Niżańska woda spędza sen z powiek

Image

Mieszkańcy Niska cały czas borykają się z utrudnieniami dotyczącymi jakości wody. W sobotę 24 maja zakończy się płukanie głównych magistrali sieci wodociągowej w Nisku. Ma potrwać łącznie 6 dni.

Płukanie odbywać się będzie w godz. między 23.00 a 6.00 rano. Jak informuje MZK w czasie płukania mogą wystąpić zaniki w dostawie wody, spadki ciśnienia oraz pogorszenie jakości w ciągu dnia.

Miejski Zakład Komunalny przekazując tę informację prosi mieszkańców także o zabezpieczenie wody do bieżącego spożycia. Dodatkowa woda udostępniana jest także w zbiornikach w wyznaczonych punktach na terenie Niska m.in. przy ul. 1000-Lecia 8D. Mieszkańcy mają już dość problemów z wodą, bo te trwają od dobrych kilku miesięcy. Nadzieją na poprawę tego stanu rzeczy była inwestycja warta miliony złotych (poprawa gospodarki wodno- ściekowej). Jak się jednak okazuje nie wymieniono głównych rur zarośniętych szkodliwymi osadami, które rozpuszcza się teraz środkiem do czyszczenia rur. Teraz taka "uzdatniona" woda płynie z niżańskich kranów i utrudnia życie wielu ludziom.

Woda już drugi miesiąc z rzędu nie spełnia norm jakości określonych przez Ministra Zdrowia dla wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Można o tym przeczytać na stronie Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Nisku. Informacja o tym albo pojawia się z dużym opóźnieniem na stronie gminy, albo nie ma jej wcale. Mieszkańcy pytają, dlaczego burmistrz pozwala na takie „lanie wody” przez gminną spółkę i dlaczego toleruje się taki stan.

Całość sprawy jest mętna jak woda w wodociągu i budzi nieprzyjemne skojarzenia, a w tle pozostaje kara nałożona dopiero co przez UOKiK na MZK w Nisku za narzucanie mieszkańcom nieuczciwych cen za wodę. Do tego dochodzą gigantyczne straty wody i niezafakturowane setki tysięcy litrów ścieków. Tymczasem na łamach jednego z tygodników, można było przeczytać wypowiedź burmistrza Niska o bardzo dobrej jakością wody. Oczywiście artykuł był sponsorowany ze środków gminy.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~aptekarz

Szanowni Państwo.
Była taka propozycja przyłaczenia wodociągów niżańskich do Stalowej Woli - straciłoby pracę paru baranów z szefem MZK na czele.
A sanepid niech się nie wypiera , dopuszczał zaniżoną jakościowo wodę od 2008 roku do spożycią . Pytanie tylko dlaczego i czy nie miało to podłoża innego niż brak świadomości i lenistwo szefostwa tej instytucji utrzymującej się z naszych podatków.Wyniki badan wody też jakby były trochę naginane. Bezpieczeństwo kryzysowe w tej Miejscowości leży w takim razie pod psem i trzeba mieć więcej szczęcia niż zdolności organizacyjnych ( o przywódczych nie mówmy) że nic się do tej pory groźnego nie stało- nie licząc powolnej utraty zdrowia przez Mieszkańców - potencjalny elektorat trujących urzędników .

~no to spadaj

Jeśli woda nie spełnia norm to dlaczego sprzedaje się ją do konsumpcji a władza świadoma tego faktu nie odpowiada za swoje czyny przed organem sprawiedliwośći -to jest chore

Puchatek

Większość osób wypowiadających się tu pisze tak jakby nie miała zielonego pojęcia o tym. Przyłączenie wodociągu do StW niczego nie zmieni. Problemu tez nie da się usunąć od tak sobie w szybkim czasie. Przydało by się zacząć zabierać za gruntowną modernizację infrastruktury przesyłowej, zacząwszy od tej najstarszej i tej w najgorszym stanie. Ale to projekt kosztowny i długofalowy a to już jest niewygodne dla władzy bo lepiej uprawiać spychologię i niech inni w następnej kadencji się martwią.

~tucaf

Przepraszam, ale komu niżańska woda spędza sen z powiek? Z pewnością nie "wazeliniarzowi" prezesowi mgk i pani burmistrz. Skoro nie tak dawno "butelkowano" wodę z kranu z nazwiskiem burmistrza to co u licha się stało, że teraz leci "borowinówka"? Jak się to dzieje, że firma ściągająca z ludzi kasę mówi, że sanepid jej kazał "czyścić" rury a sanepid się tego wypiera i mówi do gazety, że o niczym nie wie? Kto się mija z prawdą?

~kumaty91

przyłączyć Nisko do Stalowej Woli jako jej dzielnice, dać wodę ze Stalowej Woli. Na bank żyło by się im lepiej pod naszą banderą.

~edi

nierozwiazany od lat problem z wodą niezdatną do spozycia dawno zając powinien sie prokurator .i usadzic to zadowolone z siebie towarzystwo . jak za palenie gumiakami w piecach burmistrz potrafi straszyc wiezieniem to czym ze jest uszczesliwaianie ludzi wodą szkodzącą zdrowiu i to za cene jaiej malo w polsce(ale jak nie mozna się doszukac 1/3 wody ktora wypłynela ze stacji uzdatn).a moze gmina laduje w wodociąg te niezafakturowane scieki
jak to mozliwe by 1/3 wody gineła.

~ktx

Redaktorze ! Problemy z wodą w Nisku trwają od 8 lat a nie od kilku miesięcy. największym problemem Niska w tym zakresie jest obecny burmistrz, który miał podana na tacy ofertę przyłączenia Niska do sieci wodnej ze Stalowej Woli. Oczywiście nie skorzystał i nie wiadomo dlaczego pakuje ogromne środki do MZK we Nisku i nic tego dobrego nie wynika.

~donat

No i co ludzie wolicie piękne planty czy zdrową wodę . Ciekawe na czym ludziom bardziej zależy . Takie działania władz miasta sa nieodpowiedzialne bo sądza , że ludzie jak sroki patrzą na to co ładne , a odnośnie wody to trzeba troszkę pomyśleć . A jak ludzie nie myślą to znów wybiorą tych samych zachwyceni ładnymi plantami , a co tam zdrowie . Według mnie to najpierw woda , a potem planty .

~RNI

ZAMKNĄĆ WÓJTA I DYREKTORA ZA DZIAŁANIA NA SZKODĘ MIESZKAŃCÓW.