Pobicie, włamanie i zabójstwo psów

Image

Ostatnie wydarzenia, jakie miały miejsce w bloku przy ul. 1-go Sierpnia (popularnie nazywanym „pershingiem”) mrożą krew w żyłach. Najpierw ciężko pobity mężczyzna zmarł. Później odnotowano włamanie, zabito również 3 psy…

Wieczorem 9 lipca w jednym z mieszkań na ul. 1-go Sierpnia odbywała się impreza. W pewnym momencie doszło do kłótni między 4 mężczyznami. 32-latek zaatakował 58-letniego mężczyznę. Skopał go dotkliwie po klatce piersiowej. Następnego dnia na miejsce zdarzenia została wezwana policja. W korytarzu bloku znaleziono bowiem ciało mężczyzny.

- Po sekcji zwłok okazało się, że miał m.in. połamane żebra. Żebro przebiło płuco przez co doszło do śmierci. W związku z tym zdarzeniem zatrzymaliśmy trzy osoby. Jednej z nich postawiliśmy zarzut ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, które zakończyło się śmiercią pokrzywdzonego. W sobotę sąd na wniosek prokuratury zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3- miesięcy- mówi dla portalu StaloweMiasto.pl Barbara Bandyga, szefowa stalowowolskiej prokuratury.

Kolejne zdarzenie w „Pershingu” miało miejsce w sobotę 5 lipca br. Kobieta i mężczyzna dokonali włamania w jednym z mieszkań, skąd zabrali różne rzeczy, następnie zaatakowali osobę, która widziała włamanie. Świadek tego zdarzenia został powalony na ziemię, skopany, pobity. Oprawca wziął nóż, który leżał na ławie i zadał cios w głowę. Rana nie okazała się głęboka, było to przecięcie skóry. Jak się później okazało sprawcy penetrując mieszkanie zabili również 3 szczenięta.

- Kiedy mężczyzna zobaczył włamanie, zawiadomił właściciela mieszkania o tym, co się stało. Sprawcy w odwecie zaatakowali go, weszli do jego mieszkania, pobili go, spowodowali obrażenia, grozili zabójstwem– mówi Barbara Bandyga.

Prokuratura wystąpiła do sądu o trzymiesięczny areszt dla sprawców zdarzenia. Mężczyzna, który brał udział we włamaniu był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu oraz przeciwko życiu i zdrowiu. W sumie w tej sprawie postawione zostały 3 zarzuty. Tylko w przypadku włamania grozi sprawcom od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~serwer

Nie rozumie jednego,dlaczego tak sie pierdolom z tym dziadostwem przeciez wiadomo ze nikt tam sie nie zmieni na dobre powinno byc kruciutko jeden wybryk obojetnie jaki i do pracy sprzatac miasto codziennie po 8 godzin jak normalny czlowiek pracuje a zaplata oplacenie rachunkow jesli nie to na ulice (spiwor i huja nic wiecej)

hans

@Vampire

CYTAT
Właściwie to dlaczego ten blok nazywa się "Pershing" ?

Gdybyś sobie wpisał w Google słowo Pershing, to wiedziałbyś, że to nazwisko amerykańskiego generała, na cześć którego nazwano w latach 60-tych pocisk rakietowy przenoszący głowice atomowe.
Co się dzieje po wybuchu takiej głowicy, to można zobaczyć właśnie w "pershingu" ;)

~jkl

To dom nawiedzony przez złego. Przydałby się egzorcysta.

~qwerty

zablokować drzwi wyjsciowe i spalic te chwasty

pawel777666

OŁY powieś się dla dobra społeczeństwa...

~Do Vampire

Pershing bo były rakiety typu pershing . W tym bloku wybucha coś dosyć często ,paliwo rakietowe piją tam w hektolitrach

~danielcio

W historii tego bloku zginęło już chyba 20 osob jak nie więcej. Mozna by napisac książkę o tym niechlubnym bloku. Pewnie w archiwum policyjnym doszukalby sie liczb

~makabra

Napiszę raz jeszcze: za miasto, do getta z barakami z tą swołoczą, ogrodzić murem i pilnować żeby nikt się nie wydostał na zewnątrz. Mieszkania po tej hołocie rozdać ludziom potrzebującym, którzy starają się jakoś stanąć na nogi i wieść uczciwe życie, mając swój własny kąt, a nie koczując gdzieś w przytułku.

~OŁY

Na perszingu wychowani zawsze wierni chuligani!

~Vampire

Właściwie to dlaczego ten blok nazywa się "Pershing" ?
"Pershing" (Andrzej Kolikowski) był gangsterem z Pruszkowa. Pierwszy raz notowany w wieku 17 lat. W 1999 roku roku został zastrzelony, mając 45 lat.
"Masa" zrobił karierę w telewizji jako świadek koronny, a interesy przejął "Słowik" (napisał też książkę).

~stw

Na sybir z chołotom

jusek

Do autora-Totalny chaos...Nie wiem nawet jak to ująć.Artykuł prasowy ma swoje"zasady". Tu jest coś, co nie śniło się nawet fizjoterapeutom.Opuszczam więc zasłonę miłosierdzia.

~kef

takich bandziorów to wywlec pod blok i rozwalic na miejscu a nie cackac i zywic w pierdlu