Rozpoczęły się rozwadowskie koncerty
We wtorek 1 lipca w rozwadowskim Klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów ruszył XXIV Międzynarodowy Festiwal Muzyczny. Tegoroczna edycja festiwalu poświęcona jest osobie Jana Pawła II.
Jak co roku klasztor wypełnił się po brzegi melomanami, którzy nie wyobrażają sobie lata bez spotkań w ramach rozwadowskiego festiwalu muzycznego. Podczas koncertu inauguracyjnego można było posłuchać muzyki Antoniego Vivaldiego w wykonaniu skrzypka Piotra Sadowskiego, który wystąpił ze swoim Zespołem i Orkiestrą im. Telemanna.
- Jest to taki festiwal, który rzeczywiście wypracował sobie tradycje i miejsce, gdzie bardzo często artyści podkreślają, że warto tutaj przyjechać, bo jest taka fajna publiczność. Co roku na festiwalu mamy kogoś znanego, kogoś, kto jeszcze nie był na tym festiwalu. Tym razem będzie to Alicja Węgorzewska, wybitna polska sopranistka znana z wielu różnych ról operowych, ale także dla przeciętnego słuchacza, jurorka w TVP2 w programie Bitwa na Głosy. Wcześniej w finałach występowali m.in. Małgorzata Walewska czy Bogusław Morka– mówi Robert Grudzień, dyrektor festiwalu.
Podczas pierwszego z zaplanowanych w tym roku koncertów odbyła się promocja albumu "Dokąd zmierzasz" Małgorzaty Kupiszewskiej. Album jest wotum wdzięczności za dar kanonizacji Jana Pawła II.
- Nie mogłam uwierzyć, że Pan Bóg obdarował mnie darem wyrażania się w piśmie. Długo musiałam rozumieć, dlaczego miałam pisać, zrozumiałam to w czasie pielgrzymki na Jasną Górę, wtedy, kiedy bolały mnie nogi, kiedy miałam strasznie poranione stopy, wtedy kiedy swój ból i cierpienie oddałam tym, którzy potrzebują tego najbardziej, duszom cierpiącym w czyśćcu. Wtedy zrozumiałam, że tak naprawdę ode mnie nic nie zależy– usłyszeli wierni podczas koncertu.
Koncerty w ramach tegorocznego festiwalu będą odbywać się co wtorek, w lipcu i sierpniu. W przyszłym tygodniu w rozwadowskim klasztorze wystąpi Duet Georgij Agratina- fletnia Pana, sopiłka, cymbały i Robert Grudzień- organy.
Komentarze
NIE dla prezia.
do "maria". Imię masz piękne, ale w głowie nie do końca. Idziesz, to chyba wiesz na co. W programie była informacja o promocji albumu. Gdybyś zapłaciła za wstęp 100zł, to mogłabyś na ten temat dyskutować.
koncert piękny
szkoda tylko, że nie uprzedzono że oprócz koncertu, a właściwie przede wszystkim, będzie to promocja tzn wypychanie książki jakiejś nawiedzonej pani, która wcinała się non stop i zanudzała niesamowicie
nie wiem dlaczego niektórym się wydaje że wyprodukują gniot z kiczowatymi obrazkami i myślą że zrobią fortunę, gdy ten gniot zadedykują papieżowi
fuj, paskudztwo
no i jeszcze ta menda na początku (jest na filmie) który mamrocze i nadaje się do dłuższej pracy z logopedą a nie zapowiadania czegokolwiek
zanim się koncert zaczął równą godzinę ci oboje państwo zadręczali publiczność swoimi wypocinami słownymi
byłam w szoku że nikt nie zasnął, a może i spał, tylko z zamkniętymi oczami