„Stalówka” w strefie spadkowej (0:2)

Image

Po raz siódmy z rzędu drugoligowa drużyna Stali Stalowa Wola nie potrafiła wywalczyć kompletu punktów. Tym razem nawet jednego nie zdobyła, przegrywając w sobotę na swoim stadionie z Wigrami Suwałki. Po tym meczu „Stalówka” znalazła się w strefie spadkowej.

W pierwszej połowie przeważali gości. Wigry, prowadzone po raz pierwszy w tym sezonie przez trenera Zbigniewa Kaczmarka, który zastąpił 28 kwietnia Litwin Donatasa Vanceviciusa, grały składnie i z polotem. W dość prosty sposób piłkarze z Suwałk przedostawali się w pobliże pola karnego naszego zespołu. Ale klarownych sytuacji zarówno oni, jak również niemrawo grająca Stal sobie nie wypracowali.

Kilka minut po zmianie stron goście objęli prowadzenie. Błąd stoperów Stali wykorzystał z zimną krwią Tomasz Tuttas. Utrata bramki podziałała na Stal mobilizująco. Okazało się, że i stalowcy potrafią wymienić między sobą więcej niż dwa-trzy podania. Niestety, ataki naszego zespołu kończyły się zazwyczaj na 20 metrze.

W 75. minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji na środku boiska. Sędzia uznał, że Wojciech Fabianowski zaatakował z tyłu nogi Michałowskiego i pokazał graczowi Stali czerwona kartkę.

Cztery minuty Bogacz stracił piłkę, z którą „zabrał” się wprowadzony kilkadziesiąt sekund wcześniej Sebastian Radzio i wygrał pojedynek „sam na sam” z Tomaszem Wietechą.

W końcówka meczu Stal mogła… wyrównać. W 89. minucie Mikołajczak trafił piłką w słupek, a dobitkę Płonki obronił Salik, zaś w 5. minucie doliczonego czasu gry Wojciech Reiman nie wykorzystał rzutu karnego. Jego strzał obronił Salik.

Stal Stalowa Wola - Wigry Suwałki 0:2 (0:0)

0:1 Tuttas (49) 0:2 Radzio (78)

Stal: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Bogacz, Mistrzyń - Mikołajczak, Reiman, Kachniarz (63 Fabianowski), Argasiński, Łanucha - Płonka.

Wigry: Salik - Bartkowski, Karankiewicz, Wenger, Bogusz - Żebrowski (87 Kamiński), Lauryn (65 Michałowski), Atanacković, Mackiewicz (81 Povilas) - Tuttas (76 Radzio), Tarnowski.

Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).

Żółte kartki: Mistrzyk (Stal) oraz Wenger, Mackiewicz, Tuttas, Radzio (Wigry).

Czerwona kartka: Fabianowski (75. minuta, faul). Widzów: 600.

PP

Materiał video

Materiał video

Przewiń do komentarzy









Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~tofik

~stalowaw, mieszkasz tu, bo pewnie tutaj też pracujesz. Ciekaw jestem, czy podobne dyrdymały wygłaszasz w miejscu pracy. Idę o zakład, że nawet nie przyznajesz się skąd pochodzisz, a jak ktoś z twoich kolegów z pracy porusza temat Stalówki, to udajesz, że ciebie to kompletnie nie obchodzi. Za to zza monitora to masz do powiedzenia bardzo dużo. Lecz kompleksy, lecz...

~Jeky

I jak to jest się z pola przenieść do pracy?

stalowaw

w stalowy niestety........ale tylko tu mieszkam !!!

~Jeky

stalowaw, a ty w Stalowej mieszkasz, że się tu udzielasz? Spadaj do siebie na wieśmaki.

stalowaw

piłkarzyki stalówky przestaną się nosić w dresikach po sklepach jak hotelowe ciecie. Bujaka jungle is masif. Tak to wygląda. Wiadro zimnej wody na łeb już niedługo

~Obcy

gool! Pełna zgoda ,że trener nie musi być super piłkarzem ,ale musi mieć jaja i głowę na karku !!! To nie kopacze mają rządzić trenerem a on nimi !!!

~JKM

Jak biznes w burdelu nie idzie to się zmienia panienki, a nie łóżka.

~gool

Trener nie musi byc wielkim piłkarzem aby być dobrym trenerem. Zainteresuj sie troche piłką nozną bo widać ,że tylko krytykowac umiesz

~trampek

CYTAT
~Kibic STALI
STALÓWKA PANY !!!
Dodano: 5 Maja 2014 01:41:05


Ta do noszenia, czego tam chcesz.

~Kibic STALI

STALÓWKA PANY !!!

~jano

wybrałem się na mecz po raz pierwszy od roku i ponownie nieprędko tam będę. takiego bezładu, kopaniny i braku celnych podań to nawet na Orlikach nie ma. z tą pseudo grą ci pseudo gracze to za darmo powinni grać. co za żenada! na błoniach grać, a tu jeszcze kibice chcą porządnego stadionu. tylko dla kogo? dla tych piłkarzyn?

~kowi

prezio i jego kumple na stołkach na kopach precz!!!! kop w d..e gnoje

~Jan

Mysleli ze pomoze im trybuna,i beda wygrywac

~huciak

Nie zmienia to faktu, że sześć razy po kolei Stalówka nie wygrała, a teraz to już zostały tylko mecze, w których praktycznie Stalówka nie ma i nie miała żadnych szans.
Pozostają tylko bazgroły na murach "Stalówka Pany".

~siurczan

stalowaw - wypad na strone Wielowies.pl, o nas sie ty nie martw

stalowaw

w kolejny weekend w tbg nóż w plecy wbity zostanie ..... znam kibiców którzy mówili że stalówka zostanie w lidze, że powalczy o awans do 1 ligii a dziś - "niech huje spadają" takich macie kibiców stalówka!! fałsz i zakłamanie wśród swoich - najgorsze gówno jakie może być

~owen

Lepiej mądrze stać niż głupio biegać.

~Obcy

Żaden klub sportowy nie jest "mój"! To, że mieszkam tu w Stalowej Woli, to nie znaczy ,że mam ślepo wielbić tutejszą stal(pisane małą literka adekwatnie do poziomu jaki prezentuje)tylko dlatego ,że ma taką nazwę. Po raz kolejny powtórzę: Zacznijcie wreszcie grać a nie tylko biegać nieudolnie po boisku to będziecie mieli i kibiców i kasę! Obecny trener o ile pamiętam grał w towarzystwie " Mietka" więc powinien wymagać od swoich "kopaczy" aby w grę wkładali przynajmniej tyle serca ile wkładał wyżej wymieniony. Z reszta zakładam się o każde pieniądze że i dzisiaj mimo swojego wieku i tak o głowę przerasta technicznie i kondycyjnie obecnych kopaczy stali. Pozdrawiam Cię Mietek !!!!!!!!

~oleg

~Obcy, jak się tutaj tak napinasz, to przynajmniej własnego klubu się nie wyrzekaj. W swojej wcześniejszej wypowiedzi Stal piszesz z małej, a Siarka z wielkiej. W tej może to sprostowałeś dla niepoznaki pisząc z małej litery Siarka dla równowagi. Te twoje wypowiedzi są tak stronnicze, że od razu widać po czyjej jesteś stronie. Według twojego "rozumowania" jeśli Stal grałaby tak jak Siarka, to byłaby tutaj kasa od Szlęzaka itp. Tak się składa, że gdyby Stal grała tak jak Siarka z zeszłego sezonu, to spadłaby z ligi z hukiem, z ostatniego miejsca i już wtedy na pewno nie byłoby żadnych pieniędzy z tytułu dobrych wyników. Tutaj nie ma żadnych filozofii: jest kasa - są wyniki, nie ma kasy - nie ma wyników. Gdyby Siarka nie dostawała zastrzyku publicznych pieniędzy, wówczas okupowałaby dolne rejony tabeli, jak to miało miejsce w zeszłym sezonie. Nie podniecajcie się aż tak bardzo, bo jeśli pewnego dnia miasto przestanie wspierać klub, wówczas będzie twarde i bolesne lądowanie dwie klasy rozgrywkowe niżej. A to będzie musiało prędzej czy później nastąpić, chyba że piłka nożna utrzyma się na dobrym poziomie kosztem koszykówki.
PS: Albo mi się wydaje, albo ty i ktoś o nicku ~siarapany to jedna osoba. Komentarze wpisywane są pod tymi nickami niemalże w równomiernych odstępach czasu.

~siarapany

hahahahha co wy tu wypisujecie przeciez juz teraz graja w 3 lisze a beda w 4 hahahah zenada nie gra hhahahah

~kosa

Panowie nie zwalajcie wszystkiego na Szreka to tak samo ja wszystkiemu co złe w Polsce jest winien Tusk. Powiedzmy sobie prawdę , kopaczom jest dobrze bujać się w 2-3 lidze jakaś kaska będzie a i wysiłek mniejszy i działacze mają spokojną głowę.
KIBICE A KOGO OBCHODZĄ AMBICJE KIBICÓW najlepiej swoje niepowodzenia nieudolność brak ambicji zwalić na Prezydenta.

~Obcy

oleg ! Ja z niczego się nie cieszę ! Po prostu stwierdzam fakty . Nie jestem też kibicem siarki.Kolejny raz powtórzę to co mówiłem kilka tygodni temu o panach " trenerach". Otóż jakimi byli kiedyś zawodnikami takimi teraz są trenerami.

las

Do kopania rowów a potem w piłkę to może by się trochę przyłożyli.Szkoda słow i nerwów lepiej wypić piwo aniżeli dać na bilet dla łachudrów!!!!///???

~123

Duet trenerski Wtorek Lebioda bez komentarza.

~Hammurabi

Nikt nie pomyślał może, że przy obecnej reorganizacji rozgrywek zwyczajnie opłaca się: 1) awansowac, lb 2) spaść. ??? znawcy piłki od siedmiu boleści.

W przyszłej drugiej lidze będą analogiczne wyjazdy jak w obecnej 1-wszej gdyz będzie jedna liga, więc może być tak, iż np. przyjdzie w 2 lidze jechac na wyjazd do takiego Świnoujścia, czy np. Stargardu Szczecińskiego.

Stalówki nei stać na grę w takiej lidze, a tym bardziej na grę w 1-lidze (wymogi licencyjne).

Więc chyba lepiej spaśc do przyszłorocznej 3 ligi (gdzie rozgrywki będą na szczeblu regionalnym, a więc finansowo w zasięgu Stalówki), niż utrzymac sie w 2 lidze (lub awansować) i zbankruować, a następnie oglądać Stalówkę w 4 lidze, lub w ogóle jej nie oglądać. Mało Wam doświadczeń w przyglądaniu się jak inne kluby przez brak finansowego zaplecza do gry na danym szczeblu umierały i teraz gniją w niższych ligach (vide [patrz- łacina] ŁKS, Polonia Warszawa...)??

Dorośnijcie.

Zawodowa piłka to kasa. A jak mówi staropolskie przysłowie "bez sianka nie ma grania".

~nnn

No tak najlpiej zgonić na prezia wszystko, gdyby im zależało to by i na pastwisku zagrali, im by i Wembley nie pomogło, wszystko kręci się wokół kasy, niech najpierw pokażą, że potrafią grać, a póżniej krzyczą o stadion.

~oleg

~Obcy, ciesz się póki możesz ze sportowej "potęgi" Tarnobrzega. Ten sen nie będzie trwał wiecznie, a wszystkie marzenia prysną w Tarnobrzegu jeszcze szybciej, niż się narodziły. Nie da się ukryć, że na taką mieścinę jak Tarnobrzeg (mieścinę pokroju Stalowej Woli, z tym, że z większym bezrobociem) koszykówka na poziomie ekstraklasy oraz piłka na poziomie zaplecza ekstraklasy, to dużo ponad stan. Jeśli łudzicie się tam, że to może funkcjonować na dłuższą metę, to jesteście w błędzie. O naszym prezydencie nie można powiedzieć, że nie wspiera klubu, bo pieniądze na stadion, który musi spełniać określone wymagania na daną klasę rozgrywkową przeznaczył. Z tym, że on jako dobry gospodarz ma na uwadze także inne potrzeby mieszkańców Stalowej Woli. Oczywiście są i tacy, którzy uważają, że prezydent Szlęzak rzuca tylko i wyłącznie kłody pod nogi, ale to już kwestia ich zapatrywań. Natomiast pan Mastalerz trwoni pieniądze wszystkich Tarnobrzeżan przeznaczając je na wysokie wypłaty dla ciemnoskórych koszykarzy i dla piłkarzy ściągniętych z zewnątrz, których meczami interesuje się raptem z 0,05%-0,1% wszystkich Tarnobrzeżan. W życiu są sprawy ważne i ważniejsze. Jeśli dla ciebie i tobie podobnych od chociażby miejsc pracy, infrastruktury, wyglądu miasta itp. ważniejszy jest zawodowy sport, to widocznie wyznajecie maksymę "Nie samym chlebem człowiek żyje". Ja w każdym razie bym tak nie mógł i gdybym miał jeździć codziennie do pracy po 30-40 km, bo w moim mieście nie byłoby dla mnie żadnej sensownej roboty, to bym chciał się temu przeciwstawić wybierając inną władzę.
~dixi, ja akurat uważam, że park czy biblioteka są potrzebne. Supermarkety także, w końcu to dodatkowe miejsca pracy. Nie będzie w naszym mieście 2 ligi, to będzie 3 albo 4, ale będzie. Ci, którzy będą mieli przychodzić na mecze, to będą przychodzić. Być może jeszcze ten klub doczeka lepszych czasów.

~siarapany

hahaha 4 liga hahahhah badziewie siara pany

~dixi

Zniszczyc zawodowy sport w Stalowej Woli - to hasło wyborcze prezydenta. W miescie maja byc parki , biblioteki, supermarkety i kul . Ale i to przezyjemy .... niech sie chwilowo cieszą inni

wyborca

Stalówka to kiedyś marka rozpoznawana w całej Polsce. Zabili koszykówkę, dobijają piłkę.