Czy jest możliwa rozbudowa schroniska?
Już od lat mówi się o potrzebie rozbudowy schroniska dla bezdomnych mężczyzn w Stalowej Woli. Sam projekt już jest. Szansą na jego realizację jest kolejna perspektywa unijna…
Obecnie w schronisku przebywa około 30 osób. Większość z nich jest z powiatu stalowowolskiego, tylko 3 osoby są z dalsza. W schronisku jest wielu mężczyzn, mających kłopoty zdrowotne, między innymi problemy ruchowe, dlatego też nie mają oni możliwości oddalenia się od miejsca zamieszkania. Mężczyźni w schronisku znaleźli opiekę, są w stanie zadbać o higienę.
- Kiedy przychodzą mrozy, momentalnie schronisko się zapełnia. Kiedy przychodzi minus 10 stopni, to takie osoby przychodzą, bo ani nie prześpią się w wieżowcu, ani w piwnicy. Już wtedy nie dają rady kiedy jest taki spadek temperatury. Kiedy nie ma gdzie spać ani na podłodze, ani na łóżkach w tych 3 pokojach, to wtedy składa się wszystko w świetlicy, w jadali i są miejsca na podłodze, na karimatach, materacach dmuchanych. Są takie przypadki, że jest czasem tyle osób, że nie ma już miejsca na podłodze i niektórzy śpią na krzesłach, w pozycji jak to się mówi horyzontalnej– mówi Jan Sibiga, Prezes Stalowowolskiego Koła Pomocy im. Św. Brata Alberta.
By zmienić obecny stan rzeczy potrzebne są fundusze, którymi Koło Stalowowolskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta nie dysponuje. Potrzebnych jest ok. 1,5- 1,7 mln zł. Rozbudowa schroniska zapewniłaby do 50 dodatkowych miejsc. Pojawiłyby się 2-3 osobowe pokoje.
- Nowo dobudowane skrzydło pełniłoby funkcję hotelową, byłyby też tam pokoje do resocjalizacji, natomiast strych, poddasze chcielibyśmy zaadaptować na część rehabilitacji ruchowej. Chcielibyśmy także, żeby od strony Jaśminowej powstało pomieszczenie wielofunkcyjne, które sprawowałoby także funkcję kaplicy środowiskowej. Stara część budynku miałaby funkcję kuchni, administracji, byłaby tam ogólnodostępna jadalnia– mówi Jan Sibiga, Prezes Stalowowolskiego Koła Pomocy im. Św. Brata Alberta.
Projekt rozbudowy jest opracowany, koncepcja architektoniczno- funkcjonalna również, prowadził ją wspólnie z Janem Sibigą projektant Marek Gierulski. Niestety, by rozbudowa schroniska była możliwa, potrzebne są pieniądze. Gmina w tym zakresie nie przychodzi z pomocą. O środki na ten cel Stalowowolskie Koło Pomocy im. Św. Brata Alberta ubiegano się już w ramach różnych programów, ostatnio z Programu Norweskiego. Niestety, z przyczyn formalnych i tym razem nie udało się pozyskać dofinansowania.
- My w tej chwili ukierunkowujemy się na drugą perspektywę unijną, ponieważ tam jest bardzo duży blok pomocy społecznej, socjalnej. Środki własne byśmy mieli, bo po raz kolejny będziemy występować do Ministerstwa Zdrowia i Banku Gospodarstwa Krajowego o wkład własny. Z tego tytułu możemy otrzymać 400 tys. zł– dodaje Jan Sibiga.
Część osób, które z różnych przyczyn trafiły do schroniska próbuje wyjść z bezdomności, kończą różne kursy, zdobywają zawody jak: brukarz, malarz, posadzkarz. Powstała nawet kilkuosobowa grupa, która na rzecz MOPS-u remontuje mieszkania dla swoich podopiecznych.
Komentarze
Nie nam oceniać,nie wiadomo jak się komu życie ułoży, a bywa przewrotne.Jest taka potrzeba,to trzeba rozbudować schronisko.
~kosa, w którym miejscu pisze że to mieszkaniec schroniska? wykaż się że potrafisz czytać ze zrozumieniem, w końcu to ty piszesz że to pensjonariusz
Gielarek ty S..........E!!!!!!!!!!! Dziadu jeden ty wiesz o co chodzi
zapytaj tam
http://www.podka(...)419.html
Policjanci ze Stalowej Woli ustalili i zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który początkiem listopada wyrwał kobiecie torebkę. Ukradł pieniądze i dokumenty. Młody mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, został doprowadzony do stalowowolskiej prokuratury, która zastosowała wobec niego policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. 19-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży doszło 6 listopada br. w Stalowej Woli na ulicy Floriańskiej około godz. 9. Jak wynikało z policyjnych ustaleń do 74-letniej kobiety, mieszkanki Stalowej Woli, idącej chodnikiem, podbiegł od tyłu młody mężczyzna i wyrwał z ręki trzymaną przez nią reklamówkę. Reklamówka rozerwała się i wypadł z niej portfel i inne rzeczy. Złodziej ukradł portfel i uciekł w kierunku ulicy Popiełuszki. Kobieta, krzycząc, podniosła alarm, ale w pobliżu nie było żadnych osób. O przestępstwie 74-letnia mieszkanka Stalowej Woli powiadomiła Policję. Kobieta straciła 580 złotych, dowód osobisty i kartę bankomatową.
Stalowowolscy policjanci rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Podjęte bezpośrednio po przestępstwie działania nie doprowadziły do jego ustalenia i zatrzymania. Jednak funkcjonariusze skrupulatnie gromadzili dowody, sprawdzali zapisy monitoringu w pobliżu miejsca kradzieży, przesłuchiwali świadków i zbierali wszelkie informacje o tym przestępstwie. Ich praca przyniosła efekty. Stalowowolscy kryminalni ustalili, że związek z przestępstwem może mieć 19-letni bezdomny mężczyzna, przebywający w Stalowej Woli.
Funkcjonariusze zatrzymali go w niedzielę 8 grudnia. Wobec zgromadzonych dowodów 19-latek przyznał się do przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Wczoraj został doprowadzony do stalowowolskiej prokuratury, która zastosowała wobec niego policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna obserwował kobietę i wiedział, że ma pieniądze. Skradzione pieniądze przeznaczył na bieżące potrzeby.
Za to przestępstwo 19-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
~kosa, masz na to dowód ze on był pensjonariuszem tego obiektu? jeśli nie, to jestes takim samym oszustem jak ten z podanej wiadomosci
Jak zdobywają kieszonkowe pensjonariusze, których chcielibyśmy przyciągnąć jak najwięcej do naszego miasta, stwarzając im idealne warunki?
http://tyna.(...)-19-xii/
NAPADŁ NA STARUSZKĘ
W Stalowej Woli na ulicy Floriańskiej, do 74-letniej mieszkanki Stalowej Woli, idącej chodnikiem, podbiegł młody mężczyzna i wyrwał jej z ręki reklamówkę. Torba rozerwała się i wypadł z niej portfel, który napastnik pochwycił i uciekł w kierunku ulicy Popiełuszki. O przestępstwie kobieta powiadomiła policję. W portfelu było 580 złotych, dowód osobisty i karta bankomatowa. Stalowowolscy policjanci ustalili, że związek z napadem może mieć 19-letni bezdomny mężczyzna, przebywający w Stalowej Woli. Przyznał się on do przestępstwa i złożył wyjaśnienia, z których wynika, że obserwował kobietę i wiedział, że ma ona pieniądze. Złodziejski łup przeznaczył na bieżące potrzeby.
Jak zdobywają kieszonkowe pensjonariusze, których chcielibyśmy przyciągnąć jak najwięcej do naszego miasta, stwarzając im idealne warunki?
http://tyna.(...)-19-xii/
NAPADŁ NA STARUSZKĘ
W Stalowej Woli na ulicy Floriańskiej, do 74-letniej mieszkanki Stalowej Woli, idącej chodnikiem, podbiegł młody mężczyzna i wyrwał jej z ręki reklamówkę. Torba rozerwała się i wypadł z niej portfel, który napastnik pochwycił i uciekł w kierunku ulicy Popiełuszki. O przestępstwie kobieta powiadomiła policję. W portfelu było 580 złotych, dowód osobisty i karta bankomatowa. Stalowowolscy policjanci ustalili, że związek z napadem może mieć 19-letni bezdomny mężczyzna, przebywający w Stalowej Woli. Przyznał się on do przestępstwa i złożył wyjaśnienia, z których wynika, że obserwował kobietę i wiedział, że ma ona pieniądze. Złodziejski łup przeznaczył na bieżące potrzeby.
Jak zdobywają kieszonkowe pensjonariusze, których chcielibyśmy przyciągnąć jak najwięcej do naszego miasta, stwarzając im idealne warunki?
http://tyna.(...)-19-xii/
NAPADŁ NA STARUSZKĘ
W Stalowej Woli na ulicy Floriańskiej, do 74-letniej mieszkanki Stalowej Woli, idącej chodnikiem, podbiegł młody mężczyzna i wyrwał jej z ręki reklamówkę. Torba rozerwała się i wypadł z niej portfel, który napastnik pochwycił i uciekł w kierunku ulicy Popiełuszki. O przestępstwie kobieta powiadomiła policję. W portfelu było 580 złotych, dowód osobisty i karta bankomatowa. Stalowowolscy policjanci ustalili, że związek z napadem może mieć 19-letni bezdomny mężczyzna, przebywający w Stalowej Woli. Przyznał się on do przestępstwa i złożył wyjaśnienia, z których wynika, że obserwował kobietę i wiedział, że ma ona pieniądze. Złodziejski łup przeznaczył na bieżące potrzeby.
"remontuje mieszkania dla swoich podopiecznych" - czy można uzyskać informację ile mieszkań wyremontowali? kto na to odpowie.
"W schronisku jest wielu mężczyzn, mających kłopoty zdrowotne, między innymi problemy ruchowe, dlatego też nie mają oni możliwości oddalenia się od miejsca zamieszkania. "
~lol
a po co to.komu?
róbcie dobrze tym nierobom, a oni niech zebraja i pija
Lansujemy Sibigę? Po cco? Jak chce rozbudowywać scchronisko to niech się biorą za pustaki, wapno i kielnie. Jak społeczeństwo zobaczy dobrą robotę to pomoże.
a po co to.komu?