Zbierali podpisy pod hałasową petycją
W sobotę członkowie Ruchu Społecznego Kocham Stalową Wolę, w ramach akcji ZDROWA STALOWA WOLA, prowadzili zbiórkę podpisów pod petycją o zainstalowanie w mieście stałego monitoringu czystości powietrza i poziomu hałasu.
Podpisy zbierane były od godziny 8.00 przed Halą Targową. Organizatorzy akcji przyszykowali dla osób, które podpisały się pod petycją drobną niespodziankę w postaci 500 sztuk zielonych baloników z logo Ruchu Społecznego Kocham Stalową Wolę.
Mieszańców miasta nie trzeba było szczególnie namawiać, wiele osób podchodziło i podpisywało się pod petycją. Widać, że temat jest znany, a akcja popierana. Niektórzy wyrażali nadzieję, że pomoże to rozwiązać "hałasowy problem" w Stalowej Woli.
- Myślę, że ostatnie kontrole prowadzone przez WIOŚ, odnośnie przekroczenia norm hałasu, potwierdzają słuszność instalacji stałego – 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku monitoringu czystości powietrza i poziomu hałasu. Świadomość społeczeństwa jest coraz większa, wiele osób powtarza nam, że daje się odczuć nadmierny hałas, który przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu. Szczególnie nocą jest bardzo odczuwalny. Jedyną możliwością żeby na przyszłość unikać tego typu sytuacji jest zainstalowanie całodobowej kontroli poziomu hałasu– podkreśla Rafał Weber z Ruchu Społecznego Kocham Stalową Wolę.
Osoby, które chciałyby podpisać się pod petycją mogą zrobić to w sposób elektroniczny, za pośrednictwem strony internetowej www.zdrowastalowawola.pl . Do tej pory w ten sposób swój podpis złożyło 350 osób. Sobotnią akcję poparło 500 osób.
[MP]
Komentarze
kocham stalowa wole zdrowa stalowa wola tanie bilety na zmks... a dlaczego ceny egzaminow w WORD SA TAKIE WYSOKIE moze obnizymy/???!!!smieszni jestescie panowie i te wasze incjatywy tez smieszne nie majace najmniejszego sensu.
vielitz .Ty tylko masz w glowie jak atakowac Aborygena ,i bronic jasnie wielmoznego SREKA ,
To jest mile widziana przez mieszkańców inicjatywa.
No ok, idą za ciosem, zobaczymy jak to się potoczy dalej, oby coś dobrego dla miasta, a nie tylko "punkty w rankingu" dla Lucka. Gościa nie trawie, ale w końcu coś nie na złość szrekowi a w interesie miasta (oczywiście jeśli będzie to robione z głową - bo iść na wojnę z przemysłem w STW to nie jest cel tej akcji przecież).
Teraz pytanie, które już raz zadałem - kto będzie to monitorował i kto będzie wyciągał konsekwencje? Przecież już były pomiary (także WIOSiu), wiemy (ci co badali, ja na moje szczęście nie doświadczyłem tego zjawiska) kto i kiedy przekracza normy i nic to nie dało jakoś - nie słyszałem o karach. Co zmieni taki system więc? To że będziemy wiedzieć o której dokładnie i kto nam przeszkadza? Chyba nie taki sens tego co? Czy ta akcja ma ten aspekt przemyślany? "Czy tylko hurra, zróbmy system i będzie fajnie"? Serio pytam.
w końcu może zrobią porządek z głośnymi motocyklami
~J.k, a Ty co zrobiłeś w sprawie tych śmieci?
To posprzątaj baranie !
A ja dalej twierdze ze bardziej by się przydało posprzątać ten śmietnik wzdłuż torów niż dmuchać balony
nie czaje was, coś robią to źle, jakby nie robili to też źle. co za naród...
~Obcy Nic dodać, nic ująć, a Aborygen powinien sam te baloniki dmuchać, a nie z butli pompować.
Bałwanów nigdy nie brakuje.
breew!Człowieczku czy mógłbyś wypowiadać się w liczbie pojedynczej i tylko za siebie?! Nie przypominam sobie abym Cię upoważniał do wypowiedzi w moim imieniu!!!!!!!
Nareszcie!!!!!!
Brawo, Panie Lucjuszu, prawdziwy Przywódco mieszkańców Stalowej Woli. Tu potrzebny jest gospodarz miasta, dlatego będziemy na Pana głosować w wyborach prezydenckich.