Nowa perspektywa UE wg Ortyla
Na co mogą liczyć mikro i małe przedsiębiorstwa w nowej perspektywie unijnej? Jak zdradził marszałek Władysław Ortyl, szansę będą miały m.in. przedsiębiorstwa stawiające na innowacje.
7 marca br. w sali widowiskowej Spółdzielczego Domu Kultury w Stalowej Woli odbyło się spotkanie z Marszałkiem Województwa Podkarpackiego Władysławem Ortylem, Posłem na Sejm RP Stanisławem Ożogiem, Dyrektorem Wojewódzkiego Urzędu Pracy oraz Dyrektorem Departamentu Wspierania Przedsiębiorczości. Tematem spotkania była Nowa Perspektywa Finansowa na lata 2014-2020 oraz możliwość pozyskiwania funduszy unijnych przez mikro i małe przedsiębiorstwa.
- Ta perspektywa jest niezmiernie ważna dla nas. Wszyscy mamy świadomość, że ostatni raz są to tak duże pieniądze. Tym bardziej musimy je wydać i to wydać w takim sensie, żeby z tych pieniędzy były efekty. Samo wydanie tych środków jest łatwe, ale tak żeby je dobrze ukierunkować i trafić na te działania, które przynoszą skutki, jest o wiele, wiele trudniejsze, dlatego my w tej perspektywie stawiamy na przedsiębiorczość, na innowacje, stawiamy na małe i średnie firmy i tworzenie takich trwałych miejsc pracy o wysokim stopniu, że tak powiem innowacji. Mówimy o tym, że czekamy na inwestorów, tworzące się firmy też z naszego rodzinnego kapitału, bo taka jest możliwość, ale czekamy też żeby one tworzyły miejsca pracy związane z badaniami, z rozwojem, żeby tworzyły biura konstrukcyjne, laboratoria. Wtedy to oznacza, że taki przedsiębiorca w sposób trwały pojawia się na rynku. Jeżeli inwestuje w swój rozwój, ma biuro konstrukcyjne, to nie będzie tworzył tylko takich prostych, odtwórczych miejsc pracy- mówi Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl.
W tej chwili jeszcze nic nie jest przesądzone. W Urzędzie Marszałkowskim trwają prace nad przygotowaniem Regionalnego Programu Operacyjnego. Nie zapadła decyzja dotycząca tego, ile środków pójdzie na dotacje bezpośrednie, bezzwrotne, a ile na zwrotne.
- Dziś nowelizowana ustawa o wspieraniu rozwoju regionalnego niesie taką możliwość, że środki zwrotne np. pożyczki gwarancje czy inne środki kapitałowe stają się własnością samorządu. Jeżeli skończy się ta perspektywa finansowa, która jest ostatnia pod względem tego, że niesie tak duże środki, to nam pozostaną te same środki, że będziemy mogli je jeszcze raz użyć, to jest dla nas bardzo interesujące. Nie chcielibyśmy, żeby po 2020 roku nastąpiła gwałtowna przepaść, że oto nie mamy nic do zaoferowania przedsiębiorcom- mówi Władysław Ortyl.
Celem Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014 - 2020 będzie wzmocnienie i efektywne wykorzystanie gospodarczych i społecznych potencjałów regionu dla zrównoważonego i inteligentnego rozwoju województwa.
Jak wyjaśnił podczas spotkania Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl struktura projektu RPO ma 9 osi, najważniejszą z nich jest konkurencyjna i innowacyjna gospodarka. Z tej możliwości mogą skorzystać małe i średnie przedsiębiorstwa, które mają szansę na pozyskanie dotacji bezpośrednich, które wcześniej były bardzo popularne. Kolejna oś to Cyfrowe Podkarpacie, czyli wsparcie usług informatyczno-komunikacyjnych, czysta energia, ochrona środowiska naturalnego i dziedzictwa kulturowego, infrastruktura komunikacyjna, regionalny rynek pracy, integracja społeczna, jakość edukacji i kompetencji w regionie oraz pomoc techniczna (EFS).
- Dziś prywatnych dróg nie budujemy, ale po prostu, jeżeli te drogi będą stwarzały możliwość rozwoju, obszaru do inwestowania lub jakiegoś rewitalizowanego terenu, to tam droga gminna czy powiatowa będzie mogła być. Generalnie dróg powiatowych, gminnych nie można finansować w tej perspektywie finansowej- wyjaśnił Marszałek Województwa Podkarpackiego.
Dofinansowanie ze środków europejskich na potrzeby Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014 -2020 wynosi 2 mld 112 mln euro, w tym 1 mld 523 mln euro przeznaczonych zostanie na projekty współfinansowane w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. 589 mln euro dofinansowania unijnego z Europejskiego Funduszu Społecznego pójdzie na projekty społeczne.
Komentarze
Brawa PiS nareszcie lansujecie ludzi z Podkarpacia. panu posłowi Ożogowi życzymy sukcesów w wyborach, a Poręba niech idzie skąd przyszedł. Po wyborach Podkarpacie będzie w Europarlamencie reprezentowane przez Ożoga i Cholewińskiego. Najlepszy możliwy układ.
Same pisowskie, błyskotliwie mordeczki
Sami swoi
ffff, czy mało czy niewielu to już kwestia semantyki.. ale Andrzej to kwestia współpracy.
... ale najlepsze perspektywy są przed kolesiami pana Ortyla, tak jak skorzystał koleś Nadbereżny. Jak koleś jest ,,sprawdzony" to niepotrzebne są konkursy czy inne takie fanaberie.
Jak mowa o grubych milionach z pieniędzy unijnych, to prezia nie ma. To my mu dziękujemy, bo miastu potrzebne są pieniądze. Nie głosujemy na prezia, tylko na Lucjusza.
eee - widać mało chciało, szkoda czasu.....co to dało?????
Pan Prezydent wie lepiej.... to inni go naśladują.
Dwa Błądki w jednym miesjscu to ja serdecznie dziękuję. Do "70+"' OPROCZ ZAPROPONOWANYCH PRZEZ CIEBIE BADAŃ należałoby z urzędu przebadać na... słuch! Nie zaszkodziłoby!
Faktycznie zainteresowanie gigantyczne, skupione twarze tych z pierwszych rzędów Błądka i Samołyka mowia same za siebie. A propos pani Błądek, ile jeszcze partii zaliczy? A czy Nadbereżny z Weberem nie tworzą przypadkiem pary? SZOK!!!
Pan Prezydent nie szuka współpracy w sejmiku?
ładna mi to perspektywa stare dupy szukają stołków, heh trzeba wyjeżdżać..
ort, to prawda
niewidzialem
Nieprawda, był każdy kto chciał. Tylko Andrzeja nie było a powinien dbać o miejskie interesy.
nieprawda pisze się razem, do szkoły pismatoły
to bylo wolne spotkanie, jak ktos chcial, przyszedl,a przyszli ci, ktorym lezy na sercu dobro Polski, regionu. PiS tylko ma szanse doprowadzic kraj do sukcesu!!!!!
Nie prawda, był każdy kto chciał. Tylko Andrzeja nie było a powinien dbać o miejskie interesy.
"Tyko PIS" - zobacz, kto jest na tej widowni, Towarzystwo Wzajemnej Adoracji!!!!!!!!
chyba was poj... popatrzcie po sali, to rozwojowe towarzystwo? czas w Polsce zrobić też majdan żeby odkleić od władzy te same mordy
Dobra inicjatywa zawsze wyzwala wściekłość klakierów buhahaha
co wy za głupoty wygadujecie??? Tylko PiS ma szansę coś zrobić w tym kraju,, tylko nasza przyszłość z nimi, innej drogi nie ma!!!!
program dla kogo? my chcemy igrzysk i chleba a nie unijnego bełkotu za ktory wkrotce przyjdzie nam zaplacic
W tym programie jedyny co może pomóc to PSl i żołnierze J.B zwłaszcza z branży energetycznej grupy Tauron tylko oni mają moc rozwoju
nie wierze... ludzie jak kobieta maltretowana przez męża,,,bedzie wybierac wciaz potworow...nic sie nie zmieni, wciaz u żloba bedzie to samo...
Cala plejada ludzi ktorych juz nikt nie wybierze.Nowe wybory samorzadowe beda systemem wiekszosciowym a nie partyjnym wiec bedziemy wibierac konkretna osobe a nie z listy partyjnej Uf...nareszcie .Nigdy wiecej tych ludzie.Nie wspomne o Szlezaku.Jego juz dawno trzeba bylo wyje.....
koledzy i koleżanki, jesli chodzi czerpanie korzysci materialnych z polityki słowo "wstyd" nie istnieje w słowniku....
Pełna chata..wiek wyborców 70 plus... A to wygląda jak spotkanie dla seniorów.. Trzeba było zrobić tam bezpłatne badania na osteoporozę to by frekwencja wzrosła..
Lidka Błądek, Antoni... to ja podziękuję za takie "fachowe" towarzystwo. Czy ta baba wstydu nie ma? Do ubezpieczalni niech wróci pracować jak kancelaria nie idzie, a nie do polityki chce wracać.
Redakcjo, czy będzie dostępny kabaret w postaci wideo ze spotkania?
Sagatowska nie pokazuje się nigdzie, wyborcy widzą, że wybór tej pani był totalną porażką, jedyna inicjatywa to 1 sierpnia wyjscie rowerowe i tyle..trzeba działć, niestety, ze smutkiem zauwazam, ze przy PO to PiS nic nie robi, troche sie próbuje budzic przed wyborami na zasadzie, ze durne podkarpackie pobiegnie do urn jak ślepe koniki polne..może się to okazać nieprawdą...
Jak były poprzednie wybory PiS był jedynym ugrupowaniem, które w mieście Stalowa Wola olał elektorat i miał w dupie wyborcow, jedyne spotkanie odbyło się z wyborcami w ... Tarnobrzegu... Ludzie są już zmęczeni polityką, każdy pcha się do władzy i obchodzi każdego polityka jedynie własna kiesa...Ot i cała prawda
marszałek spóźnił się 27 minut. Ot cały szacunek dla przyszłego wyborcy... Później nastąpi tylko płacz i zgrzyt szczątkowymi zebami PIS...