Kolejne podpalenia śmietników
W miniony weekend doszło do kolejnych podpaleń śmietników na terenie Stalowej Woli. Tym razem akty wandalizmu odnotowano na ul. Wolności, niedaleko urzędu miasta…
Do pierwszych podpaleń śmietników doszło w pierwszy weekend tegorocznych wakacji, czyli 28 czerwca. Ogień został podłożony w sumie w 7 altanach śmietnikowych m.in. między blokami na ul. Dmowskiego i 1-go Sierpnia. Wszystkie podpalenia miały miejsce w niedalekiej od siebie odległości. Sprawca, bądź sprawcy tych incydentów nie zostali złapani.
podczas tego weekendu podpalacze znów dali znać o sobie. Nie ma pewności czy były to te same osoby co tydzień temu. Pierwsze wezwanie do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli wpłynęło 6 lipca o godz. 18.41. Kolejne podpalenie odnotowano niemal równo 2 godziny później, bo o 20.40.
Sprawę podpaleń bada Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli. Fakt, że miejsca gdzie doszło do podpaleń są stosunkowo niedaleko od siebie może świadczyć o tym, że sprawcy są ci sami. Niestety, w żadnym miejscu, gdzie doszło do aktów wandalizmu nie ma monitoringu, który byłyby pomocny w rozwikłaniu sprawy. Miejmy nadzieję, że do kolejnych podpaleń nie dojdzie, bo w końcu „my wszyscy” płacimy za czyjąś głupotę.
Komentarze
niech zgadnę kto to może podpalać, Dzieci Muca bo to ponieważ te dzieci zawsze chwalą się swoimi niezwykle idiotycznymi dokonaniami.
@Vampire: ironia, mówi Ci to coś?
I kto to mówi ? Od 18:40 do 20:40 są 2 godziny, a nie 3.
A że młodzież podpala śmietniki... cóż, lepiej że śmietniki niż samochody (jak we Francji).
Od 18:40 do 20:40 to równe 3 godziny... Matemetyka się kłania!