Problemów z wodą w Nisku ciąg dalszy

Image

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Nisku informuje, że jakość wody uległa pogorszeniu ze względu na przekroczeniu parametrów fizykochemicznych tj.: glinu i żelaza. Co to oznacza dla mieszkańców?

Glin i żelazo w wodzie

W ostatnim komunikacie, który został wydany pod koniec maja przez Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Nisku czytamy, że jakość wody uległa pogorszeniu ze względu na przekroczenie parametrów fizykochemicznych tj.: glinu i żelaza.

PPIS w Nisku pobrał próbki wody do przebadania 19 maja w Publicznej Szkole Podstawowej Nr 4 w Nisku, gdzie stwierdzono, że wartość glinu w wodzie wynosi 266 = 45 ugl/l przy dopuszczalnej wartości 200 ug/l. W ramach kontroli wewnętrznej, która została przeprowadzana przez MZK Nisko również 19 maja stwierdzono, że wartość glinu w wodzie wynosi 395 ug/l, a żelaza 264 ug/l.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, ponadnormatywna zawartość glinu w wodzie nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia podczas konsumpcji przez krótki okres czasu.

Glin stwarza duże zagrożenie dla organizmu

Mieszkańcy Niska są mocno zaniepokojeni informacją o przekroczeniach norm określonych przez Ministra Zdrowia. Wiele osób zastanawia się nad tym, czy w tej sytuacji ich bezpieczeństwo zdrowotne nie jest zagrożone. Mieszkańcy są także rozczarowani tym, że milionowa inwestycja, dotowana z pieniędzy unijnych na nową stację uzdatniania nie przyniosła spodziewanych rezultatów, gdyż w dalszym ciągu różne szkodliwe pierwiastki.

W fachowej prasie można przeczytać wiele niepokojących informacji o tym jak bardzo glin jest szkodliwy dla naszego organizmu. Dostaje się on drogą pokarmową, akumulując się później w tkankach. Jego nadmiar może doprowadzić do rozmiękczania kości (osteomalacja), gwałtownych skurczy mięśni, postępującej demencji, zespołu encefalopatii, może też obniżyć kurczliwość mięśni żołądka i jelit, spowodować anemię czy nadwrażliwość na migotanie światła.

Tymczasem w treści komunikatu, wydanego przez Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Nisku czytamy:

W wodzie do spożycia glin pojawia się najczęściej w wyniku jej niewłaściwego uzdatnia w procesie koagulacji przy użyciu związków glinu. Jego podwyższona zawartość może powodować zmiany barwy wody. Żelazo w wodzie może pochodzić z gruntu, ze ścieków przemysłowych, jak też z korozji rur i zbiorników. Zwiększona zawartość żelaza w wodzie przeznaczonej do spożycia obniża jej wartości użytkowe i walory smakowe. Metal ten może powodować tworzenie się osadów w rurach sieci dystrybucji oraz sprzyjać rozwojowi bakterii żelazowych pogarszających smak, zapach i mętność wody. Nadmiar żelaza powoduje pogorszenie się własności organoleptycznych wody oraz stwarza możliwość brudzenia bielizny i urządzeń sanitarnych.

Mając na uwadze wyżej wymienione przekroczenie Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Nisku wydał decyzję otwierającą warunkową przydatność wody do spożycia z wodociągu sieciowego w Nisku.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~norma

Dlaczego do tej porz nie zostal dyrektorem mzk p. Giza Marek On by produkowal dobra wode.

~volta

Do "Marcina" - popieram ten wywód w całości, woda ze stalowowolskiej sieci byłaby wówczas nawet tańsza bo by jej więcej produkowano zabrako wzobrani i ekonomii.Szkoda gadac.

~ted

Marcin, masz całkowitą rację. Tylko pytanie kto optował przeciw takiemu rozwiązaniu. Czy czasem nie radni z opozycji PSG. Niech mnie sprostują jesli jestem w błędzie radni Borowiec, Stępień.Bo jeśli to jest prawdą winni zrzec się mandatów radnych.

~olaboga

Nie udawał większego słupa niż jesteś, glin to aluminium, tego słowa świadomie nie użyto.

Mówimy, stopy aluminium ale sole glinu, właśnie z powodów historycznych zaszłości.

~Marcin

buhahaha. A trzeba sie bylo przylaczyc do Stalowej. A tak wywaliliscie w Nisku 7,5 miliona złotych publicznych pieniędzy oraz utrzymanie kilku ciepłych posadek (przez co mniej pieniędzy idzie na bardziej przydatne inwestycje) i dalej nie macie wody... Nisku gratulujemy...

A wystarczyło za ułamek tej kwoty podpiąć się podpiąć się do wodociągów w Stalowej Woli. Koszt wody byłby też niższy bo nie trzeba by było utrzymywać dwóch stacji tylko jedną, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na remont wodociągów i wymianę rur, czy na uzbrajanie terenów pod inwestorów i nowe miejsca pracy.

~olaboga

Czy ktoś doczytał się czy skażenie wody występuję w całym systemie wodociągów czy tylko w jednym obszarze.

Taka szczegółowość wskazywałaby na występowanie śladowej inteligencji w MZK... i branie odpowiedzialności za własną ekspertyzę.

Sugestia ze policzasteczki flokulantów i koagulanty rozpuszczają się w wodzie (sic!) umiech wskazuje ze wszyscy odbiorcy są narażeni ale nie ma technologie dopuszczoną do stosowania ....... ale na profesjonalizm nadzoru technicznego który oszczędza na filtrach i odstojnikach. Najbardziej narażony na demencje starczą jest naczelny inżynier stacji uzdatniania za łamanie zasad nadzoru rygoru technologicznego: wydając takie oświadczenie hahahahah


To jest żenująca sytuacja i totalna impotencja władz.....na twarz za takie coś. Przykro ale głupio.

~cdn..

to zdradź jeszcze gdzie tak uczą chemii @mega :-0 to dzieci tam nie wyślę...


Sole i tlenki glinu znane były od zarania dziejów. Uwodniony, mieszany siarczan tego pierwiastka, ałun, był używany jako środek antyseptyczny przez starożytnych Greków. Istnienie tego pierwiastka i nazwę zasugerował Louis-Bernard Guyton de Morveau w 1761 r. W 1807 podobną sugestię wyraził sir Humphry Davy, który zaproponował współczesną nazwę (aluminium Al).

~Orędzie

Jak ja bym mieszkała w nisku to zaraz bym sie stamtad wyprowadziła no bo pracy zero, bezrobocie najwieksze niemal w kraju, woda "zatruta" a w stalowej z oboma czynnikami lepiej, moze nie jakos bardzo lepiej ale na pewno wode to mamy czysta. zreszta duzo tych nizan to u nas w stalowej mieszka a wiec ludzie z niska obudźcie sie przeprowadzcie sie do nas, mieszka sie buduja duzo na rynku wturnym co sie bedziecie truc w tym nisku!

~Caro

Najwyższy czas wywiezć na taczkach kogo trzeba i będzie po kłopocie bo jak narazie największym problemem są tutaj błędne decyzje odpowiednich władz.

~mega lol

CYTAT

~cdn..
Swoja droga "glin" to techniczny zanieczyszczony stop "aluminium"

Heheh widać na chemię nie chodziłeś. To żaden stop tylko chemiczna nazwa pierwiastka Al.

~jean

MZK w Nisku wie o spartolonej sieci kanalizacyjnej w Racławicach w okolicy boiska piłkarskiego. Do niedawna co jakiś czas podjeżdżały na sygnał okolicznych mieszkańców samochody od nich i wypompowywały tę część ścieków, które ze studzienek nie wylały się na pobliskie nieużytki. Ostatnimi czasy nie trzeba ich już wzywać /MZK/..- ścieki same znalazły krótką drogę do wód gruntowych. Nikt nie wie gdzie,w studzienkach nie ma przepływu,w okolicy mniej śmierdzi.Nikt nie wie jak płyną wody podgruntowe , może pijemy te rozcieńczone cudności

~cdn..

Gdy patrzyliśmy na mapki zanieczyszczenia powietrza udostępnione przez WOS było wyraźnie widoczne ze wiatry wieja ze Stalowej do Niska. Wiec szkodliwe aluminium jest zwiewane w tamta strunę, na tereny miasta z dziurawymi wodociągami. Perypetie z wodociągami Niżańskimi trochę już trwają i zbyt wiele pomysłów i tłumaczeń okazało się błędnymi. Włącznie z dostarczaniem wody bezpośrednio z naszego wodociągu..

Swoja droga "glin" to techniczny zanieczyszczony stop "aluminium" , w wodzie znajdujemy pierwiastek aluminium a nie jego stop glin umiech

Jakie poziomy aluminium obserwujemy w wodzie miejskiej na przestrzeni ostatnich 20 lat?

~Casual

To co wypłynęło wczoraj wieczorem z kranu do wanny to po prostu brudny o kolorze rdzy - błota ściek. Aź strach sie w tym myć!

~koniu

Julianowi order i powodzenia w następnej kadencji

~adolf

wiecej odznaczen za zaslugi w słuzbie obywatelom

"kwiaty krawaty pompa i puc,lakierki szpallerki miliony ton stali..."
juz teraz wiem dlaczego mamy tak drogą wode,transfer minerałow musi kosztowac,a ze musze to potem zwrocic w kanalizacje zwrotu kasy nie ma.moze chociarz vat co ?