Opozycja dopięła swego!

Image

Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej pokazała, że wszystko się może zdarzyć. Opozycja dopięła swego. W budżecie miasta zarezerwowano środniki na boisko dla ZSO nr 1, a wszystko to dzięki wiceprzewodniczącemu, który mimo nacisków wyłamał się z głosowania koalicyjnego.

„Z worka do worka”

W ubiegłym tygodniu poruszaliśmy temat podziału 421 tys. zł, pieniędzy, które pojawiły się dzięki zwiększonej subwencji oświatowej. Podczas piątkowego głosowania radni odrzucili projekt uchwały, w którym pieniądze miały zostać rozdysponowane m.in. na: remont instalacji wodociągowej w ZS nr 3, montaż systemu bezpieczeństwa i klimatyzacji w obiektach Muzeum Regionalnego, remont łazienki po zalaniu w Przedszkolu nr 7. Rajcy byli zdania, że środki te byłyby lepiej wydane, gdyby np. poszły na podwyżki dla pracowników niepedagogicznych, na boisko dla PSP nr 1 lub ZSO nr 1. To, że radni nie przyjęli uchwały, skutkowało zwołaniem w poniedziałek nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej.

Sesja rozpoczęła się od rozpatrzenia tej samej, nieuchwalonej uchwały. Najpierw skarbik miasta przedstawiła autopoprawki. Jak się okazało, nijak się one miały do wniosków, o które postulowali radni. Poprawki dotyczyły np. przeznaczenia środków na remonty awaryjne w placówkach oświatowych oraz zmniejszenie zadłużenia miasta.

- Trzeba przyznać, że jest to pewien krok do przodu, wykreślenie wcześniejszych postanowień tamtej uchwały, które przekazują bezpośrednio środki subwencji oświatowej na inne cele. W tej uchwale de facto nie są zebrane te głosy, które były przez nas kierowane. W tej uchwale pan prezydent dokonuje zmniejszenia zadłużenia, natomiast dalej pojawiają się te wydatki, które były przez nas negowane, czyli 166 tys. zł na klimatyzację w muzeum, czyli jest to przekładanie z worka do worka. To jest ciągłe wrzucanie zadań, na które się nie umawialiśmy podczas tworzenia budżetu dla poszczególnych jednostek– stwierdził radny Lucjusz Nadbreżny.

Nadbereżny wyjaśnił, że klub PiS nie jest przeciwny muzeum i temu by obiekt nie dostał klimatyzacji, ale pomysł ten nie pojawił się w końcu ani w grudniu, ani w styczniu kiedy uchwalany był budżet.

Prawa i lewa strona nigdy zgodzić się nie może?

Małgorzata Ignarska sprostowała wypowiedź radnego Nadbereżnego mówiąc, że część rajców chciała, by środki, które się pojawiły zostały rozdysponowane na zadania oświatowe. Dodała także, że nie wszyscy byli przeciwni przeznaczeniu pieniędzy na klimatyzację do muzeum. W kolejnym „wejściu” radny Nadbereżny zapytał o nieobecność prezydenta, bez którego radni tak naprawdę nie mają z kim debatować o rozdysponowaniu środków.

- Pan przewodniczący złożył taki akcent na poprzedniej sesji, że przez nas będą zawalone różnego rodzaju rzeczy w mieście, to dlaczego nie ma pana prezydenta na sali, który jest wnioskodawcą tej sesji nadzwyczajnej, tak żeby mógł nas przekonać, albo przynajmniej złożyć zobowiązania? Rozumiem, że pani skarbnik nie ma upoważnienia, żeby powiedzieć, że w tym półroczu będą wyrównania etatów dla pracowników niepedagogicznych, że z kolejnych wolnych środków powstaną boiska, czy to przy PSP nr 1, czy przy szkole na Energetyków– mówił Lucjusz Nadbereżny.

Radny Jerzy Augustyn przypomniał rajcom, że miasto złożyło wniosek do wieloletniego programu Rozwoju Bazy Sportowej dla Województwa Podkarpackiego i ma szansę na dofinansowanie budowy boiska przy ZSO nr 1. Dodał również, że jeśli rada nie przyjmie tej uchwały, to po raz koleiny sprawa utknie w martwym punkcie. Radny Andrzej Barwiński poparł głos przedmówcy. Poinformował radnych również o tym, że prezydent złożył deklarację na posiedzeniu komisji budżetowej mówiąc, że jest to zadanie priorytetowe dla gminy.

Joanna Grobel- Proszowska stanęła w obronie pomysłu przekazania środków na rzecz muzeum.

- Zbiory muzealne, organizacja wystaw mają swoje indywidualne przepisy i swoje wymogi. To są wymogi, które należy spełnić– mówiła Grobel-Proszowska.

Koalicyjne niesnaski?

Kiedy doszło w końcu do głosowania nad przyjęciem uchwały, „za” głosowało 11 radnych z koalicji, przeciw było również 11 rajców, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Podział głosów wywołał duże zamieszanie, bo okazało się, że wiceprzewodniczący nie zagłosował jak reszta koalicjantów, podobnie radny Adam Danaj (ten wstrzymał się od głosu). Przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski ogłosił 15- minutową przerwę w obradach…

Po przerwie, która mocno się przedłużyła przeprowadzono reasumpcję głosowania. Jak się jednak okazało, prezydent telefonicznie wyraził zgodę na zmiany w uchwalę. Pojawił się więc w niej zapis dotyczący przeznaczenia ponad 300 tys. zł na boisko dla szkoły przy ul. Energetyków.

- Jak widzimy, udało się. Pan prezydent stanął nad przepaścią. Cieszę się, że ten mój głos zadecydował o tej przerwie i zmianie decyzji pana prezydenta. 28 marca głosowałem za boiskami dla uczniów szkół i to samo zrobiłem dziś. Ja nie zmieniam zdania. Moją słuszną decyzję poparła cała rada w głosowaniu reasumpcyjnym. To prezydent nie dotrzymuje słowa danemu koalicji. Ja poparłem swój wniosek, nie PiS-u– mówił wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Przytuła.

Przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski skarcił wiceprzewodniczącego tłumacząc mu, że powinien ważyć słowa, bo przecież jest członkiem koalicji, na co Dariusz Przytuła skwitował to słowami, że przede wszystkim jest radnym dbającym o interesy mieszkańców.

Kiedy jeszcze raz przegłosowano uchwałę „za” opowiedziało się 22 radnych, jedna osoba była przeciwna. Radna Maria Rehorowska nie zagłosowała jak inni radni, gdyż jej zdaniem, wolne środki powinny trafić do pracowników niepedagogicznych.

[MP]

Zobacz również:

+ Na co przekazać 430 tys. zł?

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~mam dosyć

obłuda w przypadku Przytuły maksymalna.

~Witalij

Zwróćcie lepiej uwagę na okna w budynkach miejskich od kogo pochodzą umiech Bo słyszałem od ludzi skąd umiech Ale nie będę pisał bo takie sprawy się nadają do CBA.

~Stanley

No ale co wy oczekujecie od takiego Kłosowskiego? Kolega mi mówił jak u niego kilka lat temu pracował za 3 zł/h bez umowy... A on niby taki pracodawca roku i dobroczyńca...

~rst

Kłosowski sięgnąłeś dna tak jak twój Szlęzak. Mam w nosie wasze koalicje, a my mieszkańcy to kto? Bydło? Nie macie wstydu.

~wyborca

Kłosowski pokazał po co jest w radzie ten człowiek jest skończony politycznie i samorządowo, dla niego nie ważny jest mieszkaniec tylko to co Szlęzak powie i chce. Brawo Przytuła dobrze odpowiedziałeś Kłosowskiemu !! radny jest wybrany przez mieszkańców i ma głos mieszkańca a nie układu !!

~edek

No i zesrało się Antekumiech Szlęzak nie będzie zachwycony. Robicie burdel w mieście według własnego widzimisie i za nic macie obietnice które składacie mieszkańcom. Dla takich jak Kłosowski i reszta bezradnych koalicjantów Szlęzaka powinno braknąć miejsca w radzie po jesiennych wyborach!!! dobrze że Danaj się opamiętał na koniec i zobaczył jaki to nasz prezydent jest " słowny" Naobiecywać a potem pocałujcie mnie w dupę.

~max

No brawo Danaj, no i Przytuła powoli odzyskujesz twarz, ale do odzyskania jeszcze daleko, zobaczymy czy zwycięży rozum czy znowu Szlęzak zastraszy radnych-bezradnych. A pan Kłosowski to nie ma wstydu, za grosz.....podobnie jak Szlęzak.Dno kolejna kasa dla muzeum schowana między inne wydatki, a zapomnieliście gady że obiecaliście ludziom boisko na hutniku, i wiele innych rzeczy. mam w du....klimatyzację w muzeum, niech sobie wiatraki kupią.

~radek

no brawa dla pana Przytuły. To jest prawdziwy radny nie taki jak inni pod kamere co sie wypowiadają i robią z siebie durnia bo ich nagrywają.

~prałatek

ta rehora to wogóle wie o co chodzi???????????

~apel

PSP nr 1 nie ma boiska.Pierwsza szkoła na terenie Stalowej Woli, z tradycjami, tuż obok Miejskiego Domu Kultury, przecież to środek miasta. Nasze dzieci korzystałyby z boiska na lekcjach w-f i po nich, ale nie - filozofia rządzących jest inna -stawianie sobie pomników, czyli realizowanie własnych ambicji i marzeń w postaci obiektów, o małym znaczeniu dla przeciętnego mieszkańca tego miasta.
Przecież tyle mówi się o zdrowiu, kondycji naszych dzieci....
Czy ktoś w końcu się otrząśnie?

~vcv

A JA WAM POWIEM GDZIE PLANUJA TA FABRYKE
las za alutekiem w strone drogio bojanowskiej wytna cały ten lasek az po ciemny kont musimy powiedziec stanowcze nie

~vcv

A JA WAM POWIEM GDZIE PLANUJA TA FABRYKE
las za alutekiem w strone drogio bojanowskiej wytna cały ten lasek az po ciemny kont musimy powiedziec stanowcze nie