Będzie estetyczniej przy fontannie

W parku miejskim trwają prace przy fontannie. Podjęto decyzję o zastosowaniu rozwiązania, dzięki któremu mimo rozchlapanej przez dzieci wody, trawnik zaraz przy fontannie będzie wyglądał estetycznie.

W ubiegłym roku, kiedy w parku miejskim pojawiła się fontanna, zaczęło przychodzić do niej wiele rodzin z dziećmi, zwłaszcza w ciepłe dni. Niektórzy by się ochłodzić, wchodzili do cieku wodnego, nie brakowało też dzieciaków, które biegały w fontannie. Takie zachowanie części mieszkańców nie spotkało się z aprobatą ze strony magistratu, dlatego też wzdłuż cieku wodnego postawiono kilka tabliczek z informacją o zakazie wchodzenia do fontanny i kąpieli. Warto przypomnieć, że teren ten wciąż jest monitorowany, jednak ani tabliczki, ani kamery nie odstraszyły ewentualnych amatorów pluskania się w wodzie. Podczas tegorocznego lata sytuacja się powtórzyła, a trawnik otaczający fontannę stale był rozdeptywany i zalewany woda, przez co robiło się błoto. Wyglądało to co najmniej nieestetycznie.

- Stwierdziliśmy, że zieleniec przy tej fontannie jest notorycznie rozdeptywany, robi się tam bajorko. Z jednej strony jest to spowodowane tym, że dzieciaki tam ciągle wchodzą, a z drugiej strony woda rozbryzguje się na trawnik. W związku z tym, żeby miało to jakiś wygląd estetyczny zapadła decyzja o wymianie trawnika. Będzie on na takiej wysepce żwirowej i wzmocniony taką specjalną ażurową matą– mówi dla portalu StaloweMiasto.pl Sylwester Piechota, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej w Stalowej Woli.

Rozwiązanie, które zostało wybrane ma zapewnić z jednej strony zieleń przy fontannie, z drugiej natomiast bezpieczeństwo. Gdyby ktoś wszedł do wody, nie pośliźnie się więcej na błocie.

Nie wszyscy rodzice zdają sobie sprawę z tego, że ciek wodny, fontanna nie jest przystosowany do biegania, jeśli coś się stanie, np. dziecko upadnie, uderzy się o rzeźbę, wystające elementy fontanny, będzie to tylko i wyłącznie wina opiekunów.