Mamy Mistrzynię Podkarpacia

Image

23 lutego młodziczki VEGA MOSiR rozegrały kolejne mecze ligowe. Na turnieju w Lesku zmierzyły się z drużynami UKS Lesko i Gimnazjum Dębowiec. I tym razem były to bardzo dobre spotkania w wykonaniu naszej drużyny.

Obydwa mecze przebiegały pod dyktando drużyny trenera Mirosława Sroki która odniosła pewne zwycięstwa nad Dębowcem 2:0 (25:16, 25:10) i Leskiem 2:0 (25:8, 25:16). Były to 23 i 24 kolejny mecz w lidze bez straty seta.

VEGA wystąpiła w składzie: Dominika Stępień, Aleksandra Bazan, Aleksandra Sagatowska, Katarzyna Olko, Oliwia Tarnawska, Katarzyna Dąbrowicz, Wiktoria Hodorek (libero) oraz Klaudia Laskowiecka. Na dwa mecze przed końcem ligi młodziczki VEGA MOSiR Stalowa Wola zapewniły sobie tytuł Mistrzyń Podkarpacia, awans do ¼ finału Mistrzostw Polski Młodziczek i prawo do organizacji turnieju ćwierćfinałowego, który zostanie rozegrany w dniach 15-16 marzec 2014r. w Stalowej Woli. Wcześniej, bo już 2 marca Veganki zmierzą się w ostatnich meczach ligowych z MKS Łańcut i MKS VLO Rzeszów. Mecze zostaną rozegrane w hali MOSiR przy ul. Hutniczej, początek godz. 9.00.

W sobotę 22 lutego drużyna kadetek VEGA MOSiR zmierzyła się w wyjazdowym spotkaniu z MKS San Pajda Jarosław 2. Spotkanie miało bardzo zacięty i wyrównany przebieg, a walka o każdy punkt miała miejsce we wszystkich pięciu setach. Szczególne emocje miały miejsce w drugim secie wygranym przez Vegę na przewagi oraz dramatycznym w przebiegu secie piątym. W całym meczu bardzo skuteczna w ataku była Natalia Szajowska, której nie mógł powstrzymać blok przeciwniczek. Dobrze na środku radziły sobie Karolina Olejarz i Anita Plizga notując dużą liczbę wybloków, które umożliwiły skuteczna obronę. Decydujący set rozpoczął się od wyniku 4:1 dla MKS SanPajda i do tego czasu trener Jakub Patkiewicz wykorzystał obydwa przysługujące mu czasy. Potem było 9:5 dla San Pajdy, a że „kobieta zmienną jest” to za chwilę zrobiło się 0:9 dla VEGI. Od tej chwili trwała walka punkt za punkt, a nasza drużyna uzyskała piłkę meczową przy stanie 14:13. Niestety, punkt zdobyły jarosławianki, a za chwilę następny i to one miały piłkę meczową. Veganki nie złożyły jednak broni i odzyskały prowadzenie. W końcówce meczu ciężar gry przyjęła na siebie najmłodsza w drużynie Ola Bazan, która dobrym odbiorem i skutecznymi atakami zdobyła punkty dające zwycięstwo w tym długim trwającym 2 godz. 16 minut meczu. Na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek drużyna kadetek zajmuje 4 miejsce i nadal ma szanse awansu na miejsce trzecie premiowane awansem do rozgrywek centralnych. Trzeba jednak wygrać z bezpośrednim rywalem do trzeciego miejsca czyli drużyną UKS Szóstka Mielec, a w ostatniej kolejce z liderem rozgrywek drużyną MKS San Pajda Jarosław i liczyć na potknięcie Mielca w meczu z drugą drużyną z Jarosławia. Szanse niby niewielkie, ale dopóki piłka w grze, wszystko się może stać. Mecz z Mielcem w sobotę 8 marca, a z Jarosławem pierwotnie miał się odbyć 15 marca, ale ze względu zajęcie w tym terminie hali MOSiR na turniej tańca termin jest ustalany.

MKS San Pajda Jarosław 2- VEGA MOSiR Stalowa Wola 2:3 (25:23, 24:26, 18:25, 25:19, 17:19)

VEGA MOSiR wystąpiła w składzie: Anna Czerwonka, Aleksandra Bazan, Anita Plizga, Natalia Szajowska, Katarzyna Hanejko, Karolina Olejarz, Agata Zawierucha (libero) oraz Jolanta Gębala, Aneta Mierzwa.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~panx

nie odsyłajcie do strony internetowej tylko piszcie dokładnie swoje artykuły

~ebemwu

do ~MFW
jaka tam siatkówka

to CURLING!

~MFW

Czyżby chodziło o siatkówkę?