Władza w rękach studentów

10 maja ulicami Stalowej Woli przeszła kolorowa juwenaliowa parada studentów. Było radośnie, wesoło i integracyjnie...

Parada studentów wyruszyła spod Biblioteki Międzyuczelnianej. Na jej czele znalazła się, jak przystało na miasto ze stali, huciana Langusta przystrojona w kolorowe baloniki. Na masce pojazdu pojawił się napis "Marzenia nie idą na emeryturę". W końcu rządy żaków 2014 to zintegrowane, międzypokoleniowe szaleństwo wszystkich młodych duchem, głodnych wiedzy studentów, i tych co mają lat 19, i tych co mają tych lat kilka razy więcej. W juwenaliowym korowodzie szli więc seniorzy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz Stowarzyszenia "Uniwersyteckie Srebrne Lata", tuż za nimi podążała bryczka z reprezentantami Wyższej Szkoły Ekonomicznej. Część przedstawicieli WSE szła także pieszo. Paradę kończyli studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II oraz Politechniki Rzeszowskiej. Niestety, ze względów bezpieczeństwa młodzi żacy nie pojechali w tym roku na platformie, gdzie miał przygrywać im DJ. To jednak nie powód, by czuć się wesoło, śpiewać radośnie, pląsać ulicami i machać do przechodniów. Nie zabrakło więc popisów muzycznych, nie zabrakło też haseł, które wzbijały się w górę aż do nieba.

Parada przeszła trasę od Biblioteki Międzyuczelnianej przez ul. Skoczyńskiego, Mickiewicza, Wolności, Popiełuszki, a skończyła się na 1-go Sierpnia przed Miejskim Domem Kultury. Kiedy barwny korowód dotarł pod scenę, nastąpiło symboliczne przekazanie kluczy do miasta. Przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski w imieniu władz miejskich oddał studentom na czas juwenaliów "władzę" nad Stalową Wolą. Klucze odebrali reprezentanci każdej z grup studenckich. Po raz pierwszy w historii bracia żacy sprawili, że naprawdę staliśmy się miastem uniwersyteckim.

Zaraz po przekazaniu klucza odbyły się wybory najfajniej przebranego uczestnika parady. Spośród najciekawszych i najzabawniejszych przebierańców wyłoniono 2 zwycięzców. Najlepiej przebraną kobietą została reprezentantka WSE, z kolei najlepiej przebranym mężczyzną okazał się być przedstawiciel Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

W dalszej części imprezy odbyły się m.in. wybory super studenta i super studentki, studenckie śpiewanie z Jurkiem Filarem i Przyjaciółmi. Nie zabrało też innych atrakcji, przy których bawiły się wspólnie całe pokolenia.