Najmłodsza z dynastii wynalazców

Image

I sukces i pech, o ile pechem można można nazwać młody wiek. Tymi dwoma przymiotami można określić debiut Katarzyny Chrapko w Konkursie Naukowym E(x)plory. Uczennica Gimnazjum im. kard. Stefana Wyszyńskiego miała wielką szansę dojść przynajmniej do krajowego finału. Udział musiała zakończyć na poziomie regionalnym, gdyż jest za młoda. Konkurs przewidziany jest dla młodzieży w wieku od 14. do 20. lat, a Kasi do wymaganej czternastki zabrakło ...trzech miesięcy.

Gimnazjalistce szkolna wiedza już nie wystarcza. Będąc na wycieczce w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie wpadła na pomysł wykorzystania infradźwięków do bezinwazyjnego badania organów wewnętrznych człowieka. Podpowiedź znalazła na tablicy z informacją, że mięsień serca pracuje szybciej niż wszystkie inne mięśnie. Wystarczyło potem "tylko" sprawdzić częstotliwość drgań serca i innych organów. Sprawdzała to na sobie wykorzystując zwykły lekarski stetoskop. W późniejszych badaniach ulepszała go wyposażając w mikrofon pojemnościowy, ten podpięła do wzmacniacza, a za namową nauczycielki fizyki Danuty Nycz, wzmacniacz podpięła do oscyloskopu. W ten sposób drgania poszczególnych mięśni były nie tylko słyszalne, ale i widzialne. Na koniec wynalazek trzeba było "ubrać" w teorię i zgłosić na konkurs.

Projekt o nazwie "Badania nad zastosowaniem infradźwięków do diagnozy i bezinwazyjnego leczenia czorych organów człowieka" szedł jak burza przez poszczególne etapy eliminacyjne E(x)plorera. Znalzł się na liście 150. najlepszych projektów w Polsce, a na etap regionalny do Kielc (z trzech województw) trafił z 23. innymi wynalazkami. Podczas Festiwalu Naukowego E(x)plory na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego jurorzy najpierw zachwycili się projektem Kasi, a potem zajrzeli do jej metryki. Nic wielkiego by się nie stało, gdyby z tym drugim się nie spieszyli, bo podczas finału krajowego w Gdyni niżanka byłaby już czternastolatką. Stało się jednak inaczej i zdolna gimnazjalistka wróciła do Niska z tytułem Młodego Naukowca oraz zaproszeniem na przyszłoroczny konkurs E(x)plorer. Może wystartować z tym samym projektem.

Warto wspomnieć tu o celu E(x)plorera. To oczywiście wyzukiwarka talentów, niekoniecznie kujonów. Na Zachodzie podobne konkursy są bardzo popularne; u nas dopiero raczkują. Laureatów od razu wyłapują wysłannicy uczelni wyższych i przemysłu. Na lauretów krajowych czekają staże w Europie, Ameryce, a nawet Afryce.

Najsłynniejsze organizuje Intel ISEF w USA. Młodzi Polacy już tam się pokazują. Taka szansa stoi przed Kasią, która jest kontynuatorką niżańskiej linii młodych wynalzców. Jej starsi koledzy z Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej co roku wręcz hurtowo zwożą nagrody i tytuły z krajowych konkursów. Niektóre z ich szkolnych pomysłów znalazły już zastosowanie w przemyśle.

jc

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~GłosPrawdy

Brawo brawo jeszcze nic się nie stało i nic nie weszło w życie a już brawo bez przesady!

~xzy

Gratulacje dla Kasi.

~Nati

Brawo Kasiu. Życzę sukcesów w przyszłości. A może warto byłoby obniżyc granice wieku dla młodych zdolnych ludzi?

~dfy

brawo!