Płoną kosze na Dmowskiego
Późnym wieczorem na ulicy Dmowskiego dzieciaki postanowiły radośnie rozpocząć wakacje. Zabawa posunęła się jednak za daleko, bo spłonęły dwa śmietniki.
Jeszcze na dobre nie zaczęły się wakacje, a rozszalała i znudzona młodzież postanowiła zabawić się w sposób niezbyt poprawny. Niemal tuż pod okiem policji, bo przy bloku na Dmowskiego (niedaleko Miejskiego Domu Kultury) podpalono dwa osiedlowe śmietniki. Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej. Do gaszenia zabrali się też sami mieszkańcy.
- To już nie pierwszy raz tak się dzieje. Rok temu gówniarze podpalali śmietniki, dwa lata temu i trzy lata temu też. To się powtarza notorycznie. Jak zaczynają się wakacje, to zaczynają się rozróby i chuligański wybryki. Gdzie jest policja? Przecież wszystko dzieje się pod ich nosem. Może policjanci zamiast jeździć po mieście policyjnymi samochodami, zamiast marnować benzynę, wyruszyliby w miasto patrolować na piechotę? Czy tak będzie całe wakacje? Podpalenia, nocne śmiechy i wariacje?- mówi w rozmowie z nami mieszkanka bloku przy Dmowskiego.
Jak wynika z relacji mieszkańców, podpalenia dokonały dzieciaki. Czy chuligańskie wybryki będą powtarzać się tak jak w latach ubiegłych, a nocną ciszę będą przerywać mieszkańcom Stalowej Woli rozbawione wyrostki?
Komentarze
Czy chuligańskie wybryki będą powtarzać się tak jak w latach ubiegłych, a nocną ciszę będą przerywać mieszkańcom Stalowej Woli rozbawione wyrostki?
-tak będzie i tego roku, bo i co miałoby zmienić młodzież w ciągu 1 roku ?
ja prelat temu widzialem ze to jakas mloda dziewczyna rzucala podpalone zapalki do smietnika,a po chwili byl ogien,szukajcie tez wsrod dziewczyn podpalacza.
na pewno to byli kibice stalówki z zarzecza
jakie k..wa dzieci, co przedszkolaki??? na bandę bezstresowców to pała i będzie spokój tak samo jak z kibolami
sam jestes gender w dodatku malo kumaty
A to dobre, bo to byli chłopcy gender-owcy, widać z dostarczonych zdjęć
Zdecydowanie za mało religii w szkole. Zastąpić fizykę religią i kosze przestaną płonąć.
a gdzie są rodzice tych smarkaczy???
co wam sie popieprzylo w glowach? nic sie nie stalo nie, bo gnoje niszcza wlasnosc wspolna a z waszych podatkow beda nowe kupowac bo biedactwa musza sie zabawaic
młodziez popiła i podpaliła
Okej, podpalenie śmietnika było gówniarskim wyczynem - trzeba to przyznać. Oburzenie mieszkańców jest więc uzasadnione, ale strasznie denerwuje mnie to ich narzekanie że w wakacje jest głośniej, że słychać w nocy śmiechy itp. Wydaje mi się że do puki ktoś nie drze mordy na pół osiedla, to powinno się przymknąć oko na to że młodzież wieczorami zachowuje się nieco głośniej.. Są młodzi, dajcie się im wyszaleć.
Co to ma być takie rzeczy ?