Zderzenie czołowe pojazdów

Image

Wczoraj po południu policjanci pracowali na miejscu wypadku, do którego doszło na drodze pomiędzy Niskiem a Nowosielcem. Kierowca mercedesa sprintera w trakcie wyprzedzania potrącił rowerzystkę, następnie zderzył się czołowo ze skodą octavią. Dwie osoby z obrażeniami trafiły do szpitala.

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj około godz. 14.30. Na trasie Nisko-Nowosielec. Mercedes sprinter czołowo zderzył się ze skodą octavią. Jadący od strony Niska kierowca mercedesa chciał wyprzedzić rowerzystkę. W trakcie manewru potrącił ją, a następnie czołowo zderzył się z nadjeżdżającą z naprzeciwka skodą. Przez trzy godziny trwały utrudnienia w ruchu na drodze krajowej nr 19. Początkowo trasa była całkowicie zablokowana, policjanci kierowali samochody na objazdy. Po dwóch godzinach ruch w miejscu wypadku odbywał się wahadłowo.

W szpitalu pozostał kierowca skody. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~tak myślę

te,andrzejek jeżeli nie jesteś w stanie zrozumieć treści zawartej w komentarzu to lepiej nie rób z siebie idioty ,poza tym twoja obecność we wszystkich poruszanych tematach dobitnie świadczy o twoim braku zajęcia.póki co to jeśli do ciebie nie jadą to nie otwieraj bramy (czyt. JAPY)

~rfd

Dopuki tam ni bedzie ściezki rowerowej jazda tą drogą będzie makabryczna, raz że wąsko nawet na mijanie się aut, do tego 2 metrowe rowy, jeszcze trafi się rowerzysta i jest przkichane. Ogólnie na tej drodze wrazie czego nawet nie ma jak sie uchylić przed zderzeniem czy coś bo nawet 10cm pobocza nie ma.

~asdfg

Wyprzedzał rowerzystę widząc że z naprzeciwka jedzie skoda i doszło do wypadku. Wina pajaca w dostawczaku.
Nie raz na drodze widzę jak na chama wyprzedzają, traktory itp. rzeczy widząc, że jedzie ktoś z naprzeciwka.

Andrzejek

hans, mam wrażenie że niektórzy kierowcy mimo zdanego egzaminu i posiadanych uprawnień nie znają przepisów. Nie mają, jak to nazywasz elementarnej znajomości zasad ruchu drogowego a mimo to prowadzą auta o masie kilkudziesięcioleciu ton. Nie mozna generalizować.
Pieszy nie zdaje egzaminu państwowego a też jest użytkownikiem drogi.

hans

@baenaba

CYTAT
rowerzysci sa takimi samymi użytkownikami drogi jak i kierowcy

Czyżby?
Kierowca musi ukończyć kurs i zdać egzamin państwowy ze znajomości przepisów i praktycznej umiejętności jazdy.
Na rower może wsiąść każdy, nawet bez elementarnej znajomości zasad ruchu drogowego.

Andrzejek

~tak myślę, a ja myślę że się czepiasz bo nie masz innych zajęć.

~tak myślę

właśnie nasz wspaniały rząd wydał ustawę zezwalającą na budowę dróg rowerowych na wałach rzecznych.nic dodać, nic ująć,czyli gdyby p.Komorowski zechciał przjechać się na rowerze przykładowo z turbi do gorzyc to powinien na plecach zanieść rower nad san i pojechać wałem do wrzaw skąd ponownie wziąść rower na plecy i pójść do gorzyc.

~baenaba

Owszem kierowco rowerzysci sa takimi samymi użytkownikami drogi jak i kierowcy, z tym że nie rozumiecie jednej podstawowej sprawy-podczas zderzenia z jakim kolwiek pojazdem, żaden rowerzysta szans nie ma. Do tego często dzieje sie tak ze cyklisci zostają ranni albo niestety giną. A sam kierowca albo otrzymuje mandat, albo zostaje oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci-ale żył będzie a rowerzysta już nie koniecznie. Wniosek jest taki-unikac jazdy rowerem po tego typu trasach,bo może sie udać sto razy,a ten jeden nie i zrobi się problem.

~jkl

Podobny wypadek miał miejsce 9.V na "77" pod Zaleszanami. Też wyprzedzano ponoc rowerzystę. Też był dostawczak i osobowy. Tzw. podwójny przypadek.

~Donald

Absurdem jest to że to droga krajowa i za brak chodników odpowiada Generalna dyrekcja dróg krajowych a nie Gmina. Oczywiście powinny być tam zrobione chodniki tak samo jak powinno byc odzielony pas ruchu dla rowerów z Niska do Stalowej Woli tak jak było wcześniej bo rowerzysci uciekają jak samochód omija inny wjezdzając na pas ruchu dla rowerzystów i to za to tez odpowiada GDDKIA

~c.d

~kierowca
Rowerzysta jest takim samym uczestnikiem ruchu jak samochód. Jeśli szerokość drogi jest za mała - to trzeba czekać aż da się go wyprzedzić a nie zabijać go.


Trasy przelotowe, gdzie mkną tiry, autobusy i ogólnie natężenie ruchu jest większe nie mogą być "korkowane" przez rowerzystów - a tak własnie jest. Tu nikt nie trąbi na rowerzystę ale widok sznurka samochodu za tirem,bo ten nie może wyminąć rowerzysty z powodu natężonego ruchu przeciwnego pasa drogowego - doprowadza to do wypadków, spowalnia płynność ruchu.

~kierowca

Rowerzysta jest takim samym uczestnikiem ruchu jak samochód. Jeśli szerokość drogi jest za mała - to trzeba czekać aż da się go wyprzedzić a nie zabijać go.

~kkki

A co z rowerzystką ? Nic tu nie piszą o niej. Ostatnio osobiście bym był rozjechany przez autobus PKS-u stalowowolskiego. Brak kwalifikacji i zdrowego rozsądku.

arek1s

Święte słowa Rower. Te drogi są takie, że dwa samochody mijają się na styk, zero podoczy, o chodniku nie wspominając, więc gdzie tam jeszcze miejsce dla roweru.

~Rower.

To jest absurd aby na takich drogach znajdowali się rowerzyści. Winna jest tylko gmina która nie robi chodników ze ścieżkami rowerowymi. Trasa Stalowa - Sandomierz, pierwsze nieporozumienie zaczyna się już za Agatówką do Turbi. Wyjątek jest w Zaleszanach w stronę Gorzyc i tak powinno być wszędzie.