymania wspólnika 26-latka.