Lista do przedszkoli zamknięta
W tym roku do przedszkoli przyjęto 409 dzieci, tymczasem wniosków wpłynęło 750. Czy jest więc potrzebne budowy kolejnego przedszkola publicznego?
Zmiana w przepisach
Tegoroczna rekrutacja do przedszkoli odbywała się na nieco innych zasadach niż to było w latach ubiegłych. Zmiany narzucił na gminę ustawodawca. Ustawa rekrutacyjna określa m.in. kryteria zapisów do publicznych przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych, szkół podstawowych i gimnazjów. Do publicznego przedszkola, oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej przyjmowani byli kandydaci zamieszkali na obszarze danej gminy. Wedle przepisów, jeżeli liczba kandydatów chętnych do przedszkola/oddziału przedszkolnego w szkole byłaby równa liczbie miejsc jakimi dysponuje dana placówka, komisja rekrutacyjna przyjmowałaby kandydatów i na tym zakończyła proces rekrutacji.
W przypadku większej liczby kandydatów zamieszkałych na terenie gminy niż liczba miejsc na I etapie postępowania rekrutacyjnego brane są pod uwagę kryteria (ustawowe) takie jak: wielodzietność rodziny (rodzina wychowująca troje lub więcej dzieci), niepełnosprawność kandydata, niepełnosprawność jednego z rodziców kandydata oraz obojga rodziców kandydata, niepełnosprawność rodzeństwa kandydata, samotne wychowywanie kandydata w rodzinie, objęcie kandydata pieczą zastępczą.
Przyjęto 409 dzieci
Na terenie Stalowej Woli funkcjonuje 13 przedszkoli, zostało do nich przyjętych 409 dzieci, tymczasem wniosków wpłynęło 750. Warto tu jednak zauważyć, że liczba ta nie jest do końca obiektywna, gdyż znajdują się tu nazwiska kandydatów, a te się powielają, gdyż rodzice zapisali dziecko nie tylko do jednej placówki. Do dziś, czyli do 25 kwietnia, rodzice mieli potwierdzić gdzie ich pociecha będzie uczęszczać, do jakiego przedszkola. Wśród ogólnej liczby dzieci, które się nie dostały, jest 34 w wieku 2 lat. Dzieci, wobec których gmina ma zobowiązania, czyli te w wieku 5-6 lat, znalazły w 100 % miejsca. Do przedszkoli niepublicznych uczęszczać będzie ponad 100 takich maluchów.
Starczy dla wszystkich?
Naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia Halina Wołos podkreśla, że często jest tak, że miejsca w przedszkolach publicznych zwalniają się we wrześniu. Niektóre dzieci nie przystosowują się do warunków przedszkolnych i ich rodzice podejmują decyzję o pozostawieniu ich w domu, znalezieniu im niani. Dodała również, że z roku na rok dzieci będzie coraz mniej i liczba wolnych miejsc w przedszkolach będzie wystarczająca. Trzeba też pamiętać, że teraz do przedszkola będzie chodził jeden rocznik mniej. Od 2017 roku do przedszkoli będą uczęszczać tylko dzieci w wieku 3,4 i 5 lat, dlatego wydaje się, że nie będzie potrzeba większej liczby miejsc.
Komentarze
I co narzekacie. Weźcie się do roboty, idźcie na wybory i mądrze zagłosujcie. Potrzebny nowy prezydent miasta.
Weź ~111 jak Ci tak tęskno za wsią to się przeprowadź i podtrzymuj wiejskie tradycje bo zanikają tym powinni się zająć tam mieszkajacy rolą uprawą pola i hodowlą bydła a nie przyjedzie do miasta i szuka szczęscia pana kropi jeden z drugim a u siebie depcze po "drobich" odchodach
andrzejek:każdy powinien robić to na czym się zna: klechy zamiast zaglądać ludziom do rozporków powinni zająć się ich bogiem bo coraz więcej ludzi wątpi w istnienie tego ich boga. A Szlęzak niech się zatrudni w księgarni albo bibliotece, bo włodarz z niego marny.
Weź ONA lecz się na nogi bo na głowę za późno. Mieszkam w Stalowej ale chętnie wybudowałbym sobie dom na wsi jak to mówisz. Wizja twojej wsi to się skończyła chyba ze 20 lat temu.Na palcach obu rąk mażna policzyć kto na wsi poza domem, ma jeszcze krowe nie licząc bezpańskich z Turbii , konia, świnie albo indyki jakiś, albo jakąś gospodarkę. To że ktoś ma dom poza miastem nie musi być jakimś rolnikiem. A pisząc o kimś wieśniak to wieśniaka robisz tylko z siebie.
DO ANNAA TAK TAK KOMLEKSY MAMY Z MIASTA NIE WYTYKAJA NIKOMU NA SWOIM PRZYKLADZIE Z PRACY WY RODOWICI Z POZA MIASTA ZEBY NIE BYŁO ZE ZE WIS KURA POD PACHĄ JAJKA W BAGAŻNIKU I SZEF ZADOWOLONY JAK Z RANA DOSTANIE SUWENIR O ZACHOWANIU O ZAGRYWKACH WIEJSKICH NIE WSPOMNE ZE DO KAZDEGO COS MACIE I WAM SIĘ NIC NIE PODOBA SZKODA DYSKUTOWAC BO KAZDY WIE JAK JEST DZIADEK POMOZE BAKA POMOZE A WY NA STALOWĄ I FAJNY FEUDALIZM DLA NAS Z MIASTA USTĄPIMY WAM WSZYSTKIEGO A WY BĘDZIETA RZĄDZIĆ STALOWĄ
~anty, każdy klecha to kawaler a najlepiej wie jak powinna Polska rodzina wyglądać i jak się zachowywać.
Jarek Kaczyński to stary kawaler, który mieszkał z mamusią, a też dużo mówi o polityce prorodzinnej.
Tak można wymieniać, tylko jakie ma to znaczenie.
Gmina ze swoich obowiązków się wywiązała.
Widzę, że niektórzy z was (czytaj nick: ona) mają jakiś kompleks wyższości życia w mieście. To dziwne skąd się to przekonanie bierze. Każdy ma prawo mieszkać na wsi i pracować w mieście i na odwrót. Żyjemy w dobie globalizacji, przemieszczanie się na przestrzeni nawet kilkudziesięciu kilometrów w celu wykonywania pracy nie jest niczym zaskakującym we współczesnych realiach. Hasła typu "ludzie ze wsi zabierają pracę miastowym" są rodem z epoki feudalizmu. Moim zdaniem to wyraz nieudolności życiowej i kompleksów osób tak myślących, bo zawsze łatwiej obwiniać kogoś innego za swoje niepowodzenia.
Zwyczajnie należy przestać słuchać tych bajeczek i patrzeć komu jest bajkowo i dzięki komu....
Ona: jaka polityka prorodzinna jak Szlęzak bezdzietny stary kawaler, nie ma pojęcia o życiu rodzinnym. Kiedyś to był przynajmniej pożytek ze starych kawalerów bo płacili bykowe.
OBY TAK DALEJ TO GDZIE DZIECI MAJA SIĘ PODZIAĆ JAK NIE MA MIEJSCA W PRZEDSZKOLU CAŁA PYSZNICA ZALESZANY RZECZYCA ITD PRZYWOŻĄ DZIECI DO STALOWEJ A DZIECI ZE STALOWEJ BEDA SIEDZIEC W DOMU !!!!!!!!!!!
Z PRACA ZRESZTĄ TEZ TAK SAMO POŁ WSI SIEDZI W STALOWEJ A LUDZIE Z MIASTA TO CHYBA NA TRAWNIKI POWINNI ISC!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POLITYKA PRORODZINNA A MIEJSC W PRZEDSZKOLU NIE MA .
DZIECI DO 2 LAT JAK PISZE REDAKTOR W ARTYKULE TO POWINNY MIEC MIEJSCE W ŻŁOBKU A NIE JEDEN ŻŁOBEK W MIEŚCIE OJ BOŻE WIDZIŚZ I NIE GRZMISZ KIEDY TO SIĘ ZMIENI
NAJLEPIEJ NAOTWIERAC PRYWATNYCH PRZEDSZKOLI TYLKO GDZIE TU ZAROBIĆ W STALOWEJ NA PRYWATNE PRZEDSZKOLE JAK PENSJE GLODOWE I JAK TU ŻYC
a ile trzebabylo miec puntkow zeby sie dostalo bo moje tez.sie nie dostalo :/
Ręka do góry,jeżeli dziecko nie zostalo zakwalifikowane przez "komisje rekrutacyjną" do przedszkola. Mojemu brakło 4pkt. o_O :O Lecz odwolania są po to aby się odwolywać...