Gorąca II Stalowa Dycha
Jest już 248 zarejestrowanych zawodników chętnych do powalczenia w biegu dla amatorów pn.„II Stalowa Dycha”, organizowanego w ramach imprezy plenerowej „Weekend dla zdrowia”.
– Można śmiało powiedzieć, że tegoroczna impreza będzie gorąca nie tylko ze względu na atmosferę, ale udział zawodników z Hiszpanii, a nawet Wenezueli czy Kostaryki – podkreśla starosta stalowowolski Robert Fila.
W tym roku nowością, oprócz wywodzących się z gorących klimatów biegaczy, będzie dodatkowa kategoria. - Bieg organizowany jest w ramach imprezy plenerowej "Weekend dla zdrowia", w związku z tym postanowiliśmy utworzyć kategorię dla pracowników służby zdrowia - dodaje starosta – Oczywiście pierwsze trzy miejsca zostaną nagrodzone.
A co z pozostałymi? - W kategoriach wiekowych nagrody za cztery pierwsze miejsca rozkładają się następująco: 200, 150, 100, 50 zł. Za bieg główny wręczane będą kwoty: 700, 500, 400, 300 zł – zaznacza Bogdan Dziuba Prezes Stalowowolskiego Klubu Biegacza.
Organizatorem „II Stalowej Dychy” jest Stalowowolski Klub Biegacza wraz z Powiatem Stalowowolskim. Wydarzenie finansowo wspiera Gmina Stalowa Wola.
TECHNICZNIE WYGLĄDA TO TAK
Pracowników służby zdrowia prosimy:
1. Przy rejestracji o wpisanie przy nazwisku dopisku "Służba Zdrowia".
2. W dniu zawodów podczas zgłoszeń o poinformowanie o uczestniczeniu w kategorii "Pracownicy Służby Zdrowia".
Start i meta: Plac Piłsudskiego przy ul. 1-go Sierpnia (obok Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli).
Przebieg: 1 Sierpnia – Hutnicza – Ofiar Katynia – E. Kwiatkowskiego – E. Orzeszkowej – Niezłomnych – Podleśna – 1 Sierpnia.
Rejestrować się można do 10 lipca.
Jak wygląda klasyfikacja?
1. Klasyfikacja generalna kobiet i mężczyzn za miejsca 1 – 4.
2. Klasyfikacja wg kategorii wiekowych za miejsca 1 – 4.
mężczyźni: kobiety:
16-29 lat do 29 lat
30-39 lat 30 – 39 lat
40-49 lat 40 – 49 lat
50-59 lat 50 +
60-69 lat
70 +
Stalowa Dycha godzinowo:
13.00 – 16.00 – otwarcie biura zawodów. Weryfikacja uczestników oraz przyjmowanie zgłoszeń.
15.00 – „Biegi Nadziei Olimpijskich” – 200 m - rocznik 2007 i młodsi, 300 m - roczniki 2006, 2005, 2004.
15.30 – Bieg Rodzinny na dystansie 1000 m.
16.30 – Bieg główny – Stalowa Dycha
18.15 – zamknięcie trasy
18.30 – uroczyste zakończenie biegu dekoracja zwycięzców.
Zgłoszenia do udziału w biegu można dokonać:
- drogą elektroniczną - http://www.domte(...)_impr=53
- W dniu startu, tj. 13 lipca 2014 roku w biurze zawodów od godz. 13:00 do godz. 16:00 (Miejski Dom Kultury w Stalowej Woli)
Komentarze
Brzydala poniosło Im mniej chętnych do biegania tym łatwiej o pudło, nie namawiaj ;)
Każda dotacja na jakąkolwiek forme rozrywki w tym zapieszałym mieście jest jak najbardziej SENSOWNA. Zacznijcie biegać a bardzo szybko odkryjecie sens. No właśnie ... "zacznijcie" to jest dla was najtrudniejsze ... nie ma to jak kanapowo-telewizyjny-chillout co nie ? To wyobraźcie sobie tępe istoty że dla innych wlasnie ruch jest formą chilloutu. Przestańcie marudzić i wstańcie sprzed telewizorów, komputerów, tabletów, telefonów i innych wysysających wasze mózgi urządzeń!
Średnia długosc życia zwiększyła się, bo ludzie intensywniej teraz fikają i biegają, a wieki temu przemieszcali się zs swoimi robotami poduszkowcami. Widać, że powinieneś troszczyć się bardziej o inne narządy niż pompka. Masz takie same szansę przekręcić się na serce bezsensownie biegając jak każdy nie biegający, czyli normalny człowiek, który robi coś o wiel bardziej sensownego, np waży piwo i przynajmniej miasto do niego nie dopłaca i nie blokuje normalnym ludziom ulic. Nie jest taki antyspołeczny.
Średnia długosc życia zwiększyła się, bo ludzie intensywniej teraz fikają i biegają, a wieki temu przemieszcali się zs swoimi robotami poduszkowcami. Widać, że powinieneś troszczyć się bardziej o inne narządy niż pompka. Masz takie same szansę przekręcić się na serce bezsensownie biegając jak każdy nie biegający, czyli normalny człowiek, który robi coś o wiel bardziej sensownego, np waży piwo i przynajmniej miasto do niego nie dopłaca i nie blokuje normalnym ludziom ulic. Nie jest taki antyspołeczny.
bieganie to wysiłek
bieganie to pokonanie własnej słabości
bieganie to spalanie zbędnych kalorii
bieganie to brak problemów z sercem
a teraz do (maratończyka )czy wiesz co to jest zawal ;bajpasy
poczytaj sobie
możliwe ze jesteś jeszcze młodym człowiekiem ale kiedyś piwko i telewizor lub komp. wystawia ci rachunek
a tak w ogóle wyluzuj i daj innym sie pobawić
Ale nie jestem na tyle szurnięty, żeby biegać jak jakiś kretyn, któremu jak widać funkcjonując już tylko nogi, bo głowa już skapitulowała i nie maże się niczym zając. Może się tylko bez sensu przemieszczać na nogach, które staja się dominującą częścią ciała, jego główną napędową siłę i podnietą. Ale dlaczego miasto ma do tego dopłacać, dlaczego to finansować? Można ustanowić dotację na jakiś sensowniejszy cel np popularyzację samodzielnego ważenia wśród dzieci i młodzieży. Indywidualne browarnictwo to nie bezsensowne za....lanie przed siebie. Można potem zorganizować liczne konkursy i zawody kiedy będzie już wielu browarników na tyle dojrzałych i biegłych w sztuce ważenia, żeby podjąć rywalizację między sobą o jakąś cenną nagrodę, którą miasto jak najbardziej z sensem może ustanowić.
sens: weź rozbieg i się walnij łbem w jakąś ścianę.Jesteś pewnie zapuszczonym grubasem,siedzisz na okrągło w fotelu, w jednej ręce trzymasz piwo, a w drugiej pilot do telewizora.Zamiast mózgu masz telewizyjną papkę.
Biegną, nie wiadomo za czym i po co. Komu to ma służyć, kto ma w tym interes, kto na tym korzysta: Polska , miasto , platforma, pis, dzieci, starcy, kupcy? Bezsens totalny. Stwarzają jakiś pozór sensu w bezsensie. Biegacze myślą, że wybiegają jakiś sens, a faktycznie chcą zabiegać pustkę, która ich wypełnia. Miasto nie powinno do tego przykładać ani grosza, bo potęguje to jeszcze bardziej bezsens.
Bieganiu mówimy TAK, ale staroście i całej Platformie Obywatelskiej mówimy NIE.
ze sie ludziom tak chce biegas