Jak skończy się sprawa obwodnicy?

Image

Włodarz miasta już nie raz mówił, że obwodnica Stalowej Woli powstanie nie wcześniej niż w 2020 roku. Ostatnio otrzymał mocno niepokojące pismo z GDDKiA dot. parametrów obwody…

Temat wywołał radny Jan Sibiga podczas wtorkowych obrad Rady Miejskiej. Jego zdaniem miasto powinno wskazać swoje priorytety. Rodzi się pytanie, jak np. powinny być rozwiązane problemy transportu w mieście. Sibiga podkreślił, że dla tych co mieszkają przy przebiegającej przez środek miasta drodze krajowej (ulice: Energetyków, Staszica, Jana Pawła II) hałas i spaliny samochodowe są bardzo uciążliwe. Radny chciałby aby zostały zrobione aktualne badania natężenia ruchu na głównych układach komunikacyjnych w Stalowej Woli. Rozwiązaniem tych problemów byłaby obwodnica, na temat której ostatnio się dowiadywał.

- Z tego co ustaliłem, na obecną chwilę pomysł jest taki, żeby przy zaakceptowanej budowie, nowym przebiegiem S19 (na połączeniu Lublin – Rzeszów, przy przeprawie przez most na Zarzeczu) było włączenie w budowę trasy podskarpowej miasta Nisko i Stalowa Wola i równolegle w tym zakresie wykonać naszą obwodnicę. W tej chwili wszystko jest robione w Generalnej Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i to potwierdza poseł Rynasiewicz, który jest wiceministrem w ministerstwie infrastruktury. Faktem jest, że jeśli ten manewr się nie powiedzie przesunie się realizacja podskarpowej– mówi Jan Sibiga.

Włodarz miasta podkreślił, że na jego biurko trafiło niedawno pismo z 26 maja od GDDKiA, które dotyczy parametrów obwodnicy. Wynika z niego, że w pierwszym etapie, jak i docelowo, projektowana droga będzie jedno-jezdniowa, dwukierunkowa.

- Jeżeli pan mi mówi, że minister Rynasiewicz chce wkomponować w obwodnicę S19, to ja to wiem, tylko że jeśli to ma być wkomponowanie na takiej zasadzie, że to jest zwykła droga, która ma gorsze parametry niż to, co my teraz mamy, to my na to się absolutnie nie zgodzimy. Podpisaliśmy porozumienie na coś innego i umawialiśmy na coś całkowicie innego. Jesteśmy jeszcze przed rozmowami z Niskiem, które musi wypracować swoje stanowisko i pójdziemy do sądu. Jeżeli dalej ktoś twierdzi, że ta obwodnica będzie szybko, a nie za kilkanaście lat i jeżeli ktoś się zgadza, żeby nas zostawiono z takim pasztetem, to proszę bardzo, ja się na to na pewno nie zgodzę– mówi prezydent miasta Andrzej Szlęzak.

Prezydent obawia się, że Stalowa Wola nie będzie miała wystarczającej siły przebicia by zmienić aktualne plany GDDKiA oraz ministerstwa, ale walczyć trzeba.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Sara

Glosujcie na PiS to moze za 30 lat bedzie obwodnica. Obiecanki nic nie kosztuja gorzej jak widac z ich realizacja.

~rozsądny

~myśliwy

Bo poprzednik Szlęzaka miał działki, które sprzedał pod budowę obecnego odcinka jezdni. Podobny wariant, do tego, który ty proponowałeś, brała pod uwagę również Butrynowa. Aby obwodnica szła zupełnie z innej strony, m. in. dlatego, że obecna dzieli miasto. Na to Szlęzak, walnął przez środek wiadukt do nikąd. Taki on jest mądry. Więc jak się za to z Rynasiewiczem biorą, to na pewno nic z tego nie będzie. Rynasiewicz sika na Stalową Wolę i dziwię się, że ktoś tu na niego jeszcze głosy oddaje. Jedyna nadzieja w Butrynowej, że ona coś wychodzi, bo na tych dwóch czopków nie ma co liczyć. Oni by wychodzili wtedy jakby byli pewni przecięcia wstęgi i odtrąbienia tego jako swojego sukceso. Jakoże sukces to jednak w tym wypadku sprawa złożona, bo do tej pory najwięcej się udzialała Butrynowa w tej kwestii, to chęć realizacji tego projektu przez Szlęzaka jest niewielka. Raczej woli on to rozegrać w ten sposób, żeby się ta kwestia okazała porażką, tak jak to zapowiada od dawna. To jest styl próżnego Andrzejka właśnie, nie walczyć i widzieć szansę, możliwości i rozwiązania, ale politycznej konkurencji rzucać kłody pod nogi. Jak nazwać to co zrobił wobec Butrynowej ostatnio chociażby, gdzie zupełnie po chamsku i bezprawnie wpłynął na decyzję pracownika biblioteki i zabronił jej przeprowadzenia konferencji w słusznej sprawie - budżetu obywatelskiego. Przy czym sam siedział i peorował tam nie tak dawno o dupie marynie z Gowinem. To jest właśnie Shrek i jego tempe metody działania, zniszczy wszystko i wszystkich aby drugiemu nie dać. Także Stalowa Wolo, jak obwodnicy nie będzie to głównie podziękowania dla Shreka, potem dla Rynasiewicza, który buduje obwodnice dla 14 000 Leżajska, bo się stamtąd wywodzi. A głupi ludzie w Stalowej jeszcze oddają na niego głosy. Jak ktoś chce głosować na PO, to tylko i wyłącznie powinien na Butrynową. Na żadne inne Skowrońskie czy takie tam - bo to banda dziadów siebie warta.

~aaa

Najlepiej niech zrobią jeden pas jezdni z mijankami i będzie git - w końcu to POLSKA.

~cdn..

@MFW, "Podpisaliśmy porozumienie na coś innego i umawialiśmy na coś całkowicie innego".

Nie bądź skryty i wklej treść porozumienia hahahahaahahaaaa

~rimbo

Nawet taki malutki Grębów ma obwodnicę, a Stalowa Wola nie ma. Oni sobie poradzili, a Stalowa Wola nie. NIE dla prezydenta. Miał aż trzy kadencje i dalej nie ma obwodnicy. Potrzeba w mieście gospodarza.

~MFW

Czytając wszystkie komentarze wychodzi na to, że:
1. Szlęzak musi odejść /coś z Leppera/,
2. Szlęzakowi już dziękujemy /?/,
3. ....
4. ...
.
.
.

~Bob

Prezes bardziej dba o interesy innych żeby prostą drogę mieli do Stalowej Woli i dlatego chce budować most.
Tą kasę mógłby przeznaczyć na tunel pod torami, bo z terenów Huty ludzie nie mają jak się wydostać i tam są korki.

~benc

historyk wspomagany wuefistami co może, nic i trzeba odwołac toto bo zrobi bajzel jeszcze większy, gruby pobiegaj moze ci się zmieni ehehhe

~mieszkaniec

Niech będzie nawet jednojezdniowa, ale żeby ruch tranzytowy wyprowadzić z miasta! Taka mieścina jak Leżajsk doczekała się obwodnicy, bo miał kto załatwić w Warszawie. Czas wybrać w jesieni na prezydenta kogoś, kto potrafi zjednywać sobie ludzi - również tych, co podejmują decyzje.

~prosto

Jak skończy się sprawa obwodnicy? - bez Andrzeja

~beer

Teraz do kursu bez jedzenia dochodzi pasztet. Na jesieni powiemy prezydentowi NIE.

~Drako

Jesli juz sa pieniadze, to zrobta wlodarze tunele pod torami. To nam pomoze najbardziej do czasu rozbudowy miasta po drugiej stronie Sanu.

~edek

Sprawa obwodnicy skończy się jak wszystko w wydaniu Szlęzaka -wielkim fiaskiem umiech
Jagodowa stolica Polski
Miasto Komiksów
Aquapark
Stadion
Zagospodarowane błonia
Arboretum
Chore wizje to jedno-rzeczywistość to drugieumiech

~klatwa Sz

Wszyscy "zbluzgani" przez Szlęzaka już odeszli, więc ich następcy na pewno będą sie mieć na baczności, żeby na nich nie padła klątwa Andrzej i pomyślli Szlęzak będą podejmować decyzje.

~kris

Szlęzak nawet jak będzie rządził 20 kadencji to nic nie zrobi, zbluzgał wszystkich poważnych polityków włącznie z ministrem finansów to jak chce coś załatwić w Warszawie, przecież on nie zna żadnych poważnych polityków. Kto mu to załatwi Gowin???
Ludzie tak się robi politykę poprzez prywatne kontakty których ten buc nie ma. Poza tym on nie chce zrobić tej obwodnicy.
Inne pytanie to czy tak jak ktoś pisał nie lepiej poprowadzić ją przez lasy na Nowosielec?

~lol

Obwodnica Leżajska jest jednojezdniowa i jeździ się elegancko w porównaniu z tym jak było przedtem. Przecież to jest raptem pare kilometrów i chodzi o to żeby bezpiecznie, z wykorzystaniem bezkolizyjnych skrzyżowań wyprowadzic ruch z miasta a nie robic trasę do wyścigów. Jak się włodarze zaczną sądzic to do 2050 nie wybudują.

~myśliwy

Dlaczego wszystkie koncepcje obwodnicy idą w kierunku drogi przy Sanie, może można by ją było poprowadzić od Turbi za Piaskami, połączyć z droga tarnobrzeską 871 i lasem jak przyszowska pokierować na Nowosielec i wpiąć w 19.

~dajsespokuj

obwodnica bedzie po budowie mostu i po tamtej stronie,, na wała nam obwodnica przez błonie, po co? żeby stalowa objeżdżała stalowe??? To dopiero idiotyzm. Ta obwodnica dalej by była w mieście i nie dawała dostępu do nowych terenów.

~Lolek

Mamy przyjaciół poza Gowinem?

~123rt

sprawa prosta zadnej obwodnicy nie bedzie najpierw porzadna droga 2 pasmowa
potem jakies zmiany ze kawałem 2 pasmowej reszta 1 pas
a teraz ze juz tylko jeden pas
a za kilka miesiecy powiedza ze nie ma sensu budowac 1 pasa i w taki oto sposob zadnej drogi nie zrobia a ładnie sie wyciofaja
kumacie ludzie wyslizgali nas z drogi a sleazk dobrze o tym wiedział i ja uwazam ze im pomogl w tym
wiec stalowa wola zadnej obwodnicy nie bedzie miała a juz napewno nie bedzie miała porzadnej 2 pasmowej drogi wszybkiego ruchu co najwyzej kilka kilometrów jakiesj woaskiej drogi i co kilkaset metrów rondo