Będą negocjacje z Lasami Państwowymi

Image

Maksymalnie miesiąc ma miasto na to, żeby zaproponować dużemu inwestorowi teren gdzie ten mógłby rozpocząć swoją inwestycję. Gdyby biznes się udał, 1000 osób znajdzie zatrudnienie.

Inwestor z branży hutniczej, który chciały ulokować swój biznes w Stalowej Woli potrzebuje około 44 hektarów. Jest to kapitał zagraniczny. Planowana inwestycja pochłonie kilkaset milionów złotych. Gdyby faktycznie znalazł się teren, to zatrudnienie mogłoby znaleźć 1000 osób. Ponadto przy samej budowie zakładu, hal również pojawiłaby się szansa na pracę. Niestety, jest jeden problem. Miasto nie dysponuje tak dużym terenem.

- Rozmawiałem z przedstawicielem tego inwestora. Pokazywaliśmy mu potencjalną lokalizację, natomiast nie mamy w tej chwili nawet 20 hektarów. Mamy łącząc na siłę różne działki, co prawda w jednym miejscu 13 hektarów. Nie jest to jednak taki grunt typowo inwestycyjny. On powinien mieć kształt czworokąta– mówi prezydent Andrzej Szlęzak.

Z opresji miasto mogą wybawić jedynie „Lasy Państwowe”. Włodarz miasta planuje podjęcie rozmów w tym temacie.

- Jest około 40 hektarów, ale to jest w tej chwili objęte planem zagospodarowania przestrzennego jako tereny inwestycyjne, ale to są „Lasy Państwowe”. Wybieram się niedługo do ministerstwa, ale szanse sobie daję nie większe niż 10% na sukces, znając dotychczasowy stosunek „Lasów państwowych”- dodaje prezydent.

(MP)

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~vcv

~Jacus no własnie ja tak zrobiłem tutaj mam firme a zyje sobie spokojnie zdala od tego syfu
ale tez jest powiedzenie
co to za ptak co we własne gniazdo sr...

~mirex

malo tegio ze pewien obłakany człowiek na stolku premiera zrobił taka a nie inna ustawe na lasy to jeszcze inni sie dokładaja to niszczenia tego dobra narodowego tu nie trzeba huty i syfu i niby tych 1000 miejsc tylko trzeba zmienci władze i zagospodarowac to co jest ( niech kazda z tych firm co jest w strefie ztowrzy 1- 2 miejsca ( nowe ) i nie mamy bezrobocia w okolicy

~vvv

i bardzo dobrze ze nic z tego nie bedzie nie dosc ze z jedna huta nie moga poradzic sobie do dzisiaj to jeszcze chca to co jako tako trzyma sie w tym miescie czyli las zniszczyc
panowie nie tedy droga zajmijcie sie tym co jest na terenie dawnej huty masa walacych sie hal i pustostanów
a swoja droga czy naparwde w miescie potrzeba wiecej przemyslu ciezkiego nie wszytko złoto co sie swieci o tym tez trzeba pamietac koszty ( syf zanieczyszczenie dewastacja przyrody zachorowania spowodowane praca w tamtych warunkach ) zapewne przewyzsza zyski
kraje skandynawskie to przekalkulowaly i stwierdzily ze im sie to nei opłaca podobnie powinna zrobic polska

~zyzy

co COP-a. A mówilem na pczatku,ze czytasz jakieś podziemne jeszcze chyba opracowania nawiedzonych historyków.Chciałoby sie powiedzieć ,że jesteś młody i .... ( no właśnie)
Człowieku wez sie ogarnij i przyjmij do wiadomosci,że za komuny
nie mogło być inaczej rozwijane niż zgodnie z planem przedsiebiorstwo. Taka była zasada i podstawa gospodarki planowanej centralnie. W ta,tych czasach nikt nie mógł myślec
o przemysłowych przedsiebiorstwach z prywatnym kapitalem.
Bez względu na to,ze było to z dzisiejszej perspektywy co najmniej nie rozsądne - to faktom i liczbom nie zaprzeczysz i tylko albo az tyle chcę aby do ciebie dotarło.
Celem moich popzrednich posto nie było zachwalanie matki komuny
tylko pokazanie ,ze dobry tatuś kapitalista -jak widac nie jest z perspektywy tego miasta taki dobry skoro miasto sie skurczyło
i jest co najmniej w stagnacji.
Wiedz jedno. Na jedną i tą sama sprawę można patrzeć i ją mierzyć
z co najmniej kilku perspektyw. TO i TYLKO TO CHCIALEM PODKREŚLIĆ.
BEZ ODBIORU HISTORYKU IV RP !!!

~zyzy

do COP-a. Np. w opracowaniu pt.Przemiany funkcjonowania
wiodących przedsiębiorstw dawnego COP-u Huty Stalowa Wola S.A.
i Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego „PZL–Rzeszów” S.A. znajdziewsz takie m.in informacje i dane cyt:
" Budowę kombinatu rozpoczęto 20 marca 1937 r., a już w połowie 1938 r. oddano do użytku pierwsze hale produkcyjne. Latem 1939 r. uruchomiono hutę stali oraz zakłady mechaniczne produkujące haubice i działa przeciwlotnicze. Produkcja w 1939 r. miała wynieść 5000 ton stali i 4600 ton wyrobów walcowanych. Ogólna kubatura zabudowań fabrycznych wynosiła 904 tys. m³, drogi wewnętrzne miały długość 4,5 km, sieć kolejowa 12,5 km. Zastosowano tu najnowocześniejsze procesy technologiczne polegające np. na tym, iż po raz pierwszy w Europie użyto w niej gazu ziemnego jako paliwa w piecach martenowskich i grzewczych. Przed wybuchem wojny Zakłady Południowe zatrudniały 6500 pracowników,w tym 4000 robotników bezpośrednio przy produkcji (Wańkowicz 1939, Samecki 1998).
Wybuch wojny wstrzymał rozwój zakładów i osiedli przyzakładowych.
W okresie powojennym, w warunkach gospodarki centralnie sterowanej kontynuowano rozwój obu przedsiębiorstw. Nawiązywano do przyjętej koncepcji rozwoju kraju opartego
na przemyśle ciężkim, w tym przemyśle zbrojeniowym. Procesy zachodzące w obu przedsiębiorstwach były do siebie bardzo podobne i wpisywały się w proces industrialnego rozwoju kraju. Od początku lat 60. XX wieku przedsiębiorstwa te wolno zaczęły rozwijać eksport. Głównym odbiorcą towarów przeznaczonych na eksport był ZSRR, gdzie Huta wysyłała ponad 70% towarów przeznaczonych na eksport oraz pozostałe kraje skupione
w strukturze RWPG ".
"Intensywny wzrost nakładów inwestycyjnych na procesy industrializacji w latach 70., największy w okresie centralnego sterowania, znalazł swoje odzwierciedlenie w znacznym
rozwoju obu przedsiębiorstw i ich otoczenia lokalnego. Zwiększone środki na rozwój pozwoliły im na produkcję nowych i zmodernizowanych wyrobów cech...ących się nowoczesnością
konstrukcji i wysokimi walorami użytkowymi. Produkty dostosowano między innymi do wymagań odbiorców zagranicznych, także krajów ekonomicznie rozwiniętych. Przedsiębiorstwa te nawiązały w tym czasie współpracę z zachodnimi firmami, podpisały umowy kooperacyjne z tamtejszymi kontrahentami i kupowały licencje na nowe produkty.Pociągnęło to za sobą intensywny rozwój Huty Stalowa Wola. Dzięki nawiązaniu współpracy z zachodnimi potentatami z branży metalurgicznej (angielską firmą K and Steelfounders and Engineers Ltd. i Coles Cranes, zachodnioniemiecką firmą Stetter z Memmingen,amerykańską firmą Clark Equipment Co. z Buchanan oraz firmą Harvester) rozwinęła ona
produkcję maszyn budowlanych.Działania te wpłynęły na wyraźny wzrost zatrudnienia. W 1965 r. Huta Stalowa Wola zatrudniała 13 600 pracowników, a w 1975 r. wzrosło ono do 20 950 osób, tj. o 54%. Znacznie zwiększyła się liczba pracowników umysłowych, co było niezbędne przy wprowadzaniu nowych technologii czy urządzeń. W Hucie w ciągu pięciu lat (1966–1970) kadra
pracowników inżynieryjno-technicznych wzrosła o ponad 1/3 (700 osób) i podobny wzrost zatrudnienia miał miejsce w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Rzeszowie (WSK „PZL–Rzeszów”).
Analizowane przedsiębiorstwa wpływały na znaczą aktywizację „terenów gospodarczo zapóźnionych”, poprzez wykorzystanie dużych zasobów wolnej siły roboczej (Dobrowolska
1968, Winiarski 1976, Zioło 1978, 1980). Huta uruchomiła zakłady filialne w Leżajsku (1970), Zaklikowie (1971), Strzyżowie (1972), Janowie Lubelskim (1972) oraz Lubaczowie (1977)".
PODSUMOWUJAC POWYZSZE, MAM ZATEM PYTANIE. CZY TWOIM ZDANIEM JEST WIDOCZNY PROGRES W ROZWOJU PRZEDSIEBIORSTWA JEŚLI W 1939R ZATRUDNIA - 6500 PRACOWNIKÓW A W 1975R - 20950 PRACOWNIKÓW.
W KSIAŻKACH D.GARBACZA JEST TO SAMO NAPISANE.

~COP

~iks, i ty wyczytałeś u Garbacza że w roku 1938 była komuna, albo że huta byla zacofana i brak "prawdziwego" rozwoju? To podaj pozycję Garbacza. Zweryfikujemy czy ja nie doczytałem czy ty

~Toporny

Byłoby wspaniale. Zwykle wokół takiego zakładu powstają mniejsze wykonujące usługi dla niego lub produkujące w oparciu o wyroby dużego zakładu. Czyli kolejne 1000-1500 miejsc pracy. Pracownicy zarabiają budują domy kupują w mieście usługi to kolejne 500 osób. Burmistrz Niska nie jest w stanie wyjść poza drobne układy którym się otoczył, kobieta która go zastępuje to już totalna porażka. Jedynie Stalowa może to zrobić, ma do tego kadry i personel. Problem lasów, może uda się rozwiązać dając lasom inne działki na zalesienia, kupując je na rynku chociażby w w zamojskim, chełmie i innych biedniejszych rejonach.

~alldon

Pamietam wasze anty-komentarze kiedy na portalach społęcznościowych w Stalowej Woli pojawił się temat
inwestora "SWEEDWOL" w Stalowej Woli.
I co? Dzisiaj jest już inwestycja w trakcie realizacji.
PANIE ANDRZEJU. JEŚLI MA PAN WIĘKSZE AMBICJE POLITYCZNE NIŻ TYLKO STOŁEK W STALOWOWOLSKIM ZAŚCIANKU I MARZY SIE PANU CHOĆBY RZESZÓW CZY WARSZAWA- NIECH PAN TO ZROBI SKUTECZNIE I NIECH TEN INWESTOR POJAWI SIE W MIEŚCIE. WIELU LUDZI NA TO CZEKA. GDY TYLKO JUŻ SIE POJAWI, TEN FAKT SAM SIE OBRONI I NA PEWNO BEDĄ O PANU MÓWIC W MIEJSCACH O KTORYCH MOWA J.W.
Niech reszcie tych kmiotów ktorym marzy się kariera w magistracie
opadną wary, na wieki wieków.A.

~helikopter

tacy kolesie jak prezio to moga tam co najwyzej na korytarzu posiedzieć zeby puzniej kumplom opowiadać jak to z mynystrami rozmawiał i uczył wiadomo czego. szkoda bo 1000 miejsc pracy to dużo a i wpływy dla miasta nie małe

~antoni

Czy ja dobrze rozumiem? Czy to przedsiebiorstwo państwowe
o nazwie "Lasy Państwowe" sa główna barierą rozwojową miasta?
Jeśli pierwsze moje pytanie jest prawdziwe- to czy od dzisiaj
o tym wiadomo?

~gall anonim

Zapamietajcie jedno!!!!. Dopóki w miescie bedzie nadal ponad 60 proc lasów czyli nie bedzie nowych inwestycji a tym samym miejsc pracy , będziecie nadal zarabiac 1200zł a potem chodzić na grzyby
i robić plakatowe konkursy o jagodowej stolicy Polski.

~zyzy

No właśnie. A co na to nasza delegatka w Sejmie R.P. p.Butryn.
Czy w ogóle cokolwiek interesuje sie ta sprawą i czy robi cokolwiek w tej mierze?

~zyzy

Pan Prezydent Andrzej Szlezak jak powszechnie wiadomo nie startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego ale kmioty roznej maści chcące go zdyskredytować, pieprzą coś od rzeczy nt. kielbas wyborczych.
Panie Andrzeju. Prosze robić swoje a kmioty niech sycza
z nienawisci, bo tyle tylko mogą. Magistrat nie dla was, zapomnijcie o tym raz na wieki wieków.

~rozsądny

Po pierwsze - Ślęzak jak głupi podzielił działki i wysprzedał prywatnym nabywcom po okrawku, za psie pieniądze

Po drugie - to raczej powinien pójść do Butrynowej, bo w ministerstwiem to się nawet na niego nie wysikają obecnie. Ona może coś w tym względzie ewentualnie załatwić, tak jak pomogła hucie. Ślęzak jest za krótki w uszach. Co więcej, uważam że nie pójdzie, bo jest zbytnim samolubem i chciałby sam swój sukces odtrąbić, nikim się z nim nie dzieląć. Pomimo nawet tego, że to inwestor (o ile on jest) sam się zgłosił, a nie Pan Prezydent go szukał czy znalazł.

Po trzecie - dla forumowiczów - wychodzi krótkowzroczna polityka Ślęzaka i jego zrozumienie potrzeb potencjalnych inwestorów w kwesti lokowania swojego biznesu. Tak mało jak ten gośc wie na temat zarabiania pieniędzy i przyciągania inwestycji różnego rodzaju, to chyba tylko Nadbereżny może mu dorównać. Obaj są natomiast tak samo pyskaci i głupi w tym co robią.

~iks

co COp-a. Przeczytaj choc jedna część z całęj serii książek D. Garbacza
i historii Stalowej Woli- to sie dowiesz na kiedy przypada prawdziwy rozwój HSW.

xxxl

Brawo Prezydent.Rób swoje. I nie przejmuj się paroma cwokami na tym forum.

~iks

do CAPa. Pi primo pisze o mieście a nie o hucie, po drugie- to kiedy medrcu powstała ta huta. W 1938r zaczęli ja budować potem woja, a tak naprawde jej rzwój to lata powojenne czy ci sie to
cop-ie podoba czy nie. Ja nie czytam jak ty ksiązek historyków kościelnych znajacych historię zza biurka i mędrkujacych się wiedza historyków IPN.

~donbas

tereny już dawno powinne być i czekać a nie w ostatniej chwili, to niegospodarnosć i brak wizji. prezio odejdz sam!!

~jankes

Szlęzak co ty za bradnie pleciesz do wyborów jeszcze daleko!!! Ludzie nie wierzcie temu kłamcy!!!

~Jacus

Weźcie się z tym hałasem ogarnijcie. To miasto przemysłowe i od zawsze pamiętam ten hałas. Jak się komuś nie podoba to może się przeprowadzić na wieś.

Stalowolski

Zanim Prezydent wpuści kolejny hałasujący i trujący mieszkańców zakład, powinien zadbać by został stworzony system monitoringu hałasu i powietrza i powinien zadbać oto by prawa były przestrzegane. Jak tłumaczył w radiowym wywiadzie w zeszłym tygodniu, nie wie jak to ogarnąć. Z kolejnym gigantem hutniczym w mieście sytuacja już kompletnie wymksnie się spod kontroli bo rządzacy miastem nie potrafi zapanować nad sytuacją.

~l;ign

Odgrzewany kotlet i temat zastępczy!!!!!

~Sebastian

kiedy będzie wiadomo czy DOGADANO się z lasami?

~jalami

Szlęzak nie specjalnie dobra ta twoja kiełbasa wyborcza. |W sadź sę ja w dupe. narobiłeś obory na placu targowym to szikasz punktów. idź juz lepiej do Romy na szarlotkę umiech

~COP

~iks, nie wiedziałem, że za komuny powstała huta
widać dobry byłeś z historii

~Niżanin

Niżańscy nieudacznicy odpowiedzialni za sprawowanie władzy w Nisku powinni poprosić Pana Szlęzaka o rozmowę z przedstawicielami tej firmy w przypadku odmowy z Ministerstwa. W ostateczności lepsza taka inwestycja w Nisku niż gdzieś indziej. Jak w Nisku spadnie stopa bezrobocia to w Stalowej Woli też się to poprawi.

~iks

Czy ktoś w ogóle w tym mieście ma jakakolwiek wizję jego rozwoju. Kilka lat temu pisano, ze jest ponoć jakaś strategia rozwoju ale patrząc na to jaki jest stan miasta śmiem twierdzić ,ze albo kiepska strategia albo kiepscy jej wykonawcy.
W ciągu 50 lat nieboszczki komuny, od 1938 do 1989r ( wliczając w to lata wojny) z niczego powstało tutaj 74 tysięczne miasto.
Teraz minęło 25 lat okresu kapitalizmu ( połowa okresu nieboszczki komuny) a miasto skurczyło się do 63 tysięcy mieszkańców dwóch rąk można napisać co powstało w tym czasie nowego. Jeśli to co pisze jest nieprawda więc niech mnie ktoś poprawi.

~zyzy

BRAWO PANIE PREZYDENCIE!!!!!
W końcu ktoś poszedł po rozum do głowy.
W Stalowej Woli jest wszystko to co potrzebne dla takiej inwestycji. Tor prowadzący na teren HSW, elektrociepłownie
z właściwymi mediami zasilającymi, tj para technologiczna, właściwe parametry energii dla pieców, rura gazowa ale też i infrastruktura drogowa. Problem jest tylko taki ,ze nie ma wciąż
właściwych terenów inwestycyjnych bo na terenie miasta ponad
60 proc jego powierzchni to lasy. Pytam się wiec jak miasto ma się rozwijać a wiec powiększać tereny zarówno o funkcji urbanizacyjnej ( mieszkaniowej) jak i przemysłowej czy handlowo-usługowej?
Jak ludzie maja więcej zarabiać skoro ponad 14 proc bezrobocie?
Ludzie będą więcej zarabiać dopiero gdy na rynku będzie funkcjonował tzw. rynek pracownika a nie odwrotnie ale warunkiem tego są nowe inwestycje i nowe miejsca pracy. Jeśli ktoś tego nie rozumie albo nie chce zrozumieć to jest po prostu głupi
zrealizować dopiero przy nowych.

expres

najwyższy czas aby wyrabać las , w okolicy stalowej woli lasów nie brakuję a tak ciągle są problemy z terenami pod budowę domów , inwestycji ,obok wielu dużych "mądrzejszych miast " las trudno znaleźć za to mają infrastrukturę , biznesy , a w stalówce co gówno ! tylko jagody i grzyby , najwyższy czas coś zmienić aby chcący mogli budować w stalowej aby miasto się nie wyludniało , aby po zakupy nie trzeba było jeździć do Rzeszowa itd.

~okey

To dobry pomysl to Nisko, jestem za