Na tę decyzję trzeba było czekać latami

Image

Mieszkańcy ul. Braci Szumielewiczów wiele lat prosili o remont drogi przed ich domami. W końcu zapadła decyzja o przeznaczeniu środków na ten cel.

Na łamach portalu StaloweMiasto.pl poruszaliśmy już temat dotyczący drogi na ul. Braci Szumielewiczów. Mieszkańcy od wielu lat uskarżają się na kurz z żwirowej ulicy, która przebiega przed ich domem. Wielokrotnie pisali pisma do władz miasta, spotykali się także z urzędnikami czy nawet prezydentem w sprawie przeznaczenia środków na ten nieduży kawałek drogi. Dotychczas rozmowy do niczego nie prowadziły, zawsze kończyło się to tak samo, mieszkańcy odprawiani byli z kwitkiem słysząc, że w kasie miejskiej nie ma pieniędzy. Mimo odmowy, cały czas próbowali wywalczyć lepszy dojazd.

Starania mieszkańców wsparła poseł na Sejm RP Renata Butryn, która w ich sprawie wysłała do włodarza miasta pismo. Mieszkańcy spotkali się również z Wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej, który również obiecał pomoc, mówiąc m.in., że remont tej ulicy mógłby zostać sfinansowany ze środków budżetu obywatelskiego, o wprowadzenie którego się ubiega. W spocie dotyczącym budżetu obywatelskiego można zobaczyć właśnie ul. Braci Szumielewiczów. Radny zgłaszał tę sprawę także podczas obrad komisji oraz Rady Miejskiej.

Co przekonało włodarza miasta do tego, aby podjąć decyzję o remoncie tej ulicy, jest zagadką. Tak czy inaczej Rada Miejska przegłosowała już uchwałę dotyczącą jej remontu oraz wykonania kanalizacji deszczowej, na ten cel zostały zabezpieczone środki w wysokości 110 tys. zł.

Mimo, że w wielu miastach Polski budżet obywatelski jest wprowadzany, a mieszkańcy współdecydują o środkach gminnych, prezydent Stalowej Woli jest przeciwny takiemu rozdysponowywaniu pieniędzy. Jego zdaniem mieszkańcy wybierając przedstawicieli Rady Miejskiej powierzyli im reprezentowanie ich interesów. Odrębną kwestią jest to, że włodarz miasta bardzo rzadko uczestniczy w obradach Rady Miejskiej, tak więc nie słucha tego, co mają mu do powiedzenia reprezentanci mieszkańców. Być może przekazanie środków na remont ulicy w Rozwadowie to manifestacja tego, że tylko i wyłącznie w rękach prezydenta jest decyzja na co idą miejskie pieniądze?

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~gość

"pomoc Szanownej Pani Poseł Butryn" to znaczy co ?
Załatwiła na to kasę dla miasta???
Nie róbcie sobie jaj z kobiety.
W trakcie roku, jeżeli pojawiają się oszczędności po rozstrzygniętych już przetargach, to wtedy, zawsze łata się jakieś dziury i realizuje następne, oczekujące w kolejce inwestycje.
Tak jest zawsze. Nie tylko w roku wyborczym.

~gość

"pomoc Szanownej Pani Poseł Butryn" to znaczy co ?
Załatwiła na to kasę dla miasta???
Nie róbcie sobie jaj z kobiety.
W trakcie roku, jeżeli pojawiają się oszczędności po rozstrzygniętych już przetargach, to wtedy, zawsze łata się jakieś dziury i realizuje następne, oczekujące w kolejce inwestycje.
Tak jest zawsze. Nie tylko w roku wyborczym.

~jacek

Takie rzeczy tylko przed wyborami, wtedy jeszcze na grubasie można coś wymóc, bo tak to ma nas w dupie.

~Liliana

Potrzebna była pomoc Szanownej Pani Poseł Butryn i wszystko poszło gładko. Szkoda sobie głowy zawracać prezydentem miasta......

~zuzu

Wszystko ruszyło dzięki Pani Poseł Renacie Butryn, bo nasz Shrek to porażka...

~jaga

co z przekazaniem parowozowni dla miasta za symboliczna zlotowke?gdzie indziej tak wymieniaja, a u nas.