To już tradycja- syren nie będzie
Wojewoda Podkarpacki wystosowała apel o włączenie 1 sierpnia o godz. 17.00 syren alarmowych w 70 rocznicę Powstania Warszawskiego. W Stalowej Woli, już tradycyjnie, syren zabraknie.
Wojewoda Podkarpacki, w związku z przypadającą w tym roku 70- tą rocznicą tak ważnego w naszej historii wydarzenia, wystosowała do starostów, prezydentów miast, burmistrzów oraz wójtów apel o włączenie 1 sierpnia o godz. 17.00 syren alarmowych. Wszystko po to, by oddać hołd i uczcić pamięć uczestników i cywilnych ofiar Powstania Warszawskiego. Wojewoda ze względu na rangę tego wydarzenia poprosiła również o wywieszenie flag państwowych na budynkach samorządowych jednostek organizacyjnych i w miejscach publicznych.
Syreny powinny być uruchomione na okres 1 minuty i emitować dźwięk ciągły. Jak wielokrotnie przy tej okazji podkreślałam, dźwięk syreny w rocznicę godziny „W” oraz zatrzymujący się w geście hołdu ludzie na ulicach polskich miast – mają wymiar symbolu, który na trwałe wpisał się w obchody rocznicowe Powstania Warszawskiego, na terenie całego kraju– czytamy w apelu Wojewody Podkarpacia.
Na apel pozytywnie odpowiedziały prawie wszystkie gminy powiatu stalowowolskiego. Na wielu stronach urzędowych można przeczytać komunikaty o uruchomieniu sygnałów alarmowych zgodnie z decyzją(1 sierpnia, godz. 17:00). W gminie Zaklików została podjęta decyzja, że syreny alarmowe zostaną uruchomione dwie godziny wcześniej, już o 15.00. W Stalowej Woli, podobnie jak w latach minionych, syren nie usłyszymy. Włodarz miasta już kilka lat temu wyraził swoją opinię co do Powstanie Warszawskie, uznając je za największą klęskę w dziejach naszego narodu. Wielokrotnie podkreślał, że tożsamość narodową powinno się budować nie na porażkach, lecz sukcesach. Warto tu przypomnieć, że w 2012 roku, w 68 rocznicę upadku Powstania Warszawskiego w Stalowej Woli, Lublinie oraz w Warszawie odbyła się promocja wydanej przez miasto książki „Mrówka na Szachownicy” autorstwa Jana Kurdwanowskiego. Publikacja zawiera szczegółowe i dramatyczne wspomnienia młodego powstańca, kaprala Kroka, którego los rzucił w sam środek powstańczych walk. Autor, jako młody człowiek, walczył u boku mniej, lub bardziej doświadczonych towarzyszy, później, po wielu latach, swoje obserwacje spisał. Krytyczne odniesienie do tamtych czasów, dowództwa, wydawanych decyzji są siłą przewodnią publikacji. Ocena bardzo młodego człowieka, jakim był niewątpliwie wówczas Kurdwanowski, nie przemówiła do każdego Książka jest kontrowersyjna i oceniana przez wielu negatywnie. Włodarz miasta podczas spotkania promującego „Mrówkę na szachownicy” w Stalowej Woli podkreślił, że jest to opis powstania, jako czegoś, co w zasadzie nie wiadomo dlaczego wybuchło i nad czym nikt nie panował.
Ci, którzy chcieliby jednak uczcić poległych podczas Powstania Warszawskiego mogą to zrobić biorąc udział w III Rajdzie ulicami Stalowej Woli, który planowany jest na 1 sierpnia (godz. 16:30). Start- Plac Piłsudskiego przy MDK.
Rajd Honoru jest kontynuacją odbywających się od 2009 roku społecznych obchodów wybuchu Powstania Warszawskiego w Stalowej Woli organizowanych przez osoby, które chcą zwrócić uwagę na ważny wymiar lokalny powstańczego zrywu 1944 roku. Według organizatorów Powstanie Warszawskie było walką o niepodległość całego kraju i wszystkich Polaków. Godzina „W”– godz. 17:00, 1 sierpnia 1944 roku– była początkiem zrywu, w którym wzięli udział żołnierze Armii Krajowej z całej Polski, również z naszego nadsańskiego Regionu.
- Rajd rozpoczynamy 1 sierpnia o godzinie 16:30 na Placu Piłsudskiego przy MDK. Po uruchomieniu ręcznych syren w godzinę „W” wyruszymy ulicami miasta, by wyrazić hołd tym, którzy 70 lat temu podjęli nierówną walkę, nie tylko o Warszawę, ale o wolność i niezależność całej Polski. Nasze uroczystości to również forma upamiętnienia wszystkich uczestników akcji Burza oraz walczących żołnierzy Armii Krajowej z naszego regionu. Chcemy, aby 1 sierpnia przez Stalową Wolę przejechał biało-czerwony peleton przypominający bohaterską i często tragiczną historię zmagań Polaków o wolność i niepodległość– zaprasza Lucjusz Nadbereżny, miejski radny i organizator rocznicowych uroczystości powstańczych w Stalowej Woli.
Dla pierwszych 250 uczestników organizatorzy przygotowali pamiątkowe koszulki, które swoim motywem nawiązują do powstańczych napisów na murach walczącej Warszawy. Uczestnicy otrzymają również pamiątkowe zawieszki uczestnictwa w III Rajdzie Honoru.
- Organizujemy trzecią edycję Rajdu Honoru, ponieważ obserwujemy potrzebę upamiętniania ważnych, ale też dramatycznych wydarzeń historii Polski. Nie sztuką jest pamiętać o zwycięzcach, a Powstanie Warszawskie samo w sobie zwycięskie nie było, ale pokazało, że Polak woli walczyć, a nawet zginąć za ojczyznę niż żyć na kolanach pod butem okupanta. Ofiara wśród powstańców i cywilów była bardzo duża. My dzisiaj jesteśmy im winni pamięć i szacunek oraz przekazywanie o tych wydarzeniach następnym pokoleniom. Cieszy więc fakt, że w poprzednich edycjach Rajdu wzięło udział wielu młodych ludzi – mówi organizator i radny Stalowej Woli Rafał Weber.
Plan obchodów 1-go sierpnia br.:
16:30 – zbiórka przed MDK w Stalowej Woli i wprowadzenie do uroczystości. Rozdanie pamiątek spotkania dla uczestników II Rajdu Honoru. Następnie przybliżenie krótkiej historii Powstania Warszawskiego oraz jego przebiegu.
17:00 - uruchomienie syren ręcznych oraz emisja syren z głośników prywatnych na placu oraz w różnych miejscach Stalowej Woli. Syreny, pomimo braku zaangażowania miasta będzie słychać w całej Stalowej Woli.
17:03 - Hymn Polski.
Po hymnie Rajd wyruszy ulicami Stalowej Woli na 6. kilometrowej trasie.
Na trasie przejazdu przy Mauzoleum na cmentarzu komunalnym odbędzie się Apel Pamięci oraz zostaną złożone wieńce.
Następnie uczestnicy Rajdu wrócą na Plac Piłsudskiego przy MDK gdzie nastąpi zakończenie uroczystości rocznicowych.
Komentarze
"Gościu", będziesz miał okazję demokratycznie odrzucić prezia podczas wyborów i wybrać Lucjusza.
Co te pisiory nie wymyślą!
Co za kreatywność w dopieprzaniu się do kogoś, do kogo nie ma o co mieć pretensji!
Szlęzak ma jakiś kompleks.Może jak ktoś zauważył jego rodzina w wojnę chowała się po kontach. Niech walczą inni. Żałosny mały zakompleksiony człowieczek, nie potrafi zrozumieć jakim ogromem tragedii jest wojna. Wszytko musie mieć dla niego polityczny wymiar i poklask.
Why,
ale z Ciebie idiota. Chcesz wymazać powstanie z pamięci, a może wmówisz nam że za jego wybuch odpowiada PIS. Nawet nie jesteś śmieszny, jesteś żałosny w tym co wypisujesz.Choćby dlatego że w tej wojnie i powstaniu ginęli cywile wypadałoby to uczcić, ale od takiego gnoma jak Ty to za dużo wymagać pamięć o poległych. Kretyn.
A dlaczego by nie obchodzić rocznicy bitwy pod Grunwaldem?
To byłby świętowanie zwycięstwa oręża polskiego!
Dlaczego mamy być zawsze przegrani?
Ale to nie byłyby pisiorskie obchody, zapoczątkowane przez Kaczyńskiego, chcącego się przypodobać warszawiakom.
Jeżeli ktoś chce oddać cześć ofiarom to najlepiej to zrobi poznając ich historię, a nie mity i puste gesty.
Z powstania warszawskiego zrobiono pisiorską szopkę. Cepelię. Tam nie ginęli tylko żołnierze. Zginęli cywile i dzieci. Ponad 200 000 osób. Wyobrażacie to sobie? Komu potrzebna była ta śmierć? Kto zadbał o to, żeby powstańcy nie mieli broni?
Kto miał interes w tym, żeby nie było Warszawy?
Pamiętacie gdzie wtedy umacniano władzę ludową?
Dlaczego nie uczycie swoich dzieci historii naszego narodu?
Dlaczego nie uczycie ich dbania o innych współrodaków?
Dowódcy powstania tak samo chcieli wylansować się na trumnach warszawiaków jak czynią to teraz pisiory!
Czy durny naród wszystko kupi?
~rolo, we wrześniu są włączane syreny,
ale z ciebie matoł!
Panie Prezydencie Miasta Stalowa Wola nie wiem jakie były losy Pańskiej rodziny Może Pańscy przodkowie nie zrobili by nic i dali by się zakatować czy zniewolić hitlerowcom ale Powstańcy nigdy! Bo lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach Chwała bohaterom stolicy chwała bohaterom narodu Chwała bohaterom Ojczyzny!Nawet jeśli oddali życie to dla nas i dzięki nim jesteśmy dzisiaj dumnym narodem No cóż może pan wierzy że wolność przynieśli Panu Ruscy Wobec tego gratuluję! My mieszkańcy zawsze pamiętaliśmy o naszych bohaterach i nigdy nie zapomnimy Prezydenci się zmieniają naród pozostaje
Każdy komu drogi honor niech odrzuci walenizm. Stalowa Wola miastem pamiętającym o bohaterach i szanującym ludzi, miastem bez przekleństw, obelg i wulgaryzmów.
Brawo kibic-bardzo mądra wypowiedź.Pochodzę ze Stalowej i wstyd mi za tego "prezydĘta"mieszkam w niespełna trzytysięcznym miasteczku i wiem że jutro o siedemnastej staną wszystkie samochody i bedzie słychać tylko ryk potężnych syren.Niech kierowcy w Stalowej zrobią to samo!
Dzięki kibic za te słowa
bravo kibic bravo
we wrześniu proponuję też właczyć syreny aby uczcić 1939 rok ..... .
Organizują obchody powstania warszawskiego w Stalowej a nikt nie pamięta o miejscowych bohaterach którzy przelali krew na górce przy elektrowni na energetyków gdzie roztrzeliwało gestapo ... . Smutne - no ale teraz powstanie jest na topie .
Piszecie głupoty i tyle, dorabiając ideologię. N historię składają się zwycięstwa i porażki i nie sposób ich oceniac z dzisiejszej perspektywy. W takim bądź razie wrzesień 1939 roku też był nie potrzebny i trzeba było łożyć broń jak tylko dowiedzieliśmy się że Alianci nie pomogą. Insurekcja Kościuszkowska, Powstania Śląskie, Powstanie Styczniowe,Powstanie Listopadowe. Wszystko wrzućcie do jednego wora tylko dlatego że cwaniaczki z perspektywy czasu wiecie na tyle dużo że możecie łatwo osądzić że coś nie miało szans powodzenia. Ale ktoś podejmował decyzje w zupełnie innych warunkach, nie mając tej wiedzy którą wy macie dzisiaj, więc pozamykać pyski szlęzakowe ujadacze i oddać cześć poległym. Choć na chwilę wsadźcie SOBIE w dupę swoją politykę. A pouczać to możecie swoje dzieci, choć ich pewnie nie macie, na szczęście....
Bohaterowie, kwiat młodej inteligencji nie żyje, to była niepotrzebna śmierć, cześć im i chwała. Bałwany którzy w imię patrykunarnych swoich intetresów wywołali wbrew logice powstanie doprowadzając do zniszczenia Warszawy, nigdy nie byli osądzeni i już nie będą. Szlęzak może misć swoje zdanie, ja też, ale są tacy którzy chcą na tej śmierci dalej coś ugrać dla siebie, nie pierwszej i nie ostatniej i to jest hańba dla nich. Kibicu więcej rozwagi, możesz przesadzić jak za dużo będzie w tylnej części ciała.
Kibicu, nie poddawaj się. Człowiek ma być człowiekiem. Buduj w sobie i szanuj człowieczeństwo. Bo inaczej przegrasz życie.
Mam w dupie Szlęzaka i Lucjusza też. Dajcie kogoś normalnego! A język mam taki jak....prezydent, więc o co chodzi. Jaki prezydent tacy mieszkańcy
Kibicu poniżej, przemień swoje myślenie w konkret podczas wyborów i zagłosuj na Lucjusza. Ale język walenistyczny, którego użyłeś, nie jest czymś dobrym, a przeciwnie. Walenistyczne wzorce należy odrzucić.
Powtórzę za kolegą niżej:
Chwała bohaterom Powstania, a ch....w dupę matołom typu Szlęzak.
Nie mieszajcie do tego Nadbereżengo, każdy może uczcić ten dzień na swój sposób. jedno jest pewne TO SZLĘZAK NIE MA W TEJ KWESTII(JAK WIELU INNYCH) RACJI ale tępo obstaje przy swoim dla taniego poklasku, a jego przyboczni ignoranci próbują każdemu kto chce uczcić rocznicę przypisać zbijanie kapitału politycznego.
To znaczy jak ktoś ma od Szlęzaka i was ignoranci inne zdanie to ma z domu nie wychodzić?
Bronicie Szlęzak wypisując takie bzdury, że przeciętnego Polaka zbiera na wymioty, dobrze że tego cała Polska nie czyta....
Janku, widać wielki rozdźwięk pomiędzy twoimi intencjami, a walenistycznym językiem, którego użyłeś. Ten język jest nie do przyjęcia. Język to jedna z cech dyskwalifikujących walenizm.
Chwała bohaterom Powstania, a ch....w dupę matołom typu Szlęzak.
Młodzi ludzie ginęli za Polskę, a nie bawili sie w politykę. Dziś łatwo nam oceniać z perspektywy kilkudziesięciu lat i wiedzy której wówczas ginący nie mieli.
Szlęzak Twoje prywatne oceny mam w dupie, jestes jak dupa od srania żeby oddac czaść poległym marny wiejski politykierze.
Poniżej manipulacje walenistycznej propagandy. Czy to efekt kursu bez jedzenia?
Wstyd jak można kampanie wyborczą prowadzić na grobach powstańców ich śmierć nie była po to aby radni z PiS robili sobie kampanie wyborczą
Wszyscy razem, wspólnie, w jedności, mieszkańcy Stalowej Woli. Odrzucamy zło, wulgaryzmy, brak szacunku. Wybory już 16 listopada. Spotykamy się przy urnach wyborczych.
Widać po forum że Przytule żal dupe ściska że to nie on potrafi zorganizować godne obchody historycznego wydarzenia. Nadbereżny z Weberem potrafią a on klakierzy na forum stalowegomiasta.
Walenistyczna propaganda w marksitowskim stylu pręży się, dwoi i troi. Trzeba się wykazać i pochwalić umiejętnościami. Ale nic to nie da, bo Stalowa Wola pamięta i będzie pamiętać podczas wyborów 16 listopada.
Dam @andrzejkowi koszulkę za fuchę na froncie, zgoda żartownisiu?
USTAWKA W KONKURSIE
Nowiny:
Lucjusz Nadbereżny, stalowowolski działacz PiS, będzie nowym dyrektorem
departamentu organizacyjno-prawnego urzędu marszałkowskiego. Wygrał
konkurs, niektórzy sugerują jednak, że był pewniakiem.
– To młody ambitny człowiek, jest w nim niezłomna wola zrobienia
kariery. O tym, że wygra ten konkurs wiedziałem już dużo wcześniej,
zanim jeszcze do niego przystąpił – mówi Nowinom Andrzej Szlęzak,
prezydent Stalowej Woli. – Dla mnie to kpina, mogliby chociaż zachować
pozory.
Odchodzę, żegnajcie
Oficjalnie konkurs na dyrektora departamentu organizacyjno-prawnego został
rozstrzygnięty 23 maja. Tymczasem, jak się dowiedzieliśmy, Lucjusz
Nadbereżny już 15 maja pożegnał się ze swoimi podwładnymi z WORD-u.
- Podczas pożegnania, pan dyrektor powiedział, że będzie teraz
pracować w Rzeszowie. Co ciekawe, nawet nie był wtedy jeszcze na
konkursowej rozmowie kwalifikacyjnej na to stanowisko. Ta odbyła się
dopiero 19 maja – twierdzi nasz informator.
Również radni sejmiku potwierdzają to, że wiadomość o pewnym awansie
Nadbereżnego mieli dużo wcześniej.
17 maja, podczas sobotniej sesji nadzwyczajnej, zwołanej w sprawie
odwołania wicemarszałka Burka, ta informacja wśród radnych rozeszła
się lotem błyskawicy.
- Takie wieści dotarły pocztą pantoflową m.in. do mnie - potwierdza
Zygmunt Cholewiński, radny PO.
Jego słowa potwierdza również Bronisław Tofil, szef klubu SLD, który
potem napisał o tym nawet na portalu społecznościowym tak: "Pan
Nadbereżny ze "Stalówki" - Dyrektor WORD w Tarnobrzegu
prawdopodobnie wygrał konkurs na stanowisko Dyrektora Departamentu Prawno
- Organizacyjnego Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie i już pożegnał
się z pracownikami WORD w Tarnobrzegu!”.
Co o całej sprawie sądzi jego kontrkandydat w konkursie?
– Proszę pani, to już chyba czwarty konkurs, w którym biorę udział.
Nic mnie już nie zdziwi – odpowiedział zrezygnowany Tadeusz Krzosek.
PODATNIKÓW