Człowiek potrafi być okrutny, nie mając skrupułów porzuca zwierzę na pastwę losu. Tak można najkrócej opisać kogoś, kto podrzucił w okolicy lasku przy hali targowej ciężarną kotkę. Ta zamieszkała w dziurze pod jedną z blaszanych budek…
Otrzymaliśmy sygnał od jednej z mieszkanek naszego miasta dotyczący kotki, która 6 tygodni temu urodziła 4 małe kocięta. Prawdopodobnie, jak usłyszeliśmy od osoby, która dokarmia młode kocięta, ich matka została przywieziona przez kogoś spoza miasta i pozostawiona w okolicach hali targowej bez dachu nad głową. Kotka znalazła sobie dziurę pod jedną z blaszanych budek w okolicy lasku. Mimo, że jest tam brudno, mimo że są tam porozsypywane szkła, właśnie w tym miejscu przyszły na świat kocięta. Kiedy osoby handlujące na targu zauważyły obecność kotów, ruszyli z pomocą. Ktoś przyniósł mleko, ktoś inny coś do jedzenia. Do jednego z kociąt przyczepiło się kilka kleszczy. Tym też się zajęto. Obecnie pozostały już 3 kocięta, nikt nie wie co stało się 4 kotem, być może już nie żyje. Kotki jak to maluchy, są bardzo żywe, chcą się bawić i na razie nie boją się człowieka, jednak jeśli nikt się nimi nie zajmie, zdziczeją.
Sprawa kociąt trafiła już do urzędu miasta, jak również do Fundacji Kocia Wyspa. Jak ustaliliśmy, lek. wet. Beata Pawliszyn ma podjąć się złapania kotki i wysterylizowania jej, będzie także szukać domów dla kociąt. Miasto ma pokryć koszty związane z zabiegiem sterylizacji kotki, jednak poszukiwania domów dla zwierząt nie jest już w gestii gminy. Miejmy nadzieję, że ktoś zaopiekuje się mruczkami.
rst, tak sie składa, ze byłam tam w tym samym dniu, jak się dowiedziałam o sprawie. okazało się, ze jakas pani rano złapała dwa małe kotki i zaniosła do pani doktor Pawliszyn. Nie udało sie złapać kotki,ich matki, jak tam byłam, też się nie pokazała, ale zostawiłam jej jedzenie. Tak że mów za siebie, a nie za innych. ja pomagam, jak mogę.
No to wy bądźcie tymi dobrymi ludźmi. Weźcie sobie po jednym kotku. Nawet więcej się was tu zakłamanych obrońców kotków wpisało.
Wszyscy się domagacie tego, żeby ktoś inny zaopiekował się ślicznymi kotkami. Sami nie daliście złotówki ani nie wzięliście żadnego z tych kotków. Tylko apelujecie do innych.
Coś mi to przypomina.
A
A ja nie chcę, aby pieniądze z podatków szły na kolejne parkingi.I co z tego? Stalowa Wola niegdyś pachniała lasem, teraz wyłącznie spalinami.Ktoś kiedyś na forum napisał, że kiedy już wszystko zostanie wybetonowane, kiedy znikną zwierzęta i rośliny to okaże się, że nie można jeść pieniędzy.Nie wiem, czy zacytowałam dokładnie, ale taki był tego sens.Bardzo mądre.
Nie ma sensu dyzskutować o bezdomnych zwierzętach, bo poziom empatii jest różny i nic tego nie zmieni, to kwestia wychowania i przekłada się na wrażliwość również w stosunku do ludzi.Lista ludzi lubiących koty jest długa, są na niej pisarze, poeci, naukowcy, a na liście zagorzałych ich wrogów są Dżingis Chan, Mussolini i Hitler.
Kotkami w dalszym ciągu nikt się nie zajmuję. Urząd Miasta przeznaczył pieniądze na sterylizację kotki, ale nie ma się kto zająć żeby złapać kotkę z kociętami. Głodne i spragnione czekają na dobrego człowieka, który im pomoże
ależ tu jazgot, a wywołał temat KOT, a właściwie kocia rodzina. Najczęściej koty wywożą ludzie ze wsi i nie tylko, gdy okaże się że kotka coś się zaokrągliła. A temu zapobiegnie sterylizacja, ale to kosztuje, tak mówią właściciele kociczek i suniek. Ale trzeba być odpowiedzialnym do końca, a nie tylko na chwilę. Trochę mnie zasmucił ton niektórych wypowiedzi, bo co jest winny kot, skądś się wziął na hali, najczęściej są to porzucenia, a może ktoś się nim zaopiekuje i zwala odpowiedzialność na ludzi o dobrym sercu czy urzędników. Życzę tym wszystkim niekochanym i niechcianym kotom i psom aby znalazły DOM NA ZAWSZE! I jeszcze, nie wszystkie je uratujemy, ALE TEMU JEDNEMU MOŻEMY DAĆ LEPSZE ŻYCIE! TO CO ŻE NIE JEST JAKIŚ RASOWY, ALE CZY TAKI DACHOWIEC NIE JEST PIĘKNY, NIE ZASŁUGUJE NA LEPSZE ŻYCIE!
A o emeryturce myślałeś? Pewnie jeszcze nie na tym etapie, ale pewne jest, że kot Ci jej nie da (abstrahując od tego czy będą, bo nie chcę tu o polityce).
I jeszcze jedno - ja mam dzieci, a nie bachory. Bo tutaj grzecznością się nie popisałeś.
~`mieszkaniec, człowiek płaci podatki, a jakiś urzędas przeznacza je na Twoje bachory (przedszkole, szkoła, plac zabaw itd.)! Rozumiem Twoje oburzenie.
"Miasto ma pokryć koszty związane z zabiegiem sterylizacji kotki"
Miasto - czyli kto?
Jakaś paranoja, żeby człowiek ciężko pracował i odprowadzał podatki, które jakiś urzędas dysponuje na kastrację bezdomnych kotów. Jak ktoś lubi niech przygarnie, bez uszczęśliwiania reszty społeczeństwa.
kwestia posiadania zwierząt zawsze wiąże się z odpowiedzialnością , wrażliwością i świadomością- (to także elementarna wiedza , że zwierzaki się rozmnażają i cos z tym trzeba będzie zrobić) do tego trzeba dorosnąć i w tym temacie to tyle...
Mi już od kilku lat co roku gdy zblizaja się wakacje ludzie podrzucają male kotki. Mysle ze jeżeli ktoś się decyduje na kota to powinien mieć trochę odpowiedzialności a nie pobawić się trochę i wyrzucić :( już od lat tak się dzieje na domkach w okolicy Jubilatu
problem bezdomnych porzuconych, niekochanych i niechcianych kotów czy psów jest odwieczny. ale trzeba coś zrobić aby ten problem się nie zwiększał. Edukacja to zbyt mało, kogo edukować !!!!! dzieci!!!! trzeba zacząć od rodziców, bo kot czy pies jest czasami zachcianką, a gdy się znudzi to WON!!!!!!
W STALOWEJ WOLI TEN PROGRAM ZWIERZAT BEDZOMNYCH TO JEST PO MACOSZEMU REALIZOWANE ALE JAK MA BYC INNACZEJ SKORO PREZYDENT SIE WYPOWIADA TAK A NIE INNACZEJ O ZWIERZETACH, NIECH ZDYCHAJA, BO MAMY GŁODNE DZIECI W MIESCIE, ALE TO TEZ NIE POWOD DO TEGO ZEBY NP ZA FRIKO JAKIMS DZIECIOM Z LITWY ROBIC WAKACJE
jakby sytuacja dotyczyła psa i małych szczeniat odrazu by sie znalazł dla nich dom, albo psy do schroniska w kłyzowie by trafiły a skoro sa to koty to w mysl ustawy niech sobie dalej beda wolnozyjacymi zwierzetami niech marzna w ziemie niech głoduja, kiedy na targu zamrze ruch i wtedy o kotach kazdy zapomnie. Bo dla ludzi koty to jakies zwierzeta podrzedne niech giną, bo przeciez nie czuja, nie marzna, nie czuja bólu! Tacy wlasnie sa podli ludzie!!
Komentarze
rst, tak sie składa, ze byłam tam w tym samym dniu, jak się dowiedziałam o sprawie. okazało się, ze jakas pani rano złapała dwa małe kotki i zaniosła do pani doktor Pawliszyn. Nie udało sie złapać kotki,ich matki, jak tam byłam, też się nie pokazała, ale zostawiłam jej jedzenie. Tak że mów za siebie, a nie za innych. ja pomagam, jak mogę.
No to wy bądźcie tymi dobrymi ludźmi. Weźcie sobie po jednym kotku. Nawet więcej się was tu zakłamanych obrońców kotków wpisało.
Wszyscy się domagacie tego, żeby ktoś inny zaopiekował się ślicznymi kotkami. Sami nie daliście złotówki ani nie wzięliście żadnego z tych kotków. Tylko apelujecie do innych.
Coś mi to przypomina.
A
A ja nie chcę, aby pieniądze z podatków szły na kolejne parkingi.I co z tego? Stalowa Wola niegdyś pachniała lasem, teraz wyłącznie spalinami.Ktoś kiedyś na forum napisał, że kiedy już wszystko zostanie wybetonowane, kiedy znikną zwierzęta i rośliny to okaże się, że nie można jeść pieniędzy.Nie wiem, czy zacytowałam dokładnie, ale taki był tego sens.Bardzo mądre.
Nie ma sensu dyzskutować o bezdomnych zwierzętach, bo poziom empatii jest różny i nic tego nie zmieni, to kwestia wychowania i przekłada się na wrażliwość również w stosunku do ludzi.Lista ludzi lubiących koty jest długa, są na niej pisarze, poeci, naukowcy, a na liście zagorzałych ich wrogów są Dżingis Chan, Mussolini i Hitler.
Mieszkaniec, chętniej dam moje podatki na te koty niż na Twoje dzieci.
Kotkami w dalszym ciągu nikt się nie zajmuję. Urząd Miasta przeznaczył pieniądze na sterylizację kotki, ale nie ma się kto zająć żeby złapać kotkę z kociętami. Głodne i spragnione czekają na dobrego człowieka, który im pomoże
~mieszkaniec dobrze ci alfabeta powiedział.Popieram.
ależ tu jazgot, a wywołał temat KOT, a właściwie kocia rodzina. Najczęściej koty wywożą ludzie ze wsi i nie tylko, gdy okaże się że kotka coś się zaokrągliła. A temu zapobiegnie sterylizacja, ale to kosztuje, tak mówią właściciele kociczek i suniek. Ale trzeba być odpowiedzialnym do końca, a nie tylko na chwilę. Trochę mnie zasmucił ton niektórych wypowiedzi, bo co jest winny kot, skądś się wziął na hali, najczęściej są to porzucenia, a może ktoś się nim zaopiekuje i zwala odpowiedzialność na ludzi o dobrym sercu czy urzędników. Życzę tym wszystkim niekochanym i niechcianym kotom i psom aby znalazły DOM NA ZAWSZE! I jeszcze, nie wszystkie je uratujemy, ALE TEMU JEDNEMU MOŻEMY DAĆ LEPSZE ŻYCIE! TO CO ŻE NIE JEST JAKIŚ RASOWY, ALE CZY TAKI DACHOWIEC NIE JEST PIĘKNY, NIE ZASŁUGUJE NA LEPSZE ŻYCIE!
@alfabeta
A o emeryturce myślałeś? Pewnie jeszcze nie na tym etapie, ale pewne jest, że kot Ci jej nie da (abstrahując od tego czy będą, bo nie chcę tu o polityce).
I jeszcze jedno - ja mam dzieci, a nie bachory. Bo tutaj grzecznością się nie popisałeś.
~`mieszkaniec, człowiek płaci podatki, a jakiś urzędas przeznacza je na Twoje bachory (przedszkole, szkoła, plac zabaw itd.)! Rozumiem Twoje oburzenie.
"Miasto ma pokryć koszty związane z zabiegiem sterylizacji kotki"
Miasto - czyli kto?
Jakaś paranoja, żeby człowiek ciężko pracował i odprowadzał podatki, które jakiś urzędas dysponuje na kastrację bezdomnych kotów. Jak ktoś lubi niech przygarnie, bez uszczęśliwiania reszty społeczeństwa.
kwestia posiadania zwierząt zawsze wiąże się z odpowiedzialnością , wrażliwością i świadomością- (to także elementarna wiedza , że zwierzaki się rozmnażają i cos z tym trzeba będzie zrobić) do tego trzeba dorosnąć i w tym temacie to tyle...
pan Andrzej proponuje uśpić: http://www.tvkst(...)=message
Mi już od kilku lat co roku gdy zblizaja się wakacje ludzie podrzucają male kotki. Mysle ze jeżeli ktoś się decyduje na kota to powinien mieć trochę odpowiedzialności a nie pobawić się trochę i wyrzucić :( już od lat tak się dzieje na domkach w okolicy Jubilatu
problem bezdomnych porzuconych, niekochanych i niechcianych kotów czy psów jest odwieczny. ale trzeba coś zrobić aby ten problem się nie zwiększał. Edukacja to zbyt mało, kogo edukować !!!!! dzieci!!!! trzeba zacząć od rodziców, bo kot czy pies jest czasami zachcianką, a gdy się znudzi to WON!!!!!!
te kociaki to są chłopczyki, mają 6 tygodni, są milusińskie, ale za jakiś czas będą dzikie, gdy ich ni oswoi czlowiek
boss powinienes sie leczyc. gdybym miala warunki to wzielabym choc 1 kota. aleluje do was o troche serca
taaa Żaba do szczurów małe kocieta jak te szczury teraz od nich wieksze
Na Śródmieściu je wypuśćcie bo tam pełno szczurów.
W STALOWEJ WOLI TEN PROGRAM ZWIERZAT BEDZOMNYCH TO JEST PO MACOSZEMU REALIZOWANE ALE JAK MA BYC INNACZEJ SKORO PREZYDENT SIE WYPOWIADA TAK A NIE INNACZEJ O ZWIERZETACH, NIECH ZDYCHAJA, BO MAMY GŁODNE DZIECI W MIESCIE, ALE TO TEZ NIE POWOD DO TEGO ZEBY NP ZA FRIKO JAKIMS DZIECIOM Z LITWY ROBIC WAKACJE
jakby sytuacja dotyczyła psa i małych szczeniat odrazu by sie znalazł dla nich dom, albo psy do schroniska w kłyzowie by trafiły a skoro sa to koty to w mysl ustawy niech sobie dalej beda wolnozyjacymi zwierzetami niech marzna w ziemie niech głoduja, kiedy na targu zamrze ruch i wtedy o kotach kazdy zapomnie. Bo dla ludzi koty to jakies zwierzeta podrzedne niech giną, bo przeciez nie czuja, nie marzna, nie czuja bólu! Tacy wlasnie sa podli ludzie!!