Czy to już czas na zmiany?

Image

Już za kilka miesięcy wybierzemy prezydenta Stalowej Woli. Czy wyborcy po raz 4 postawią na Szlęzaka? Coraz częściej i coraz głośniej mieszkańcy mówią o potrzebie zmiany u sterów władzy…

Musimy przerwać ten marazm

- Pod koniec maja zostało zarejestrowane w Stalowej Woli stowarzyszenie pod nazwą „Twoje Miasto - Stalowa Wola”. Kilka tygodni później odbyło się pierwsze, otwarte spotkanie stowarzyszenia z mieszkańcami miasta, na którym pojawili się także byli i obecni stalowowolscy politycy, na czele z posłem PiS-u, Antonim Błądkiem. Czyżby tworzył się nowy twór polityczny w Stalowej Woli?

– Nic z tego. To, że pan poseł był naszym gościem i że zabrał głos, nie świadczy, że jesteśmy ugrupowaniem politycznym. Wręcz odwrotnie. Jesteśmy i będziemy apolityczni. Teraz i po wyborach jesiennych– zapewnia JERZY BĄKOWSKI, pierwszy prezydent Stalowej Woli, potem wieloletni prezes PEC-u, a od kilku tygodni pełnomocnik stowarzyszenia „Twoje Miasto – Stalowa Wola”, odpowiedzialny za kontakty z mediami.

– Wie Pan, gdy się widzi na sali tak dużo znajomych twarzy, które jeszcze nie tak dawno były na świeczniku miejskim, to trudno uwierzyć w te Pana zapewnienia.

– Ja, Jerzy Bąkowski oświadczam Panu i mieszkańcom Stalowej Woli, że nie zamierzam nigdzie kandydować i że nasze stowarzyszenie nie powstało, żeby się babrać polityką, tylko żeby coś sensownego robić dla miasta, w którym pracujemy i żyjemy. To, że kiedyś ja, czy inni obecni na tym pierwszym spotkaniu ludzie, byli radnymi, czy też pracowali w administracji samorządowej, należy traktować jako zaletę, a nie wadę.

- W jakim sensie?

– A kto proszę Pana o sprawach prezydenckich, o obowiązkach najważniejszej osoby w mieście, jego pracy wie najwięcej, jak nie były prezydent czy też pracownik UM. Tylko naiwnych jest dzisiaj w stanie przekonać prezydent Szlęzak, że działa w imię interesów mieszkańców Stalowej Woli, a ci, którzy go krytykują, to jedynie banda ludzi chcących przejąć władzę. Z kadencji na kadencję jest coraz gorzej. Strach pomyśleć, co też może wpaść do głowy obecnemu prezydentowi, gdyby wygrał wybory po raz czwarty. Po tym co nam zaserwował, szczególnie w ostatnich latach, naprawdę trudno być optymistą.

– Żeby zmienić prezydenta, nie trzeba powoływać stowarzyszenia. Wystarczy, że opozycja będzie umiała przekonać mieszkańców Stalowej Woli do swoich racji i do swojego kandydata, i będzie mieli nowego szefa…

– Ależ nasze stowarzyszenie, co podkreślaliśmy i pewnie jeszcze nie raz będziemy to akcentować, nie jest tworem politycznym. Nie mamy „swojego” kandydata na prezydenta. Nie będziemy tworzyć list. Naszym celem jest uaktywnienie mieszkańców Stalowej Woli. Zamiast marudzić i kręcić nosem na to czy na tamto, mówić, że tego się nie da zrobić, albo że tamto trzeba było inaczej, albo co ten prezydent czy radni miejscy wyprawiają, niech przyjdą na nasze spotkanie, powiedzą co ich boli, ale przede wszystkim niech się dzielą swoją wiedzą i konstruują sami coś pozytywnego dla miasta, dla siebie.

– Rozumiem, że wkrótce odbędzie się kolejne spotkanie stowarzyszenia z mieszkańcami?

- Tak, początkiem sierpnia planujemy spotkanie z mieszkańcami w temacie obowiązujących w Stalowej Woli stawek za usługi komunalne, zwłaszcza za wodę i ścieki. Stawek bardzo zawyżonych, na co przedstawimy stosowne wyliczenia. Władze Stalowej znalazły sobie sposób na drenaż kieszeni mieszkańców i ten proceder uprawiają od kilku lat. Czas z tym skończyć. Pod koniec sierpnia będziemy kontynuować temat, który „wypłynął” podczas naszego pierwszego spotkania, a mianowicie bulwersujący pomysł likwidacji placu targowego w Stalowej Woli i oddanie większości jego terenów w dzierżawę kilku osobom prywatnym. Będą i kolejne spotkania. Chcemy rozmawiać z mieszkańcami o wszystkich problemach ważnych dla naszej społeczności, w przeciwieństwie do prezydenta i radnych, którzy odizolowali się od mieszkańców zawłaszczając sobie władzę. Na takie zachowanie przyzwolenia wśród mieszkańców nie ma i nie będzie.

– A Rada Miejska będzie wtedy od czego? Od parady i pobierania diet?

– A od czego jest dzisiaj? Powiem tak: radni mogą dużo, ale nie robią tego, bo jest im tak wygodniej. Nie mówię o wszystkich, nie generalizuję, ale swoje wiem. Są po prostu tacy, którzy boją się o swoje stołki i żadne zmiany nie są im potrzebne. Chcemy to zmienić. I zmienimy, bo takie podejście władzy samorządowej do obywatela się nam nie podoba. Ci, którzy chcą rządzić miastem i decydować o jego losach, muszą słuchać się jego mieszkańców, konsultować z nim najważniejsze, strategiczne dla miasta kwestie. Gdyby rozmawiał ze swoimi mieszkańcami prezydent, Stalowa Wola nie byłaby dziś zadłużona na ponad 80 mln.

– Chyba trochę Pan fantazjuje… Jeżeli każdą decyzję prezydent miasta, czy też rada, będą musieli poprzedzić konsultacją społeczną, nie wiem, jakimś referendum czy ankietą, to dopiero zrobi się bałagan.

– Nie każdą, ale tak, jak powiedziałem, te kluczowe dla rozwoju miasta. Gdyby prezydent słuchał innych, nie tylko siebie, nigdy nie wybudowałby tej nieszczęsnej biblioteki. Zanim wykopano pierwszy dołek pod nią, należało mieć gwarancje od uczelni. Dziś biblioteka to taki gmach, w którym najmniej jest … biblioteki. A płacić za jej utrzymanie, i to ho-ho, musimy wszyscy. Kolejna pomyłka - Inkubator Technologiczny. To nie jest inwestycja dla tej wielkości miasta jak Stalowa Wola. W dużych ośrodkach IT ma szansę powodzenia, ale u nas jest na razie jedynie miejscem pracy dla kilku czy kilkunastu osób. W inkubator miasto wpakowało od początku do dzisiaj ponad 100 milionów, nie wliczając w to laboratorium międzyuczelnianego. Wie Pan, ilu ludzi można było za te pieniędzy uszczęśliwić? Tego też radni nie widzą, albo nie chcą widzieć. Od początku było także wiadomo, że chybioną ideą jest robienie na siłę ze Stalowej Woli miasta akademickiego. Dzisiaj sztucznie robi się rekrutacje, a i tak zanosi się na totalny blamaż. Widok zaledwie kilkunastu studentów na inauguracji roku akademickiego w Politechnice Rzeszowskiej najlepiej obrazuje to, co nas czeka. A płacić za utrzymanie budynków trzeba będzie…

– Na pierwsze spotkanie przyszło bardzo dużo kupców. Czy ich obecność związana jest z niedawną akcją miasta na placu targowym?

– To kolejny przykład, jak radni wspólnie z prezydentem, sami bez porozumienia z najważniejszymi w tej sprawie podmiotami, czyli mającymi tam miejsca pracy kupcami, chcieli decydować o ich losie. To karygodne, żeby kosztem kilku ludzi kilkadziesiąt straciło pracę. Bo tak chce prezydent. Dopiero na skutek protestów radni zmienili decyzję i podjęli nowa uchwałę. Chyba nie tak to powinno wyglądać?

– Naprawdę wierzy Pan w to, że stowarzyszenie rozwinie skrzydła i uda się wam nakłonić, pobudzić społeczeństwo do większej aktywności społeczno- publicznej?

– Bardzo to wierzę. Ludzie mają już dość marnotrawienia olbrzymich pieniędzy i przedmiotowego ich traktowania. Ja osobiście bardzo liczę na młodych ludzi. Nie wszyscy jeszcze wyjechali ze Stalowej Woli do Anglii i Irlandii. Ci, którzy zostali, na pewno mają swoje przemyślenia i mogą dużo dobrego zrobić dla swojego miasta. Musimy przerwać ten marazm.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~vips

Stanowcze i zdecydowane NIE społeczeństwa brzmi coraz mocniej. I tak ma być. Bardzo dobrze. Wszyscy aktem wyborczym możemy zmienić to miasto. Stanowczo i zdecydowanie. Wszyscy razem. Każdy przy urnie podczas jesiennych wyborów. Niech nikt nie będzie bierny. Wszyscy jak jeden. Odsuwamy prezia. I wybieramy Lucjusza. PRAWDZIWEGO MĘŻA STANU. Bo w mieście potrzeba gospodarza.

~kosa

Czekam Edziu na zakłady gdzie się będzie zarabiało po 4 tysie, powodzenia źycze . Zobaczymy jak je sciagacie do Stalówki. Przypomnę Wam tą Twoją wypowiedź za parę lat. Krytykować każdy idiota potrafi.

~gość

Sie narozwijało miasto za Szlęzaka, wszyscy młodzi uciekli a grubemu się upierdoliła biblioteka dla starców i KUL dla trzeciego wieku. Złodziejstwo i kolesiostwo. Wyprzedał obcemu kapitałowi całe miasto, a porządku nie ma kto zrobić. Woda stoi wszędzie. A wy tępaki jeszcze dziada popieracie, a on siedzi w Romie i się śmieje. Tuskowe sprzedawczyki i komuchy.

~Jan

Patrzac na sklocona, msciwa i zawzieta prawice wierze, ze Slezak zostanie na kolejna kadencje i dobrze bo to towarzystwo trzeba trzymac za "gebe" mocno. Obecny Prezydent troche to miasto ucywilizowal chociaz nidy nie da sie z niego zrobic cieplego i przyjaznego miasta. Bylo miejsce na ladny rynek to wladowali sad, zus, biblioteke gdzie takie instytucje powinny byc budowane na obrzezach miasta. Za jakich czasow i rzadow byla wydana zgoda nie wiem ale urbanista chyba zasnal i do dzisiaj jak widac to nadal spi.
Natomiat innych godnych kandydatow na prezydenta trudno jest wyluskac.

~anty pis

Panie kosa jak się do kogoś pisze po pasuje znać jego nazwisko umiech co za matolstwo, byleby skrytykować. Dobrze chłop gada, ścieki są droższe niż w Krakowie. Też mi k....aglomeracja się znalazła.
Chyba Szlęzakowi się wydaje że zrobił z tych pustostanów naukowe centrum to i ceny za wodę przywaliłumiech

~edek

Heh nie trzeba być filozofem żeby mieć normalny program, wystarczy być człowiekiem i szanować mieszkańców miasta, nie wyprzedawać miasta kolesiom za grosze, a takie miejsca pracy w obozach jak zorganizował Szlęzak, to były i będą, idźcie do nich pracować wy klakierzy prezia.
Każdy będzie lepszy byle nie to warcholstwo!

~kosa

Panie Dąbkowski mówi Pan tylko bla bla Panie o konkrety proszę. Jak chcecie rozwijać miasto, w jakim kierunku macie zamiar iść bo jak na razie to Pan mówi głupoty. O konkrety proszę, nowych miejsc pracy Pan nie wymyśli.

~stalowka

ciekawa jestem kogo mieszkanicy Stalowej Woli widza w roli prezydenta? tylko prosze nie wypisywac bzdur ze Nadberezny bo to juz nudne,chodzi mi mi o kandydata godnego tego stanowiska a nie młokosa /krzykacza/zadymiarza i kosciołkowego.W miescie zyja tez ludzie innych wyznan i niewierzacy i oszolom PIS-owski jest tu nie na miejscu.Faceci w kieckach niech sobie radza z pomoca swoich wiernych a nie kosztem calego miasta.Chca stawiac koscioly niech finansuja je ci ktorzy wierza i beda korzystac.W miescie potrzebna jest osoba nie zwiazana z zadna partia,a juz bron Panie Boże z PIS w moim otoczeniu mieszkaja ludzie ktorzy co niedziela pokornie chodniczkiem do kosciola,przypuszczam ze jak tak praktykujacy to jezor wywalaja,ale co ten jezor wyrabia w tygodniu w otoczeniu sasiadow czy w rodzinie to juz naprawde osobna opowiesc.Nie rozumie po co taki ktos idzie do kosciola? zeby ludzie widzieli? zeby kiecke z bazaru pokazac w kosciele? nie wiem ,bo napewno nie ma to nic wspolnego z wiara,10 przykazaniami,a szczegolnie -nie mow falszywego swiadectwa przeciw blizniemu swemu,sznuj ojca swego i matke swoja.
Nie widze w tej chwili kandydata na prezydenta w tym miescie,chociaz moze facet zza miedzy Cholewinski-łebski facet,juz kilka razy w towarzystwie i w pracy ludzie wspomnieli jego nazwisko,pelnil wazna funkcje w wojewodztwie afer nie narobl-kto wie?

~stalowka

ciekawa jestem kogo mieszkanicy Stalowej Woli widza w roli prezydenta? tylko prosze nie wypisywac bzdur ze Nadberezny bo to juz nudne,chodzi mi mi o kandydata godnego tego stanowiska a nie młokosa /krzykacza/zadymiarza i kosciołkowego.W miescie zyja tez ludzie innych wyznan i niewierzacy i oszolom PIS-owski jest tu nie na miejscu.Faceci w kieckach niech sobie radza z pomoca swoich wiernych a nie kosztem calego miasta.Chca stawiac koscioly niech finansuja je ci ktorzy wierza i beda korzystac.W miescie potrzebna jest osoba nie zwiazana z zadna partia,a juz bron Panie Boże z PIS w moim otoczeniu mieszkaja ludzie ktorzy co niedziela pokornie chodniczkiem do kosciola,przypuszczam ze jak tak praktykujacy to jezor wywalaja,ale co ten jezor wyrabia w tygodniu w otoczeniu sasiadow czy w rodzinie to juz naprawde osobna opowiesc.Nie rozumie po co taki ktos idzie do kosciola? zeby ludzie widzieli? zeby kiecke z bazaru pokazac w kosciele? nie wiem ,bo napewno nie ma to nic wspolnego z wiara,10 przykazaniami,a szczegolnie -nie mow falszywego swiadectwa przeciw blizniemu swemu,sznuj ojca swego i matke swoja.
Nie widze w tej chwili kandydata na prezydenta w tym miescie,chociaz moze facet zza miedzy Cholewinski-łebski facet,juz kilka razy w towarzystwie i w pracy ludzie wspomnieli jego nazwisko,pelnil wazna funkcje w wojewodztwie afer nie narobl-kto wie?

~Puscbaka

Taki sam art jest w sztafecie, chyba mariusz biel ktory niby go pisal ciagnie na dwa etaty...

~Brawo7

Świetnie, że ludzie biorą sprawy miasta we własne ręce. TaK MA BYĆ. nikt JUŻ WIĘCEJ NIE BEDZIE LEKCEWAŻYŁ MIESZKAŃCÓW, MÓWIL O KURSIE WYDALANIA BEZ JEDZENIA, NIE BĘDZIE MÓWIŁ, ŻEW GO WALI. tO NIE JEST ZADANIE SAMORZĄDOWCÓW. tYLKO POSZANOWANIE LUDZI I CIĘŻKA PRACA DO DOBRA MIESZKAŃCÓW. bRAWO sTALOWA wOLA. wYBIERAMY lUCJUSZA NA URZAD PREZYDENTA MIASTA.

~Puscbaka

Brakuje podpisu: artykul sponsorowany. Kampania wyborcza rozpoczeta.

~Ander

Proszę się nie dać nabirać na pisowską propagandę

~lessie

Pis wyraznie wyczuwa kolejną czwartą porażkę z rzędu i robi co może, a w konkurencjach: jątrzenia, insynuacji, prowokacji, oszczerst i kłamst, może bardzo wiele, hamulców nie mają, jeszcze trochę, a jakieś rodzimy smoleńskie, katyńskie spontaniecznie, powodowani tylko obywatelską troską, przyłączą się do miejscowych pisowskich burków z jakimiś głupawymi i bezsensownymi pretensiami wobec Szlęzka, że ich coś obraża, że im coś nie odpowiada, że miatso ma kredyty i prezydent nie ma włosów i nie spłodził potomka, czyli ma mniej wspólnego ze zwierzątami niż wszystkie burki, dla których płodzenie to główny życiowy cel, podobnie jak dla katolików.

Burki się nadymają, że reprezentują zanczącą część społeczeństwa, a nie tylko sflustrowany politycznie i ekonomicznie niewielki promil, który liczy, że kiedy pis dojdzie do wladzy to jego los sie odmieni, chodzby z miasta miał nie pozostać kamień na kamieniu, albo powrót o 12 lat do tyłu, do czasów nieudolnych dupowatych prezydentów, którzy chcieli się wszystkim podobać, ludzi bez charkteru, którymi mogły kręcić dowoli wokół własnych interesów dowolne burki czy to huciane, kupiecki, szkolne, czy pokroju Frankowskiego i Warchoła.

~Tedy

eeeh co za towarzystwo ... brakuje tylko Przytuły

~kibic

Niech porusza sprawę stadionu bo świniak nas oszukał wszystkich.
Popieram

~jola

Moim zdaniem bardzo dobrze że toś ma odwagę mówić o tym jak nas traktuje prezydent i radni. Jak bydło. Rżną nas na każdym kroku. Sitwa i kolesiostwo. Rozgonić tą hołotę z infantylnym Szlęzakiem na czele!
Że niby miasto się za Szlęzaka rozwija????
Heh co ty bredzisz gościu, a skąd 90 milionów długu? A skąd 20 tysięcy mieszkańców mniej. Siejecie tylko propagandę!

~hopsasa

To już koniec ustroju walenistycznego. Wyborcy do urn. Wszyscy mieszkańcy do urn. Solidarnie.

~Do67Roku

Nie chodzi o to co zrobił prezydent miasta chodzi o inteligencje jaką szlęzak nie ma to cham i bydle! To jak się wypowiada w sposób nieodpowiedzialny i po chamsku wobec całego kraju to jest skandaliczne i nie na miejscu! Jaką zrobił wizytówkę miastu to jest żenujące jaki ma szacunek do starszych osób i społeczeństwa! On ma zawsze gdzieś zdanie społeczeństwa nie liczy się z prośbami jak i pomocą wsparciem! Dla mnie był i będzie gnojem , gnomem i kłamcą!

~```

heheheheheeh
Co za ekpia? Wszystkie niespełnione duszyczki!!

Przecież patrząc tylko na twarze wśród tego Stowarzyszenia to jak powiedział dziennikarz: oczywiście że twór polityczny.
Powiem Wam tak: za Szlęzaka Miasto sie dobrze rozwija, popatrzcie jak było za poprzedników a głównie za Pana Rzegockiego i otwórzmy oczy. Wszyscy tylko krytykuja i krzycza a nic nie robią.
dośc tych ludzi w tej Radzie - i tych niespełnionych!!!

~wyborcaPiS

to stowarzyszenie to PiS

~dyktator

nawet jelenie nie wybiaraja jeleni

anonim

Czy prominentny aktywista tej organizacji radny powiatowy Zarzeczny podjął na forum rady powiatu sprawę hałasujących przemysłowych gangsterów?
NIE!

Jak widać, otacza nas cała zorganizowana grupa politycznych altruistów, hehehe.
Co bardziej smakowite cytaty słowa objawionego w powyższym wywiadzie:
(...) Tylko naiwnych jest dzisiaj w stanie przekonać ..., że działa w imię interesów mieszkańców Stalowej Woli, a ci, którzy go krytykują, to jedynie banda ludzi chcących przejąć władzę (...).


(...) nasze stowarzyszenie nie powstało, żeby się babrać polityką, tylko żeby coś sensownego robić dla miasta, w którym pracujemy i żyjemy(...
)

To było o Was czy koło Was?

Ciemny lud już wszystkiego NIE kupi!