Okradł koleżankę i wydał pieniądze
Niżańscy policjanci skierowali do prokuratury akt oskarżenia przeciwko 22-latkowi, który okradł swoją koleżankę z pracy. Mężczyzna zabrał z jej torebki kartę bankomatową i wypłacił 1.400 złotych.
W maju do komendy zgłosiła się kobieta informując, że została okradziona w pracy. Poszkodowana pracowała w ochronie budynku na terenie Niska. Zauważyła brak karty po kilku godzinach, kiedy w urzędzie chciała wyciągnąć z portfela dowód osobisty.
Natychmiast zablokowała kartę. Od pracownika banku dowiedziała się, że już ktoś zdążył się nią posłużyć. W bankomacie na terenie Niska zostało wypłacone 1.200 złotych. Po godzinie zapłacono kartą za zakupy w Stalowej Woli.
Od początku poszkodowana podejrzewała kolegę z pracy. Na nocnej zmianie, kiedy poszła na obchód z innym pracownikiem ochrony, sprawca pozostał sam w pomieszczeniu, gdzie trzymała torebkę. Tylko on mógł zabrać kartę z portfela. O kradzieży kobieta poinformowała również przełożonego, który nawiązał kontakt z rodziną sprawcy informując o kradzieży. Rodzina zobowiązała się w dniu następnym zwrócić pieniądze. Kobieta odzyskała całą kwotę. 22-letni mieszkaniec Stalowej Woli przyznał się do kradzieży i dobrowolnie poddał karze.
Komentarze
~kokodżambo
skąd znał PIN? pewnie to jego laska była a on ją oskubał bo mu nie kopsnęła broszki.
Od wielu już lat żaden bank w Polsce nie wydaje klientom kart bankomatowych! Karty do konta to karty debetowe, jaki partacz pisał ten artykuł?
skąd znał PIN? pewnie to jego laska była a on ją oskubał bo mu nie kopsnęła broszki.