Chcą monitoringu czystości powietrza
Klub radnych Prawo i Sprawiedliwość chce aby podczas najbliższych obrad Rady Miejskiej porozmawiano o instalacji na terenie miasta systemu stałego monitoringu czystości powietrza.
Dyskusje nad jakością powietrza, a przede wszystkim przekroczeniach norm hałasu w Stalowej Woli trwają już od dłuższego czas. Jak na razie chętni do rozmów są radni PiS, na wniosek, których zorganizowano debatę ten temat w czasie obrad Rady Miejskie. Prawo i Sprawiedliwość zbierało też podpisy pod petycją w sprawie utworzenia stałego monitoringu powietrza i hałasu. Prezydent Stalowej Woli dotychczas publicznie nie zabrał głosu w tej sprawie.
Najbliższe posiedzenie stalowowolskich radnych planowane jest na 10 czerwca. Szef klubu PiS Lucjusz Nadbereżny zwrócił się z wnioskiem do przewodniczącego rady Antoniego Kłosowskiego o dodanie 3 punktów do porządku obrad. Chodzi o to, by radni przyjęli stanowisko w sprawie instalacji stałego systemu monitoringu czystości powietrza, zajęli się apelem do organów ochrony środowiska w sprawie przestrzegania na terenie miasta norm środowiskowy oraz podmiotów prowadzących działalność produkcyjną prowadzoną w Stalowej Woli o przestrzeganie obowiązujących norm ochrony środowiska oraz zasad BHP.
- Rada Miejska zwraca się z wnioskiem do Prezydenta Miasta Stalowej Woli o podjęcie działań zmierzających do jak najszybszej instalacji na terenie miasta sytemu stałego monitoringu czystości środowiska dokonującego pomiaru jakości powietrza oraz poziomu hałasu, z uwzględniłem progu prowadzonej działalności gospodarczej oraz rodzajem zanieczyszczeń środowiska emitowanych w strefie przemysłowej miasta– czytamy w apelu w sprawie monitoringu jakości powietrza.
Jeśli prezydent miasta nie wyrazi zgody na montaż monitoringu radni sami nie będą mogli nic zrobić. Twórcą budżetu jest Andrzej Szlęzak i w jego gestii jest decyzja na co idą publiczne pieniądze. Warto tu podkreślić także to, że w obecnej kadencji PiS nie ma większości w radzie, dlatego też, by przyjąć apele, będzie trzeba głosów także radnych z opozycji. Czas pokaże, czy w walce z hałasem radni znajdą wspólny język.
Komentarze
stańcie z tą listą koło iwametu, wtórstal, na grabskiego ta nazbieracie tyle podpisów ze wam wystarczy a właściciele truciciele moze sie wystraszą i wkońcu ktoś filtry zakupi i włączy
stańcie z tą listą koło iwametu, wtórstal, na grabskiego ta nazbieracie tyle podpisów ze wam wystarczy a właściciele truciciele moze sie wystraszą i wkońcu ktoś filtry zakupi i włączy
stańcie z tą listą koło iwametu, wtórstal, na grabskiego ta nazbieracie tyle podpisów ze wam wystarczy a właściciele truciciele moze sie wystraszą i wkońcu ktoś filtry zakupi i włączy
stańcie z tą listą koło iwametu, wtórstal, na grabskiego ta nazbieracie tyle podpisów ze wam wystarczy a właściciele truciciele moze sie wystraszą i wkońcu ktoś filtry zakupi i włączy
stańcie z tą listą koło iwametu, wtórstal, na grabskiego ta nazbieracie tyle podpisów ze wam wystarczy a właściciele truciciele moze sie wystraszą i wkońcu ktoś filtry zakupi i włączy
Gównarzeria w akcji. Ich zapł jest wprost proporcjonalny do ich niedojrzałości umysłowej i emocjonalinej. Od hałasu z budowy bloku energetycznego w elektrowni, przeskoczyli na monitoring powietrza, jakby ludzie głuchli i padali struci. Ciekawe czy są durni i cyniczni, czy tylko durnieją przed wyborami i robią z ludzi durni.
Kolejny raz chłopy szczekają dla samego szczekania. Niech się zabierze jeden z drugim za wyliczeniem ile taki system będzie kosztował, jak go mniej więcej można zrobić - i to są konkrety.
"System będzie nas kosztował tyle i tyle, kasę możemy pozyskać stąd i stąd" - i wtedy prezydent i wyborcy mogą ocenić czy to realne do wykonania czy nie.
A chłopaki zredagowali jak zwykle piękną przemowę jak na humanistów przystało no i się cieszą, bo jak prezydent odrzuci to znowu będą mogli wszystko zrzucić na prezia.
Bardzo dobrze. W końcu ktoś się za to wziął gdyż nie dość że tworzy się u nas zagłębie aluminiowe to jeszcze wycina się naturalną ochronę jaką są lasy - dla kasy!!!My oddychamy tym badziewiem .
Warto przypomnieć że w dzień nad Mościckiego jest ok ale w nocy wypuszczane są najgorsze syfy bez filtrów bo to kosztuje!!! I płaszcz natury który nas chronił perfidnie jest niszczony.
https://www.facebook.com/SpAm.SpAm@SpAm
jak najbardziej taka stacja powinna powstac bo syf tutaj nieziemski kopca smrodza i halasuja i nie ma na nich bata
tylko czy pozwola te wielkie firmy na to bo to dla nich spory wydatek na dostosowanie i chyba taniej wyjdzie łapówka od inwestycji
czas pokaze ale jestem sceptyczny za dlugo zyje na tym swiecie i za duzo widziałem