Co zrobić by uniknąć głupich podpaleń?
W związku z podpaleniami kontenerów śmietnikowych, do których ostatnio doszło radny Rafał Weber zawnioskował do prezydenta miasta o zamontowanie zamknięć na wszystkich altanach śmietnikowych…
Podczas ostatniego weekendu doszło do kilku podpaleń kontenerów śmietnikowych przy ul. 1-go Sierpnia, przy ul. Dmowskiego i ul. Ks. J. Popiełuszki. W związku z tym radny Rafał Weber zwrócił się z wnioskiem o zamontowanie zamknięć altan śmietnikowych znajdujących się na terenach administrowanych przez Gminę. Być może do serii popaleń nie doszłoby, gdyby altany były zamknięte, a klucze posiadali tylko mieszkańcy z przyporządkowanych bloków. Warto tu podkreślić, że w większości miejsc na terenie miasta altany są już zamykane na klucz. Dotyczy to zwłaszcza terenów, którymi administruje Spółdzielnia Mieszkaniowa. Rozwiązanie to przysporzyło określonych korzyści m.in. utrudnione jest podrzucanie śmieci przez osoby spoza miasta, firmom, sklepom, które po sąsiedzku prowadzą działalność gospodarczą.
- Pożary sprzed kilku dni na szczęście wyrządziły tylko szkody finansowe w postaci spalonych kontenerów, ale w tak gęstej zabudowie zaprószony ogień może spowodować dużo większe zniszczenia. Altany śmietnikowe znajdują się przy parkingach samochodowych, a także w niedalekich odległościach od budynków mieszkalnych, instytucji publicznych i oczywistą rzeczą jest, że każdy pożar to również ogromne zagrożenie dla zdrowia oraz życia ludzkiego. Dlatego zarządzający miejscami składowania odpadów musi zrobić wszystko, aby do podobnych sytuacji już nigdy nie dochodziło– przekonuje Rafał Weber.
Radny uważa, że dodatkowym plusem zamykania altan jest większa dbałość o ład i prządek mieszkańców. Ponadto ogranicza to wstęp osobom postronnych, szczególnie tym załatwiającym w śmietnikach swoje potrzeby fizjologiczne.
Komentarze
tak, panie radny Weber, śmieci to zloty biznes, gratulujemy czujności przed reakcyjnymi podpaleniami.
Moja wspólnota chciała założyć zamek na klucz w śmietniku z którego korzystamy, ale Tofil powiedział, że nie możemy tego zrobić bo śmietnik nie jest nasz tylko miasta i do nich należy decyzja. Nie mam nic do śmietnikowych grzebaczy współczuje im bardzo że muszą na śmietniku szukać zarobku ale zawsze zostawiają po sobie wielki syf a obszczane przez nachlanych małolatów kubły to norma. Zróbcie z tym porządek w końcu !!!!!!!!!!!!!!!
U mojej mamy w bloku po zamknięciu śmietnika zrobiło się czyściej i śmiecie nie walają się pod nogami czasami ktos zostawi pod śmietnikiem jak klucza zapomni ale lepiej tak niż porozrzucane cały czas.
Zamknięcie to rozwiązanie najlepsze z możliwych bo najtańsze
Zamykanie nic nie daje, ludzie zostawiają śmieci na zewnątrz. Tylko monitoring mógłby coś pomóc i konsekwencje.
a czemu pawłowa wola?
Pławowa Wola to chyba jedyne miasto w Polsce, które jeszcze nie ma monitoringu - ot. i wszystko jasne. I każdy władca powinien sobie przyswoić, że niestety bezpieczeństwo i porządek kosztują i basta!
Pławowa Wola to chyba jedyne miasto w Polsce, które jeszcze nie ma monitoringu - ot. i wszystko jasne. I każdy władca powinien sobie przyswoić, że niestety bezpieczeństwo i porządek kosztują i basta!
Pławowa Wola to chyba jedyne miasto w Polsce, które jeszcze nie ma monitoringu - ot. i wszystko jasne. I każdy władca powinien sobie przyswoić, że niestety bezpieczeństwo i porządek kosztują i basta!
miasto nie może ingerować w spólnoty mieszkaniowe, pod których są altany.
Spółdzielnie pozamykaly 2 lata temu i spokój a miasto jak zwykle w ciemnej d.... dobrze ze sie ktoś tym zajął
Pan radny nie nadaje się na urząd radnego, bo nie wie że altany to własność spółdzielni mieszkaniowej, która nam dorabiała klucze.
zamknięcie altan nic nie da, dalej mogą być narażone na podpalenie.
chciał zabłysnąć a jest jak zwykle KLAPA
fakt faktem zamkniecie pergoli cos tam dało, mniejszy syf jest
Syfu byłoby mniej a nie grzebacze chodzą grzebią i wyrzuceaja na wierzch brudy a potem wejść z workiem ciężko bo pelno śmieci pod nogami.