Tylko dla prawdziwych facetów
On szedł z krzyżem w spiekocie dnia i w szarym pyle dróg, oni- w ciepłą, wiosenną noc. W piątek stalowowolscy mężczyźni naśladując Chrystusa powędrowali jego śladami. Niosąc swój codzienny krzyż, rozważając mękę Pańską udali się w Drogę Krzyżową…
Trochę trudu, trochę znoju…
21 marca, z inicjatywy ks. proboszcza parafii akademickiej Mariusza Kozłowskiego, odbyła się nocna droga krzyżowa dla mężczyzn. Wystartowali o godz. 20:00 spod krzyża misyjnego. Stamtąd bowiem zaczęło się męskie wędrowanie. Do sanktuarium św. Józefa w Nisku szli około 10 km. Trasa przebiegała wzdłuż Sanu, żółtym szlakiem turystycznym. Panowie mieli ze sobą latarki, wygodne buty i odpowiedni na taką wyprawę strój. W wyznaczonych miejscach odczytywano rozważania. To był marsz milczenia, skupienia, pełen modlitwy i trudu. Droga nie wiodła bowiem asfaltową ulicą, a zwykłą, polną. W ciemnościach nie było łatwo przemierzyć taką trasę.
Panowie do sanktuarium św. Józefa dotarli dopiero około 23:00. Tam, w kościele czekały na nich kobiety. Wspólne rozważanie tajemnicy bolesnej różańca świętego było początkiem modlitw. Na końcu zawierzono parafię i jej rodziny św. Józefowi…
Zrodził się dawno, u nas niedawno
Pomysł takiej drogi krzyżowej powstał w czasie wieczornej wizyty u pewnej rodziny w Stalowej Woli. Nie jest on nowy. W Polsce podobne wydarzenia mają od dawna miejsce. Ks. Jacek Stryczek, pomysłodawca i inicjator akcji „Szlachetna Paczka” zaproponował swego czasu podobne nabożeństwo w środowisku gdzie pracował. Piątkowe rozważania są właśnie jego autorstwa.Prawdziwi mężczyźni nie gromadzą się w kościołach, lecz pub-ach
Ks. Jacek kiedyś wspominał: Ja tę drogę krzyżową od dawno nosiłem w sobie. Zrodziła się z buntu. Ten bunt jest odczuwalny w wielu ostrych słowach. Najpierw problem sygnalizowały dziewczyny w Duszpasterstwie Akademickim: dziś prawdziwych mężczyzn już nie ma. Potem paru facetów zawiodło mnie. Nie paru-parudziesięciu. Nie-paruset. Nagle odkryłem, że żyję wśród słabeuszy. A największe skupiska mężczyzn są w pubach. Tam jedyną, jedyną dla nich, męską przygodą jest piwo. To prawda. Też robi wrażenie. Reszcie zanikają mięśnie przed komputerem. Statystyki mówią: 90 proc. wolontariuszy to wolontariuszki. Jak pięknie brzmi stylistyka tego zdania: wolontariusze przekształcają się w wolontariuszki. W Kościele też ichnie ma. Męska wiara wyraża się teraz kategorycznie: „Idź, żono, idź z dziećmi do kościoła!” Rozesłanie żon. Tak, jakby zasady, ideały, przekonania nie były męską sprawą. Religia jest wyjątkowo męska. Pomaga zrozumieć świat, tłumaczy i przekazuje zasady. Wskazuje, za co warto oddać życie. Tak jak męska inicjacja Jezusa na pustyni. To próba tworzy mężczyznę. Potem odważne zmaganie się i trwanie przy prawdzie. Niezwykła siła ofiarowana potrzebującym. Wreszcie śmierć.
[MP]
Komentarze
Seb HAhahhaha rozwaliłes mnie - Człowiek umysł. Jak czytam takich pseudointeligentów jak ty to naprawdę zastanawiam się czy mają tacy ludzie coś nie tak z głową, czy skończyli jakieś tam studia i myślą, że są inteligencją.
A ja muszę chodzić do roboty...
ooo jestem zawiedziona na impreze nie przybył glowny gosc pan przytula no to kiepsko organizatorzy za slabe atrakcje musicie sie postarc bardziej nastepnym razem
Głupszych komentarzy w życiu nie czytałem.
Trzeba mieć jaja aby przejść te 10 kilometrów.
A tu jeden idiota chwali się że opił się i najadł kiełbachy.
Brak właściwie opisującego komentarza na ogrom zacofania i wsteczności, których bezpośrednim sprawca jest Kościół z całym złem, które odebrało tym bidnym zniewieściałym biedakom zdolność rozumienia świata sowim rozumem. To, co zrobił Kościół narodom to monstrualnych rozmiarów gwałt na ludzkich umysłach. tylko niewielu udaje się znaleźć w sobie pokłady zdrowego rozsądku, aby do dostrzec i zrozumieć.
Prawdziwy mężczyzna musi pachnieć: wiski, kuniem i tytuniem!!!
myślałam ,że to artykuł o tym jak żuber topił marzanne ;D;D;D
Czy w Polsce prawdziwy męższczyzna musi sie zawsze kojarzyć z dzieckiem albo chamem. Feministki mówią, że męższczyzni rozwijają się do siódmego roku życia, a potom to już tylko rosną. Nocny spacer podkarpackich chrystków, kanapowych męczeników o dzieciecej wyobrazni i umyśle, egzaltoujących się samymi sobą w formie religijnego dico polo, prowadzonych przez jarmarcznego szamana tylko potwierdzają tą hipotezę.
Stalowowolski ciemnogród!
zdjęcie piętnaste od dołu. ludzie o dziwnym wyrazie twarzy, zakratowane okna czyżby kwiat stalowowolskiej młodzieży, seminarzysci???
Teraz rolę mężczyzn przejęły feministki.I to są prawdziwe chłopy,gorsze,ale chłopy.Prawdziwi mężczyźni nie mieli czasu,bo musieli zmywać gary,prasować ciuszki dzieciom i żonkom,sprzątać gniazdko itp.
Dla sprostowania, doszliśmy tam na 23 dpowiero ....
nuncjusz!? aborygenclub-zajefajna impreza,szkoda że w tym czasie browarka i frykasy z grilka spożywałem :-(
Największymi mięczakami są ci którzy tutaj wylewają swój jad. Skoro wam brakuje na Zdjęciach prawdziwych mężczyzn to gdzie byliście? trzeba było iść, teraz wszyscy by pisali ilu to wspaniałych mężczyzn było
A co to za pan w czerwonej kurtce?hi hi
to nie ma nic wspólnego z byciem prawdziwym mężczyzną a wręcz odwrotnie
klecha wymyslił ciemnota wykonała, kolejna impreza to rajd kajakami do zakopanego
Ja wczoraj siedziałem w pubie i spożywałem alkohol, oprócz kaca nic mi nie przybyło. Wy przynajmniej dajecie świadectwo, a komentarze poniżej - świat jest pełen tych "mądrości". Mam nadzieje,że politycy nie lansują się poprzez wiarę.
Już myślałem, że nic mnie zdziwi na tym świecie. Jakże się jednak myliłem oglądając te zdjęcia! Normalnie szczęka mi opadła. Moja żona mówiła mi cały czas, że jestem prawdziwym mężczyzną, ale się myliła. Pójdę jej powiedzieć, że nie byłem na marszu, nie niosłem brzózki, nie modliłem się a co k..wa najgorsze, tam w bazylie czekały na nich KOBIETY! Łał. Wśród tłumu niczym jeden z 12 apostołów kroczył niezniszczalny Lucjusz. Może ten Lucjusz to był jako symboliczny Judasz? Kto wie. Tak na marginesie, to dlaczego niesiono krzyż? Przecież Jezus nie nosił Krzyża. Podobno był tylko ubogim synem cieśli, a już na pewno nie był Radnym Jerozolimy!
Pozdro dla Lucka (mojego idola) i jego kompanów, przepraszam prawdziwych mężczyzn. Od razu przychodzi mi na myśl piosenka "Gdzie Ci mężczyźni…", otóż ujawnili się w końcu.
Coś marnie to wygląda na tych zdjęciach.Więcej się nie dało zebrać tych chłopów.To pewnie jakieś mięczaki bo prawdziwi nadal siedzą w knajpach albo na rybach.Gdzie nad Sanem są takie ścieżki?
Na tyle mieszkańców Stalowej to tych prawdziwych mężczyzn bardzo mało.
Pewnie siedziały w pijawce i piwsko żłopały.
Ten krzyż jest ciężki, dodajesz mu wagi szydząc.
~nnn
Ponoć Lucyfer za to odpowiedzialny, a takiego draba trudno schwytać.
Wreszcie jest nadzieja, ze ktorys z ,, prawdziwych mezczyzn,, zadowoli ksiedza Jacka.
Tak na marginesie : nie ma zdjec tych nieprzebytych ,polnych drog ,i upadajacych pod ciezarem krzyza mezczyzn ?
Jejku ale obciach....szok hehehe
co sie stalo z potrojnym zabojstwem w lipie ? czy juz wszystko ucichlo ?
oszołomy
No,no,no.