Pojawił się inwestor, który chciałby ulokować swój zakład w Stalowej Woli. Problem stanowi teren, gdzie mogłaby powstać siedziba firmy. Potrzeby jest duży teren, prawdopodobnie zbyt duży jak na nasze możliwości.
To, że miejsc pracy w Stalowej Woli jest jak na lekarstwo, nie jest żadną tajemnicą. Duży inwestor mógłby pomóc rozwiązać nam choć w jakimś stopniu, problem bezrobocia.
- Jest inwestor, który chce wejść do Stalowej Woli i potrzebujemy 44 hektarów gruntów, jak również swobodny dojazd kolejowy. Inwestor chce zatrudnić około 1000 osób w Stalowej Woli- poinformował radnych podczas obrad nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej przewodniczący Antoni Kłosowski.
Przewodniczący zwrócił się do rajców z pytaniem, czy mają jakiś pomysł, propozycję na rozwiązanie problemu, bo inwestor przyjeżdża już wkrótce do Stalowej Woli na rozmowy.
Człowiek, który chciałby u nas ulokować swój biznes jest z branży hutniczej. Ma w planach budowę potężnych hal, stalownię, walcownię. Wszystko kosztowałoby kilkaset milionów złotych i dałoby miejsca zatrudnienia wielu okolicznym mieszkańcom. Podczas sesji żadna propozycja niestety nie padła…
dobre rano przed praca kazdy zmotoryzowany bedzie brał miotelke i bedzie zmiatal 2 cm pylu ze swojego 15 letniego samochodu po to by pojechac na oparach paliwa na szyche za najnizsza krajowa a potem bedziecie leczyc sie na rozne choroby z tego pyłu o ile dozyjecie
No jasne, mądrzy radni. Jeśli chodzi o nadanie parkowi miejskiemu imienia patrona to wszyscy mają coś do powiedzenia, a jeśli idzie o ważną dla miasta inwestycję, która może rozwiązać w jakimś stopniu problem wysokiego bezrobocia, rozsławić Stalówkę jako miasto inwestorów, gdzie można swobodnie założyć biznes to nikt nie ma nic do powiedzenia. Rada nie jest potrzebna skoro nie ma nic do powiedzenia. Zazwyczaj nic nie mówią ci, którzy nic nie wiedzą.
dobrze ze ida wybory trzeba odsunac od władzy takich radnych bo to tragdia sciagac do miasta syfiasty biznes i oddawac im w zamian tereny lesne popieram vcv tez sie przyłacze a tych brudawsów co chca wycinac las to trzeba tepic
vcv cos jest na rzeczy bo dzisiaj widziałem mondrego file z jakims urzedasem łaził po lesie za alutkime i cos dyskutowali ze to trzeba wycicac itak dalej to było jakos tak kolo 17 boze kto nami rzadzi wytna tle lasu zeby tylko syfiasta fabryke postawic tutaj juz czas narewolucje
A JA WAM POWIEM GDZIE PLANUJA TA FABRYKE
las za alutekiem w strone drogio bojanowskiej wytna cały ten lasek az po ciemny kont musimy powiedziec stanowcze nie
No i rusza kampania!!!. Wezcie sie jebnijta wszyscy o sosne, moze pomoze - te sosne należacą do lasow panstwowych. Dopiero I kwartal 2014 roku, a tu prosze bardzo, juz mammy grilla i kielbase. Brawo prezydent, brawo panie przewodniczący, jeszcze pol roku przed wami, ciekawe co jeszcze wymyslicie, moze metro miedzy rozwadowem a niskiem
A JA WAM POWIEM GDZIE PLANUJA TA FABRYKE
las za alutekiem w strone drogio bojanowskiej wytna cały ten lasek az po ciemny kont musimy powiedziec stanowcze nie
A JA WAM POWIEM GDZIE PLANUJA TA FABRYKE
las za alutekiem w strone drogio bojanowskiej wytna cały ten lasek az po ciemny kont musimy powiedziec stanowcze nie
Wniosek: brak terenów inwestycyjnych, a więc nie ma co liczyć na nowe miejsca pracy w Stalówce. Brzmi to złowieszczo, pesymistycznie, ale takie są właśnie realia...
I nic tu nie pomogą ani inkubator, ani biblioteka, ani uczelnie, ani muzea, ani parki, ani pomniki, ani ronda... ani prezio, ani nuncjusz, ani PiS, ani PO, ani radni, ani posłowie, ani europarlamentarzyści, ani kościół, ani....
Nisko posiada takie tereny inwestycyjne, sęk w tym ze nie uzbrojone. A jak nie to może poszukać coś przy granicy z którymś z sąsiadów. A i lepiej to budować jak najdalej od terenów zamieszkałych bo to będzie miało niezłą emisje.
Przewodniczący zwrócił się do rajców z pytaniem, czy mają jakiś pomysł, propozycję na rozwiązanie problemu, bo inwestor przyjeżdża już wkrótce do Stalowej Woli na rozmowy.
Człowiek, który chciałby u nas ulokować swój biznes jest z branży hutniczej. Ma w planach budowę potężnych hal, stalownię, walcownię. Wszystko kosztowałoby kilkaset milionów złotych i dałoby miejsca zatrudnienia wielu okolicznym mieszkańcom. Podczas sesji żadna propozycja niestety nie padła…
Ministrant nic nie wymyślił? Bujna czupryna pełna pomysłów a jak trzeba konkrety to nic.
Jeśli StaloweMiasto faktycznie stoi za taką informacją i traktuje to w kategorii żartu primaaprilisowego, to jest to niedobrze. Mam nadzieje że do tego sie nie posunęło, bo nie wolno sobie takich jaj robić z ludzi z biednego miasta Stalowa Wola!!!
Portal proszę o odpowiedź.
To fakt, nie ma co porównywać...
Ale skąd nagle wytrzaśniemy 44 ha, przecież jak Amerykanin kupował Merol stg, to chciał w Stalówce budować halę tylko potrzebował 10 ha terenu. I co? I nic, bo Szlęzak takiego terenu nie potrafił zagwarantować.
Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby nagle teraz 44 ha się jakoś znalazło. Niedawno nasi radni zrobili sobie wycieczkę i oglądali przecież ostatnie tereny inwestycyjne w Stalowej Woli. Wiedzą, że to koniec, bo nie ma już co oferować inwestorom!
Tak więc więcej miejsc pracy już tu nie będzie, no chyba że w nowych galeriach handlowych... A więc powolna degradacja i upadek miasta!!!
Ten potencjalny inwestor potrzebuje 44 ha, a zatrudni 1000 osób...
Sweedwood kupił 23 ha a zatrudni 80 (potem może jeszcze 100)...
A do Rzeszowa wchodzą dwaj nowi inwestorzy, którzy potrzebują - jeden 7 ha, zaś drugi 6 ha, natomiast zamierzają zatrudnić razem ok. 1200 osób!!! Potrzebują razem 13 ha a zatrudnią 1200 ludzi!
A w u nas 44 ha plus 23 ha a więc 67 ha, i zatrudnienie 1200 osób.
Bez komentarza.
A ja mam pytanie. Kto decyduje o tym ile lasu ma rosnac na ternach należących do miasta; miasto czy Lasy państwowe
i na cholerę nam tyle drewna wokół jak nie mają inni co do garnka włożyć.
He,he za komuny - komuna potrafila zbudowac zaklad i dac robote dla 22 tys zł a tu takie tuzy kapitalistycznej ekonomii, nie potrafiace wygospodarować 44 hektarow dla zakladu na 1 tys zl.
Ale o czym my mowimy skoro nie potrafią znależc kawałka ziemi dla drugiej czesci cmentarza.
HE,he. Planiścu, urbanisci, specjalisci- od ośmiu boleści.
. Ja czytam takie histoprie to mnie szlag trafia. Za danymi GUS można pzreczytać,że powierzchnie miasta Stalowej Woli -lasy stanowią 4974 ha tj 60,36% calej jej powierzchni a wy mówicie że nie ma gdzie budować. Pzrecież tor jest na terenie HSW a wokół niej gdzie nie spojrzeżc same lasy.
Trzeba wykupic od Lasów Państwowych te 44 herktary i spokoj albo posadzieć te 44 hektary w innym miejscu z ktrego miasto nic nie ma. Do cholery jasnej!!! Gdzie jest jakis gospodarz w tym mieście?
Komentarze
ta praca dla przyjednych przepracuja 8 h i wroca w ciesz i czyste powietrze a ty mecz sie z tym syfem bo praca bo pieniadze bo zysk nie nie nie
dobre rano przed praca kazdy zmotoryzowany bedzie brał miotelke i bedzie zmiatal 2 cm pylu ze swojego 15 letniego samochodu po to by pojechac na oparach paliwa na szyche za najnizsza krajowa a potem bedziecie leczyc sie na rozne choroby z tego pyłu o ile dozyjecie
kolej panu prezydentowi jest niepotrzebna a nawet wiecej to strup na .......
kiedys to prezydent na sesji mowil to samo o tym inwestorze wtedy chba nawet mowil o 50 hektarach
co z tego GDZIE?
gdzie znajdzie miejsce pisior aborygen? lepiej miejsca pracy czy ornaty i parking, co powie idol kibolstwa???????????
No jasne, mądrzy radni. Jeśli chodzi o nadanie parkowi miejskiemu imienia patrona to wszyscy mają coś do powiedzenia, a jeśli idzie o ważną dla miasta inwestycję, która może rozwiązać w jakimś stopniu problem wysokiego bezrobocia, rozsławić Stalówkę jako miasto inwestorów, gdzie można swobodnie założyć biznes to nikt nie ma nic do powiedzenia. Rada nie jest potrzebna skoro nie ma nic do powiedzenia. Zazwyczaj nic nie mówią ci, którzy nic nie wiedzą.
vcv to sa tereny lasów państwowych wiec wiesz nie nadaje sie!
dobrze ze ida wybory trzeba odsunac od władzy takich radnych bo to tragdia sciagac do miasta syfiasty biznes i oddawac im w zamian tereny lesne popieram vcv tez sie przyłacze a tych brudawsów co chca wycinac las to trzeba tepic
vcv cos jest na rzeczy bo dzisiaj widziałem mondrego file z jakims urzedasem łaził po lesie za alutkime i cos dyskutowali ze to trzeba wycicac itak dalej to było jakos tak kolo 17 boze kto nami rzadzi wytna tle lasu zeby tylko syfiasta fabryke postawic tutaj juz czas narewolucje
A JA WAM POWIEM GDZIE PLANUJA TA FABRYKE
las za alutekiem w strone drogio bojanowskiej wytna cały ten lasek az po ciemny kont musimy powiedziec stanowcze nie
No i rusza kampania!!!. Wezcie sie jebnijta wszyscy o sosne, moze pomoze - te sosne należacą do lasow panstwowych. Dopiero I kwartal 2014 roku, a tu prosze bardzo, juz mammy grilla i kielbase. Brawo prezydent, brawo panie przewodniczący, jeszcze pol roku przed wami, ciekawe co jeszcze wymyslicie, moze metro miedzy rozwadowem a niskiem
A JA WAM POWIEM GDZIE PLANUJA TA FABRYKE
las za alutekiem w strone drogio bojanowskiej wytna cały ten lasek az po ciemny kont musimy powiedziec stanowcze nie
A JA WAM POWIEM GDZIE PLANUJA TA FABRYKE
las za alutekiem w strone drogio bojanowskiej wytna cały ten lasek az po ciemny kont musimy powiedziec stanowcze nie
Wniosek: brak terenów inwestycyjnych, a więc nie ma co liczyć na nowe miejsca pracy w Stalówce. Brzmi to złowieszczo, pesymistycznie, ale takie są właśnie realia...
I nic tu nie pomogą ani inkubator, ani biblioteka, ani uczelnie, ani muzea, ani parki, ani pomniki, ani ronda... ani prezio, ani nuncjusz, ani PiS, ani PO, ani radni, ani posłowie, ani europarlamentarzyści, ani kościół, ani....
Nisko posiada takie tereny inwestycyjne, sęk w tym ze nie uzbrojone. A jak nie to może poszukać coś przy granicy z którymś z sąsiadów. A i lepiej to budować jak najdalej od terenów zamieszkałych bo to będzie miało niezłą emisje.
Człowiek, który chciałby u nas ulokować swój biznes jest z branży hutniczej. Ma w planach budowę potężnych hal, stalownię, walcownię. Wszystko kosztowałoby kilkaset milionów złotych i dałoby miejsca zatrudnienia wielu okolicznym mieszkańcom. Podczas sesji żadna propozycja niestety nie padła…
Ministrant nic nie wymyślił? Bujna czupryna pełna pomysłów a jak trzeba konkrety to nic.
Jeśli StaloweMiasto faktycznie stoi za taką informacją i traktuje to w kategorii żartu primaaprilisowego, to jest to niedobrze. Mam nadzieje że do tego sie nie posunęło, bo nie wolno sobie takich jaj robić z ludzi z biednego miasta Stalowa Wola!!!
Portal proszę o odpowiedź.
To fakt, nie ma co porównywać...
Ale skąd nagle wytrzaśniemy 44 ha, przecież jak Amerykanin kupował Merol stg, to chciał w Stalówce budować halę tylko potrzebował 10 ha terenu. I co? I nic, bo Szlęzak takiego terenu nie potrafił zagwarantować.
Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby nagle teraz 44 ha się jakoś znalazło. Niedawno nasi radni zrobili sobie wycieczkę i oglądali przecież ostatnie tereny inwestycyjne w Stalowej Woli. Wiedzą, że to koniec, bo nie ma już co oferować inwestorom!
Tak więc więcej miejsc pracy już tu nie będzie, no chyba że w nowych galeriach handlowych... A więc powolna degradacja i upadek miasta!!!
To mi "pachnie" Prima Aprilis-em. Ta branża to chyba u nas już jest (od 70-ciu lat).
Krótkie porównanie:
Ten potencjalny inwestor potrzebuje 44 ha, a zatrudni 1000 osób...
Sweedwood kupił 23 ha a zatrudni 80 (potem może jeszcze 100)...
A do Rzeszowa wchodzą dwaj nowi inwestorzy, którzy potrzebują - jeden 7 ha, zaś drugi 6 ha, natomiast zamierzają zatrudnić razem ok. 1200 osób!!! Potrzebują razem 13 ha a zatrudnią 1200 ludzi!
A w u nas 44 ha plus 23 ha a więc 67 ha, i zatrudnienie 1200 osób.
Bez komentarza.
A ja mam pytanie. Kto decyduje o tym ile lasu ma rosnac na ternach należących do miasta; miasto czy Lasy państwowe
i na cholerę nam tyle drewna wokół jak nie mają inni co do garnka włożyć.
a radny w kręconych włosach, też nie ma pomysłu? Szkoda a tak ładnie dmuchał w sobotę balony pod halą targową.
He,he za komuny - komuna potrafila zbudowac zaklad i dac robote dla 22 tys zł a tu takie tuzy kapitalistycznej ekonomii, nie potrafiace wygospodarować 44 hektarow dla zakladu na 1 tys zl.
Ale o czym my mowimy skoro nie potrafią znależc kawałka ziemi dla drugiej czesci cmentarza.
HE,he. Planiścu, urbanisci, specjalisci- od ośmiu boleści.
. Ja czytam takie histoprie to mnie szlag trafia. Za danymi GUS można pzreczytać,że powierzchnie miasta Stalowej Woli -lasy stanowią 4974 ha tj 60,36% calej jej powierzchni a wy mówicie że nie ma gdzie budować. Pzrecież tor jest na terenie HSW a wokół niej gdzie nie spojrzeżc same lasy.
Trzeba wykupic od Lasów Państwowych te 44 herktary i spokoj albo posadzieć te 44 hektary w innym miejscu z ktrego miasto nic nie ma. Do cholery jasnej!!! Gdzie jest jakis gospodarz w tym mieście?
jaka kiełbasa skoro inwestor jest. Nie bedzie firmy bo po co, nie ma terenu,
Hmmm kiełbasa wyborcza prezydenta?