Łyda w finale
W kategorii 52 kilogramów Anna Łyda ze Stalowej Woli w finale Kingę Brodę z Boguchwały...
V Bokserskie Mistrzostwa Podkarpacia juniorów i seniorów za nami. Zmagania odbyły się w Niechobrzu obok Rzeszowa. Jak zwykle dostarczyły wielu sportowych emocji zarówno publiczności, jak i samym zawodnikom i ich trenerom. Na ringu rywalizowało ze sobą 55 zawodniczek i zawodników z 10 klubów bokserskich Podkarpacia.
Złoto powędrowało tym razem do pięściarzy z Krosna (BUDO): Wiktora Wilka (kategoria kadet), Maksymiliana Gibadło i Bartłomieja Wojnarowskiego (juniorzy) oraz Wisłoka Rzeszów: Marcina Majki (junior) i Pawła Barana w wadze 60 kilogramów i Kamila Rzepki- kategoria 69 kilogramów (seniorzy).
Oprócz tego złoto zdobyli również Rafał Długosz z Niedźwiadków Przemyśl (w kategorii 64 kilogramy) oraz Piotr Ożga Legenda Jarosław (w kategorii 75 kilogramów)
. Podczas V Bokserskich Mistrzostwa Podkarpacia juniorów i seniorów wystąpili także bokserzy niestowarzyszeni. Tutaj triumfowali: Daniel Dudek (81 kilogramów) oraz Konrad Pisarski (91 kilogramów).
Na uwagę zasługuje występ naszej zawodniczki Anny Łydy z Feniksa Stalowa Wola, która w finale (kategoria 52 kilogramów) pokonała Kingę Brodę z UKS Gimnasion Boguchwała.
Komentarze
Po za tym od czego są operacje plastyczne? :d
~o.i.
Nie wydaje mi sie zeby cos jej sie miało stac. Mimo wszystko kobiety raczej sobie nosów nie połamią. Tylko trzeba zachowac umiar.
Każdy sportowiec chce odnosić najlepsze wyniki, stara się dać z siebie wszystko, więc jak ma w tym zachować umiar ? Sędzia nie powie aby unikać uderzenia w nos.
Nie wydaje mi sie zeby cos jej sie miało stac. Mimo wszystko kobiety raczej sobie nosów nie połamią. Tylko trzeba zachowac umiar.
~o.i.
Oszpecone?! Ania to piękna dziewczyna! Na pewno sport nie sprawi że ktoś zbrzydnie!
Zapewne tak jest teraz, a jak będzie za kilka lat intensywnego życia sportowego ? To nie są szachy ale obustronne okładanie się pięściami.
Oszpecone?! Ania to piękna dziewczyna! Na pewno sport nie sprawi że ktoś zbrzydnie!
SzoPeN "Nie widziałem tych Pań, zapewne jak i Ty, ale nie sądzę, że muszą być oszpecone tylko dlatego, że prowadzą sportowy tryb życia."
Nie widział bym w tym nic złego jeżeli ta dyscyplina była by w formie rekreacyjnej.
W zdrowym ciele zdrowy duch !!!
http://www.sport(...)cz-22518
peel dziękuję za naukę ale ja nadal nie rozumie o co chodzi? czy ją zjadła czy pokochała. Bo jeżeli ją zjadła to nie mogła kochać a jeżeli ją pokochała to nie wypadało jej później zjeść. p.s. przecinków nie wstawiam bo mi się gdzieś zgubił klawisz na klawiaturze.
~dixi: Kto nie rozumie? Chyba, że miałeś na myśli siebie i umknęło Ci ostatnie "m" w słowie (nie) rozumiem. Podpowiem:
O przecinku przed "ale" już nie wspomnę. Piękno zaś tego wstępu leży w tym, że możesz sobie tam wstawić co chcesz, np. Anna Łyda pokochała w finale Kingę Brodę, albo Anna Łyda zjadła w finale Kingę Brodę 
Ja - rozumiem
Ty - rozumiesz
On, ona, ono - rozumie.
To lapsusy językowe sobie wyjaśniliśmy
W kategorii 52 kilogramów Anna Łyda ze Stalowej Woli w finale Kingę Brodę z Boguchwały... - piekny wstep ale nadal nie rozumie o co chodzi
dziewczyny trenujące boks sa naturalnymi, i pięknymi młodymi dziewczynami
)
~c.d: Nie, nie muszą w taki sposób. Większość kobiet znalazła dużo skuteczniejsze metody oszpecania się: McDonald, tłusty schab, czekolada, tapeta, solarium, silikon, papierosy, wóda, próchnica, pot, łupież. Nie widziałem tych Pań, zapewne jak i Ty, ale nie sądzę, że muszą być oszpecone tylko dlatego, że prowadzą sportowy tryb życia.
nasza duma!!!
Brawo Aniu!
Czy kobiety muszą szpecić swoją urodę w taki sposób ?