Zawieszono wicemarszałka
„W związku z ostatnimi informacjami dotyczącymi nieprawidłowości dysponowania środkami publicznymi, zawieszam Pana Jana Burka w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości.”
Oświadczenie takiej treści wydało Prawo i Sprawiedliwość. Podpisał je sam szef partii Jarosław Kaczyński.
”Jednocześnie informuję, że sprawa została przekazana do rzecznika dyscypliny Prawa i Sprawiedliwości do wyjaśnienia"- czytamy w dalszej części komunikatu PiS.
O co chodzi? Jak zwykle o pieniądze. Paweł Stochmal (wicedyrektor Filharmonii ds. administracyjno-technicznych i zięć wicemarszałka Burka) i Konrad Łoboda (wicedyrektor departamentu społeczeństwa informacyjnego) uczestniczyli w unijnym projekcie pod nazwą „Rewaloryzacja i poprawa dostępności bazyliki i klasztoru oo. Bernardynów w Leżajsku". Obecnie ani Stochmal, ani Łoboda nie są już wicedyrektorami.
Marszałek Władysław Ortyl już zarządził szczegółową kontrolę wewnętrzną. Podczas wtorkowego posiedzenia zarządu przyjęto zmiany organizacyjne. Jan Burek zrezygnował z nadzoru nad Departamentem Kultury i Ochrony Dziedzictwa Narodowego, który to nadzoruje pracę Filharmonii. Miejsce Burka zajął Tadeusz Pióro.
Komentarze
~doxi, bo Prezes mówił że zrobiłby to lepiej. Niestety Prezes tylko mówi. Prezes ma tylko plany. To bardzo wygodne bo przynajmniej niczego nie spierdoli. Mówi, obiecuje, nic nie robi to i ryzyko porażki minimalne. Bycie w opozycji jest bardzo komfortowe. Można wszystko mówić a nic nie trzeba robić. Prezes bardzo szybko to zrozumiał i po 2 latach oddał władzę. Po co się wysilać.
Czy wiecie, ze dzisiaj pan marszałek towarzyszył osobiście kontrolerowi wałów powodziowych we Wrzawach, tych co zdążył już wybudować/sic! Rewizora wałowego premier nazwał cyt. "szpiegiem z krainy deszczowcoów"! Coś w tym jest bo podróżuje wowczas gdy pada deszcz! Jak zwykle prezes mówił źle o rządzie nie tylko przy wałach ale też przy autostradach. Jak zanaczył nie jest to klampania wyborcza...
Może mi ktoś wyjaśni czym różni się afera Karapyty od afery Burka i s-ki z o.o.? Pan marszałek Ortyl praworządny o niczym nie słyszał, czy słyszał a udawał, że nic się nie stało? Sorry, marszałek też do dymisji! Urząd marszałkowski naszpikowany jest do granic wytrzymałości urzędnikami niekompetentnymi i to jedyna zasługa pisu! Potraficie jedynie się wymadrzać i wygłupiac za podatników forsę.
Najdalej 1 czerwca się go odwiesi. Skonczy się kampania to nie będą robić fochów. I tak do następnych wyborów.
Bury Burek wyleciał na twarz Mnie to zadowala... bardziej jak afery nietykalnych z PO i z PZPR
hmm to sobie lub dzięki korupcji politycznej ten Burek został pisowcem... banda
Dlatego tak lubimy Ortyla a nie Karapyte. Szybko i właściwie.
złodzieje pchają się do władzy, bo tam jest niewyczerpane koryto szmalu. daliby sobie jaja ogolić na sucho, aby chapnąć jak najwięcej! gonić to złodziejskie partyjne tałatajstwo!!!
No to płacz w Wierzawicach , a zresztą jaki z niego PISowiec???
Prefesorek "przerobił" juz wszelkie formacje polityczne i wszedzie dostawał kopa w samą d...e.
Tera musi załozyc swoja , albo dołączyć do Kozioła z Rancza
Pisiory pchają się do koryta i teraz nawet rodziny wkręcają w brudne interesy.
wójt Raniżowa, teraz Burek czekamy na następnych uczciwych pisiarzy, powinni ludzi zapytać to i nasi usiądą.....
profesorek to swoich zatrudniał w poprzednim układzie Ortyl tą sytuacje zastał i dobrze że przerwał kara musi być.
tylko niech ortyl wyczyści dobze też rodzinne układy w PiS, przecież ten profesorek jest z PiS !!!
karapyta był z PSL
Afera w Urzędzie Marszałkowskim to AFERA PSL-u i PO ,czyli pana Karapyty i POpaprańców.Marszałek Ortyl już czyści tych złodziei i przekrętów różnej maści.
A jak ja się pytałem Cholewińkiego jak dość do Filcharmonii to mi odpowiedział ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.
profesorek PiS jak uczelnia teraz wygląda na tle tego człowieka !!
tak własnie robi PiS rodzinne interesy w urzędzie miarszałkowskim.
odwołać tą bande !! Ortyla i wszystkich.
przykład nadberezny bez konkursu nominacja partyjna.