Wyłudzili 28 tysięcy od staruszka
Kilka dni temu w Stalowej Woli dali o sobie znać mieszkaniowi złodzieje. Stosują oni różne metody, aby zyskać zaufanie. Chodzi najczęściej o to, by zostać wpuszczonym do domu, potem odwrócić uwagę i zabrać pieniądze lub wartościowe przedmioty. Policjanci apelują o ostrożność w takich kontaktach.
W minionym tygodniu stalowowolscy policjanci przyjęli zgłoszenia od 84-letniego mieszkańca Stalowej Woli, który stał się ofiarą złodziei.Mężczyzna stracił 28 tysięcy złotych.
W piątek około godz. 12 do 84-letniego mieszkańca miasta przyszło dwóch mężczyzn, którzy podali się za pracowników firmy zajmującej się ocieplaniem bloku. Pod pretekstem pomiaru okien weszli do mieszkania. Jeden z mężczyzn rozmawiał z właścicielem, a drugi mierzył okna w innych pomieszczeniach. Po ich wyjściu mężczyzna zorientował się, że z mieszkania skradziono mu 28 tysięcy złotych. Poinformował o tym stalowowolską Policję, która szuka przestępców.
Policjanci ustalili szczątkowy rysopis złodziei. Byli to młodzi ludzie w wieku 20-30 lat, ubrani w dresy. Jeden z nich był ostrzyżony na łyso. Policja prosi o kontakt osoby, które widziały ludzi o wskazanym wyglądzie. Można dzwonić na telefon alarmowy 997.
Pamiętajmy o zachowaniu ostrożności przy wizytach nieproszonych gości, którzy próbują wejść do naszego mieszkania. Najlepiej nie wpuszczać ich do środka. Zbyt często są to zaplanowane złodziejskie wizyty. Rozmawiajmy o tym z naszymi najbliższymi - ludźmi w wieku podeszłym, którzy są najczęściej pokrzywdzonymi w takich sprawach.
Komentarze
Miał choćby z tego powodu, że stary i emeryt. Choćby taki tok rozumowania może doprowadzić do przyjęcia możliwości posiadania takiej kwoty w domu. Chyba, że policjanci są tacy tępi i dziadek stracił 120zł, a zgłosił kradzież ( skąd wyłudzeni, to też nie wiem) 28 tyś. Zmanipulował policyjne toki rozumowania, a w większości wypadkow nie jest to trudne, bo tępymi kujonami, których pełno we wszystkich urzędach może manipulować byle alkoholik o mozliwościach umysłowych australopiteka.
Stalowiak, już niedługo i Ty będziesz "starym dziadem" ale chyba nie z taką kasą:(
Piszą pierdoły, ciekawe skąd taki stary dziad by miał tyle kasy, a jeśli już by miał to by trzymał na koncie a nie w chałupie
to jak wyludzili skoro zaj...??
Jeny kto pisał ten tytuł, pożal się boże dla tych co nie znają pojęć"wyłudzili"- nie wyłudzili tylko zwyczajnie okradli- wyłudzenie myslę że jest wtedy gdy ktoś pod pretekstem oszustwa-tzw zamydlenie oczu i trzeźwości umysłu- otrzyma coś od kogoś coś ale raczej dobrowolnie, no nie?
Mam propozycję. Niech autorzy tekstów "dziennikarze" podpisują się pod swoim tekstem - w końcu wykonują zawód poniekąd zaufania publicznego,a nie wiedzą jaka jest różnica między kradzieżą a wyłudzeniem - do podstawówki na język polski wrócić radzę!!!
A, na cóż dziadkowi tyle forsy, można kokieteryjne zapytać.
Bo mieszkańcy, sąsiedzi powinni zawsze dzwonić na policję jak widzą podejrzane pałętające się osoby w czy przy blokach. Ludzie są głupi bo nie wiedzieć dlaczego boją się dzwonić, a później mamy co czytamy.
Pełno teraz takich się kręci! Ja ostatnio wpuściłam "zarządcę", który sprawdzał czy jest u nas zaciek, bo rzekomo u sąsiada na dole jest. Zaciek u sąsiada nigdy nie miał miejsca, a ja do tej pory zastanawiam się kto to był. Takie czasy, a takie parszywe hieny tylko patrzą, żeby nachapać się za darmo!!!
Biala_Dama
Musieli wiedzieć,że dziadek trzyma prawie 30 koła na chacie. Ale to tylko wina dziadka !
Wina dziadka? hmmm, więc co proponujesz? Oskarżyć starszego człowieka,że wpuścił kogoś do domu czy,że trzyma nadmiar pieniędzy ? Może symbolicznie uhonorować dwóch dresiarzy za ujawnienie "winny" starszego człowieka?
Lem zapewne czytał w internecie takie wnioski jak Twoje.
I tu ma właśnie pole do popisu ZIT Stella. Wystarczy aby mieszkańcy zrzucili się po kilka złotych i do obsługiwanych domofonów podłączyli kamerę. Ludzie będą widzieć co się dzieje na specjalnym kanale w TV. Wydatek nie jest wielki tylko trzeba chcieć i się zebrać dręcząc prezesa Gawędzkiego. Rejonizacji już nie ma. Klienci by momentalnie rezygnowali z Multimediów i przechodzili do Stelli. Złodzieje i ci co demolują bloki by byli pod nadzorem i łatwo ustalić kto co i kiedy zniszczył.
Musieli wiedzieć,że dziadek trzyma prawie 30 koła na chacie. Ale to tylko wina dziadka !
Kiedyś na forum pisał człowiek z podobnym tokiem rozumowania jak tych dwóch,teraz poszukiwanych. Cech...e ich "dobra kombinacja" dlatego nie jestem za tym aby zamykać ich w więzieniu tylko wręczyć w te "sprytne dłonie" młot o wadze 10 kg i zaprzęgnąć do pozyskiwania kruszywa, różnej granulacji. Po kilku latach takiej terapii robili by wszystko aby cudze mienie nigdy nie trafiło w ich posiadanie drogą niesprawiedliwości.
Oczywiście nieuczciwe mordy z danymi osobowymi powinny widnieć w lokalnych gazetach.
Podpowiedź dla policji, sądząc po rysopisie, byli to młodzi ludzie, pokolenie JPII, patrioci szanujący starszych ludzi, mężczyźni, dla których słowo honor jest rzeczą świętą i nieustannie powtarzaną. Trzeba by szukać w takim środowisku. Powodzenia życzę.