Daniel Drumz gościem klubu Labirynt
W Lany poniedziałek 21 kwietnia, w stalowowolskim klubie Labirynt gościem specjalnym będzie pochodzący ze Stalowej Woli - Daniel Drumz.
Zapraszamy na wywiad z artystą.
- Co tak naprawdę wpłynęło na to, że zainteresowałeś się muzyką, kiedy postanowiłeś, że będziesz ją również tworzył i jak wyglądały twoje początki?
Na początku lat 90 mój brat prowadził dosyć popularną piracką radiostację w Stalowej Woli. Audycja była nadawana z naszego mieszkania, więc miałem okazję obserwować wszystko z bliska i sporo, rzeczy związanych z tym radiem wywarło na mnie wtedy olbrzymie wrażenie. Pierwsze DJ-skie kroki w Stalowej Woli nie były najłatwiejsze, ponieważ nie było w zasadzie nikogo, kogo mógłbym o cokolwiek podpytać. Do wielu rzeczy musiałem dojść naokoło ale miało to też swoje plusy.
- Wydałeś kilka albumów jako DJ Taśmy obecnie działasz jako Daniel Drumz, skąd się wzięły te dwa pseudonimy?
Pierwszy miks jaki nagrałem pod pseudonimem DJ Taśmy był miksem z muzyką karaibską, co dobrze oddawało moje inspiracje w tamtym czasie, ale zdecydowanie nie było w moim ścisłym centrum zainteresowań. Karaibska łatka bardzo szybko do mnie przylgnęła, dochodziło do wielu nieporozumień w momencie kiedy byłem zapraszany na imprezy, więc po jakimś czasie zdecydowałem się na zmianę pseudonimu.
- Jak współpraca z Eldo i grupą Grammatik wpłynęła na Twoją karierę DJ-a i producenta?
Myślę, że ta współpraca wywarła spore wrażenie na całej naszej trójce. Utwierdziliśmy się w przekonaniu, że są rzeczy, co do których jedyne słuszne podejście to podejście bezkompromisowe.
- Masz jakieś wspomnienia związane z imprezami na których grałeś w Stalowej Woli?
Całą masę. Między rokiem 2000, a 2003 w Stalowej Woli odbywało się bardzo dużo imprez i koncertów hiphopowych, niektóre bardzo unikalne na skalę kraju. Pamiętam każdą imprezę z tamtego okresu.
- Od jakiegoś czasu grasz też w duecie jako Geek Clique, co możesz powiedzieć o Twojej współpracy z Sid Pongiem, skąd się narodził ten pomysł?
W pewnym momencie obaj byliśmy bardzo znudzeni muzyką, która była wydawana pod szyldem nowych brzmień jazzowo-funkowych, których graliśmy wtedy całkiem sporo. Jednocześnie nie widzieliśmy miejsca w Polsce, w którym moglibyśmy zagrać dj sety z muzyką glitch hop, skweee i generalnie muzyką elektroniczną opartą na hiphopie. Były to bardzo świeże rzeczy, którymi byliśmy zafascynowani, ale ludzie w klubach nie byli totalnie na to gotowi. Wszystko zaczęło się od małej imprezy w Krakowie z udziałem naszego przyjaciela z Francji - Fulgeanca. Publika dopisała, mogliśmy zagrać sporo rzeczy, których wcześniej nie można było usłyszeć w Polsce na klubowym soundsystemie i dzień później narodził się projekt Geek Clique. Od tamtego czasu formuła brzmieniowa nieco się poszerzyła i do tej pory na naszych imprezach gościliśmy takich artystów jak Kidkanevil, Débruit, XXXY.
- Wspominałeś że nowy rok zaczął się w bardzo pracowity sposób, jakie są twoje plany? W jakim kierunku zmierza Twoja muzyka i czego możemy się spodziewać?
Właśnie nagrałem nowy miks Walks. Na wydanie czeka materiał nagrany wspólnie z Teielte jako Wodoworok.
W imieniu klubu Labirynt oraz jako patron medialny wydarzenia, zapraszamy na koncert, który odbędzie się 21 kwietnia 2014 roku w obiekcie po dawnej dyskotece Arkadia.
Więcej informacji pod adresem:
http://www.mixcloud.com/danieldrumz/walks/
Komentarze
Czysta przyjemność na parkiecie. DJ DTL bardzo utalentowany i wszechstronny dj poprowadzi impreze taneczną przy dzwiekach soul, r'n'b , breakbeats, boogie. http://www.mixcl(...)em-down/
Będzie się działo! w poniedziałek będzie tłoczno
Kiedys go podziwialem, do dzis slucham jego kawalkow z plyty karaibskiej. Lecz stracil na wartosci w moich oczach...szkoda, jego wybor.
Pozdro dla kumatych
Będe obecny a raczje będziemy!!!!!