Gdzie najczęściej dochodzi do wypadków?
Skrzyżowanie Al. Jana Pawła II z ul. KEN to miejsce gdzie najczęściej dochodzi do wypadów i kolizji na terenie powiatu stalowowolskiego. Sprawdź, gdzie najwięcej zanotowano zdarzeń drogowych…
Jak wynika z policyjnych statystyk za 2013 rok w ciągu drogi krajowej nr K77 i 77a doszło do 3 wypadków na terenie miasta oraz 3 na terenie powiatu. Na tej samej drodze w ubiegłym roku zdarzyło się aż 97 kolizji, z czego 68 tylko w Stalowej Woli.
Biorąc pod lupę skrzyżowania, na których dochodziło do wypadków i kolizji na terenie naszego powiatu, można zaobserwować, że najwięcej z nich miało miejsce na skrzyżowaniu Al. Jana Pawła II z ul. KEN. Policja odnotowała tam 5 wypadków oraz 9 kolizji. Na skrzyżowaniu ul. KEN z Okulickiego zdarzyło się 6 kolizji. Z kolei na skrzyżowaniach Hutniczej z Popiełuszki, Okrężnej z 11-go listopada oraz Wojska Polskiego z KEN- po 3 kolizje. W przypadku skrzyżowania ul. Kwiatkowskiego z ul. Ofiar Katynia kolizji było 2, natomiast na skrzyżowaniu ul. Solidarności z ul. Grabskiego wydarzył się 1 wypadek oraz 2 kolizje.
Zagrożenie dotyczące bezpieczeństwa w ruchu drogowym pokrywa się ze znacznym natężeniem ruchu. Szczególną uwagę należy zachować wzdłuż ul. Okulickiego. W 2013 roku odnotowano tu 39 kolizji. Inne miejsca, gdzie doszło do tego typu zdarzeń drogowych to: ul Wrzosowa (6 kolizji), Solidarności (8 kolizji), Ofiar Katynia (10 kolizji), Kwiatkowskiego (6 kolizji).
Jak wynika ze statystyk, najczęstszym powodem kolizji bądź wypadku jest niedostosowanie prędkości przez kierowcę do warunków ruchu, niezachowanie bezpieczniej odległości między pojazdami, a przede wszystkim nie udzielenie pierwszeństwa przejazdu.
Komentarze
Jedno z najgłupszych skrzeżowań w Polsce a może na Świecie?.Z uporem maniaka nie chce się w tym miejscu zrobić normalnego ronda.DLACZEGO?
Wybudować duży parking przed osiedlem Hutnik i obok Sezamu. Następnie kierować na niego wszystkie pojazdy z tablicami RNI i RTA. Zapewnić im bezpłatny transfer do centrum, a wyjdzie taniej niż usuwanie skutków kolizji i wypadków przez lokalne służby.
Jak mogą nie wiedzieć, że mają jeszcze czerwone, skoro jak byk wiszą nad nimi światła przeznaczone dla nich i trzeba być ślepym, by ich nie zauważyć (tak samo jak strzałek na jezdni) oraz głupim, żeby się nie zorientować, że światła znajdujące się za skrzyżowaniem (bo przecież żeby do nich dojechać trzeba przejechać przez drogę przechodzącą prostopadle) nie odnoszą się do nas.
Weźcie się wróćcie na kurs i oddajcie te prawa jazdy zdobyte za jajka.
tylko turbo-rondo.
albo zwykłe chociaż...
Masz rację boby 500@ , dlatego proponuję umieszczenie świateł dodatkowych na wysokości oczu kierowcy. Nie wszyscy kierowcy zasługują na miano "dobrych" , dlatego należy im pomóc.Strzałki na jezdni są mało widoczne. mik8 - niedzielni kierowcy też istnieją i należy im pomóc.
Wcześniej zapalają sie odleglejsze światła zielone, kierowcy widzą tamte i ruszją nie wiedząc że mają jeszcze czerwone.
magiajakobsa, a co by ci tam mieli jeszcze wymalować? Skrzyżowanie jest bardzo dobrze oznakowane i żaden dobry kierowca nie ma na nim problemu. Ale jak wyjedzie taki niedzielny na ulicę, to się dzieje ...
może to skrzyżowanie lepiej oznakować
Radzę się przyjrzeć dokładnie strzałkom na jezdni. Może tu jest przyczyna jazdy pod prąd? Może należy umieścić małe zielone światła na wysokości oczu kierowcy? To jest praktykowane w innych krajach.
Mnie się wydaje, że dopóki w pobliżu nie pojawił się na postumencie ten anorektyk /w nogach/, bardzo poturbowany, poobijany na ciele, ale dumny Don Kichot, wypadków było jakby cosik trochę mniej. A może nie? Od tego czasu ruch się zrobił przecież większy, bo każdy na własne oczy chce zobaczyć tego nieszczęśnika stojącego na piedestale, to i wypadków więcej się zdarza.
Jak wieść gminna niesie, celem poprawy bezpieczeństwa ludu pracującego na tym feralnym skrzyżowaniu zostanie zainstalowana kamera.
Oczywiście nie będzie ona służyć nabijaniu kasy a pozwoli z życiem przejechać obok blaszanego patrona miasta.
Głowy sobie oczywiście nie zaprzątam dociekaniem jak kamera to sprawi ponieważ ja władzy ufam i przy niej trwam! Mimo wszystko dziady, malkontenci, gołodupcy!
Ze swojego doświadczenia wiem, że z winy Policji i świateł są spowolnienia i korki.
Nie ma świateł na skrzyżowaniu i wszyscy zaczynają być ostrożni.