Do nowej, zreformowanej II ligi?

Image

Drużyna Stali Stalowa Wola zachowała drugoligowy status i w 2 sierpnia przystąpi do nowego sezonu w zreformowanej złożonej z jednej grupy II lidze. Pod warunkiem, że będzie ją na to stać…

– Zajęliśmy na zakończenie sezonu piąte miejsce. Obroniliśmy się przed spadkiem, mimo że należeliśmy do najbiedniejszych klubów grupy wschodniej– mówi prezes Stali PSA Mariusz Szymański.

– Wszystkim piłkarzom oraz trenerowi Pawłowi Wtorkowi, generalnie całemu sztabowi szkoleniowemu, kierownikowi, maserowi i ludziom, którzy wspierali nas, dodawali wiary i otuchy w tych najtrudniejszych chwilach i kibiciom, którzy nigdy nas nie zawiedli, serdecznie dziękuję i zapewniam, że będziemy walczyć do upadłego o to, żeby nasz zespół godnie reprezentował markę, jaką jest Stal Stalowa Wola. W związku z tym chcemy wiedzieć, jakie stanowisko wobec drużyny ma nasza władza samorządowa, radni oraz prezydent miasta. Napisaliśmy do nich pismo, w którym zwracamy się o wsparcie finansowe. Jeżeli chcemy mieć drużynę na odpowiednim poziomie, drużynę, która godnie będzie reprezentować Stalową Wolę, to trzeba w nią zainwestować. Trzeba zatrzymać tych piłkarzy, którzy są i dodatkowo ją wzmocnić. Po prostu chcemy, żeby Rada Miejska i prezydent, określili się, czy chcą mieć swoją drużynę w rozgrywkach centralnych, czy nie?

Zarząd Stali PSA opracowując preliminarz wydatków niezbędnych do funkcjonowania drugoligowej drużyny na nowy sezon 2013/14, wyliczył, że w budżecie będzie się musiało znaleźć znacznie więcej niż w zakończonym sezonie - około 2,5 mln.

Lecz nie tylko finansowanie drużyny spędza sen z powiek działaczom Stali. Koszmarem są od lat kwestie licencyjne związane z infrastrukturą. Stadion przy ul. Hutniczej, mimo że otrzymał zgodę PZPN na organizację meczów w II lidze, wciąż straszy i w każdej chwili może dojść do sytuacji, kiedy któryś z obserwatorów wysłanych przez PZNZ, nie zgodzi się na to, by rozpocząć na stalowowolskim obiekcie mecz o ligowe punkty i wtedy będzie „obciach”. W zasadzie już jest, bo obiektu o tak niskim standardzie w rozgrywkach tej klasy rozgrywkowej na obecną chwilę już nie znajdziesz.

PP

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Gienek

Głosowałem na Szlęzaka zawsze, ale to już koniec !!! I moja cała rodzina już na niego nie zagłosuje!!!! A to akurat policzyłem!!!! 37 głosów mniej!!!! jeszcze nie wiem na kogo, ale na niego na pewno nie!!!!! A propos Aborygen lansiarz też nie ma szans, jakby co umiechumiechumiechumiech I nigdy ich nie będzie miał umiechumiechumiech

mario_stw

Żałosne są wypowiedzi osób które twierdzą że naszego miasta nie stać na sponsorowanie II-ligowej Stalówki.Czym jest jeden milion dla magistratu z 200-tu milionowym budżetem?
I Jak już ktoś nadmienił,środowisko piłkarskie nie oczekuje milionów ,chcemy tylko sprawiedliwego traktowania i JAKIEJKOLWIEK POMOCY I DOBREGO SŁOWA WSPARCIA a nie obelg i sypania kłód pod nogi!!!Resztę potrafimy SAMI ogarnąć!!!

~jak?

jak to jest że włodarz miasta nie mając pieniędzy podjął się budowy dwóch stadionów? jednego lekkoatletycznego drugiego piłkarskiego. Skoro brak kasy może trzeba było pomyśleć nad jednym fajnym stadionem, a nie dwoma które nie działają?

~xyz

Jak to mozliwe, że tacy piłkarscy potentaci jak Milan i Inter z Mediolanu mogą rozgrywać swoje mecze na jednym stadionie San Siro, a w Polsce kazdy klub piłkarski musi mieć własny obiekt, na którym rozgrywa ok. 20 meczów w roku. Czy mediolańskiego doswiadczenia nie można zastosować u nas? Czy "Stal" i "Siarka" przemiennie nie mogłyby grać na jednym stadionie?

~bolek

Tak w bibliotece są tłumy książek i ludzi, jakby nie konferencje Szlęzaka to pajęczyny z drzwi trzeba byłoby ściągać.
Miasto powinno zapewnić obiekty i nie ma dwóch zdań, a nie przez 14 lat wybudowano trybunę bez kibli.Idźcie zobaczcie co tam się dzieje w taki upał.

~jordache

arti co palisz ?Idz na odwyk.

~Koniu

Nie ma to jak podpisać się kibic, a być klakierem Szreka i wrzucić stek niesprawdzonych bzdur. Brawo towarzyszu.

~kibic

A tak pan kościelski tłumaczy się na stronie kibiców. Sporo też wyjaśnia jak można się dorobić w Klubie za 1600 zł umiech



Łukasz kościelski | 2014-06-11 02:46

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jestem wrogiem internetu i po IP idzie sprawdzić, że nigdy na jednej, czy drugiej stronie tego klubu wpisów nie umieszczałem, ale jak już ktoś inteligentny zrobił mnie gwiazdą internetu to nie mam wahania, żeby nie pozdrowić tego kogoś publicznie. Co dalej, panie Szymański, który wisisz mi parę złotych pewnie spotkamy się w sądzie, ale ja przynajmniej mam jaja, żeby nie obracać kota ogonem. Ktoś z nie wiem jakich przyczyn zrobił mnie wpływowym na skalę Don Corleone, a prawda jest taka, że ja ten klub chciałem odbudować, bo trzy sztuczne akadmie tego miasta nie zbawią. Istnieje cały czas pompowanie ciemnoty ludziom, że prezydent nie chce piłki nożnej w Stalowej Woli, a prawda jest taka, że doicie ten klub na prawo i lewo nie mając pomysłu na przyszłość, jeśli prezydent nie da. Nim powstało PIKO, które nie istnieje, a mam podpisaną umowę z Panathinaikosem Ateny stąd nazwa Panathinaikos Soccer Schoool to JA chciałem pomóc temu klubowi, bo jestem jego wychowankiem i czuję z nim niematerialną więź. To WY dbając z panem Wieprzęciem o własne stołki zrobiliście wszystko, żeby temu klubowi nie pomóc. Starostwo owszem pomogło w utrzymaniu tych chłopaków, bo odkąd pamiętam cel był jeden, że mają grać dla Stali Stalowa Wola i budować na nich młodsze roczniki, stąd Szkoła Mistrzostwa Sportowego. Na dzień dzisiejszy bawcie się po swojemu, a sąd rozstrzygnie kto w tym sporze jest głupi. Ja po sezonie zaczynam pracować z ludźmi, którzy chcą pokonać barierę przeciętności, a reszta wraca do domu. A wy? Od 16 lat nie macie wychowanka, który grałby na poziomie Ekstraklasy. Gratuluje pomysłu i systemu, którego sam jestem ofiarą. Poza tym za swoich chłopców oddam życie, bo na to zasługują, a Wy dalej dbajcie o swoje 1600 za miesiąc. Aaaa i jeszcze jedno ich rodzice finansują ich rowzój ze mną do spółki. Nie mamy żadnego dofinansowania z miasta, dzielimy sie wg umowy, ale to MY te dzieci chowamy, a nie uczymy nienawiści do wszystkiego co sie rusza. Stal Stalowa Wola to jest marka na całą Polskę, a niektórzy tego nie rozumieją!!!!!!!!!! !!!!!!!!!! I łatwiej budować piłkę nożną o klub niż o akademie. Pozdrawiam kumatych, bo wśród kibiców też mam kolegów. AVE

~max

Szkoda pracy tych ludzi związanych ze Stalą, bo to wszystko i tak jak psu w dupę, Szlęzaka to wali, bo to jedna z nielicznych grup która mu się opiera i ma odwagę publicznie poruszać ciężkie tematy. Nasz stadion to jest mega syf i to co Szlęzak zrobił za te chyba 10 milionów to jest skandal. Niech sam grubas idzie lać w takim upale do toytoya!

~obiektywny

czytajcie ze zrozumieniem klub nie chce 2,5 mln zł od miasta ! wyliczył że trzeba mu 2,5 mln żeby jakoś normalnie funkcjonować w nowej 2 lidze w tamtym roku o ile dobrze pamiętam budzet klubu wynosił 1,5 mln zł bez pomocy żadnej miasta czyli teraz brakuje 1 mln miasto jak by dało 500 tyś zł to już by dużo pomogło klubowi szkoda że wszędzie dookoła można tylko nie u nas a tą nową trybuną powinien prokurator się zając bo tyle mln zł w błoto trybuna bez wc kateringu bez podjazdu dla niepełnosprawnych bez zadaszenia bo co to za zadaszenie jak słońce a cię gdzie nie siedzisz razi a jak pada to zalewa?

~ojoj

Kużwa.nie rozumie.Co to jest dla ponad 60 tys.miasta 2,5 miliona.Przestali by juz dziadowac.Kuzwa...co za ludzie.Kradna na potege,wydaja pieniadze na niepotrzebne rzeczy,wyrzucaja w buble i nikt nie ponosi za to odpowiedzialnosci a kiedy jest cos co naprawde warto promowac bo promuje nasze miasto w calej polsc to gamonie zaluja marnych 2,5,miliona.Wez sie Szlezak z cala ta rada pakuj i wypierda...z tego miasta.Wlasciwie to prokurator powinien sie zajac tymi bublami jakie powstaly w tym miescie.

~Arti

Sądzę , że Stalowej Woli nie stać na 2,5 miliona dla piłkarzy i mam nadzieję, że rozsądek i odpowiedzialność włodarzy miasta wezmą górę nad chorymi ambicjami grupki nazywającej się "prawdziwymi kibicami". Też jestem kibicem i chiałbym Stalówkę widzieć najlepiej w ekstraklasie, jednak uważam , że jest w Stalowej Woli więcej potrzeb (chociażby tak wyśmiewana biblioteka z której korzysta zdecydowanie więcej osób niż ogląda mecze) a kibicować można naszym chłopakom nawet w III czy IV lidze. Zresztą w przypadku zgromadzenia oczekiwanego przez Szymańskiego budżetu, "naszych chłopaków" w tej drużynie już nie będzie, zostanie tylko armia zaciężna, może jakiś młodzieżowiec za pół-darmo, reszta będzie grać w B-klasie albo w okolicznych klubach niższych lig. Już to przerabialiśmy więc szkoda kasy na piłkarskich najemników. Lepiej przeznaczyć ją na młodzież i dzieciaków trenujących nie tylko piłkę nożną.