Pielgrzymka dotarła do Częstochowy
We wtorek XXXI piesza pielgrzymka ze Stalowej Woli do Częstochowy dotarła przed oblicze Czarnej Madonny.
Pielgrzymi, którzy wyruszyli ze Stalowej Woli 4 sierpnia pokonali 270 km docierając na Jasną Górę 12 sierpnia. Przeszli m.in. przez: Tarnobrzeg, Sulisławice, Kurozwęki, Szydłów, Chmielnik, Kije, Jędrzejów, Goleniowy, Szczekociny, Lelów, Janów, Olsztyn docierając do Częstochowy, a następnie Jasnej Góry przed oblicze Czarnej Madonny.
Droga nie była łatwa, pątnicy przemierzali wiele kilometrów w ogromnym upale, były też dni, kiedy przyszło im iść w deszczu. Każdego dnia maszerowali przez około 24- 41 km. Ostatni dzień pielgrzymki liczył już 18 km, ale wcale nie było lżej, bo wszystkim towarzyszyło już ogromne zmęczenie. Do tego w zależności od grupy, trzeba było wstać o godz. 3.00, 3.30 lub 4.10. Na plac Jasnogórski pątnicy dotarli o godz. 9.30. Godzinę później uczestniczyli w mszy świętej, której przewodniczył ks. bp Krzysztof Nitkiewicz.
Sandomierski biskup powitał pielgrzymów. Podczas homilii przypomniał jak ważne jest wędrowanie do Częstochowy, bo przecież jest różnica między włóczęgą, a pielgrzymem. Ten pierwszy nie wie dokąd idzie i gdzie tak długo, aż się zatrzyma. Nie ma określonego celu, marnuje życie na tułaczce. Tymczasem pielgrzym jest zdyscyplinowany, pokonuje każdego dnia określoną drogę, by dotrzeć do celu- przed oblicze Jasnogórskiej Pani niosąc w sercu różne prośby.
- Pielgrzymka w jakiś sposób oczyszcza nasze intencję, umacnia naszą wiarę. Pielgrzymka jest szkołą wiary. Celem pielgrzymki jest spotkanie z Bogiem– podkreślił ks. bp Krzysztof Nitkiewicz.
W tegorocznej pielgrzymce wzięło udział 834 piechurów, 24 kapłanów i 15 kleryków. Najmłodszy uczestnik miał zaledwie kilka miesięcy, najstarszy natomiast przeszło 80 lat. Razem z pielgrzymami ze Stalowej Woli wędrowały osoby m.in. z: Niska, Tarnobrzega, Grębowa, Nowej Dęby, Chmielowa, Baranowa Sandomierskiego, Nowosielca, Przyszowa, Racławic, Stanów.
Komentarze
Potęga boga Erosa jest niezwyciężona i na pewno wezmie górę nad bogiem żydowskich wieśniaków z zamieszchłych prymitywnych czasów, który w wersji jasełkowo-discopolowej , najbardziej prymitywnej i zabbobonej( nic dziwenego, że taka forma patologii religijnej dominuje w polsce). Więc nie dziwota, że każda pielgrzymka jest pod jego władaniem, każde pielgrzymkowe ciało, każda samiczka i każdy samiec mamrotający jasełkowe teksty na chwałę swojego pasterza jest pod niepodzielnym władaniem boga ciała i miłości, więc przed wyprawą na pielgrzymkę warto zabrać w trasę gumki , spirale i wszelkie dodatkowe akcesoria jak wibratory, fikuśne majteczki, aby oddać cześć jedynemu bogu prawdziwemu, któremu na imię Eros, Pan Rozkoszy, Miłości i Pokoju. Więc chwalcie pana bez skrępowania i odajcie się mu w całości we władanie, bo on przemawia jezykiem miłosci przez wasze ciała i nie ma nic współnego z jakimś żydowskim bogiem prymitywem dla wiejskich głupków, którzy nie mają co z wolnym czasem zrobić i mają bardzo kiepski gust i nawyki.
Łączymy się w 'bulu' z Seb-cią
/
Dotarłeś już incognito pod mury twierdzy niezwyciężonej! Twoje przebranie za Janusza idealnie cie maskuje! Będziesz kopal w skale tunel czy użyjesz paralotni do ataku z powietrza? Ale po cichu bo ktoś podsłucha...
@Hammurabi ty matołku, skoro Bóg jest jeden w Biblii to i .. Co tam na zielone świątki u jehowych czytacie?
Współczujemy Częstochowie !
Bóg kocha nas wszystkich takich, jakimi jesteśmy i cierpliwie czeka, aż każdy pojmie jego miłość i pójdzie w ślad za nim. Dlatego też nie ma co się publicznie kłócić, bo wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami, lecz nie każdy do tego dojrzał. Komentarze w stylu 'bzykanko na trasie' są żałosne i pisane przez osobę, której na pielgrzymce na pewno nie było ;)
Pięknie. katolicy zbyt mało głoszą swoją wiarę.
Inne wiary strasznie obnoszą się ze swoją wiarą,
a szczególnie ateiści są nachalni.
Chwała tym co organizują i co idą na pielgrzymki! Ci pismaki od siedmiu boleści, ktorzy nigdy nie byli dalej niż własny blok czy dom, niech się postukają po pustej łepetynie zadżumionej od słuchania palikota i innej zgrai - nie macie zielonego pojęcia o pięknej atmosferze radości, rozmodlenia - a zresztą i tak nie pojmiecie, bo cisne wasze łebki.....
Jeśli pielgrzymki napędzją pobyt na prezerwatywy na pilgrzymkowych trasach, to znaczy, że w pielgrzymkach uczestniczą jeszcze normalni , odpowiedzialni przed narodem i historią ludzie i nie zostali do końca spaczeni przez wytykanskich pajców, a nawet mozna zaryzykować tezę, że są jeszcze do odzyskania dla normalnego cywilizowanego społeczeństaw. Im więcej zabezpieczonych stosunków na każde 10 kilometrów pielgrzymki tym więcej powinno być w narodzie opotymizmu co do jego przyszłości szczęsliwej.
no i znowu na tej trasie tradycyjnie wzrosła sprzedaż prezerwaty! :-)
Eryk ~ Jak ja nie nie mogę patrzyć jak ten ciemnogród pokazuję swoją wiarę na pokaz... W normalnym cywilizowanym kraju na zachodzie nawet z krzyżykiem nie można do szkoły wejść ponieważ jest to instytucja państwowa i nie można tam afiszować się z wiarą... a u nas jakie szopki? Kiedy ten kraj wreszcie dojrzeje i zachód zacznie nas traktować w końcu poważnie?
Eryk wyjedz na ten zachód i zobacz te afiszowania się m.in. wiarę muzułmańską. Właśnie taką postawą udowadniasz swój ciemnogród,bo Tobie się coś po prostu wydaje.
Piękne, jak katolicy wytykają niewiedzę ludziom krytykującym ich pogaństwo i bałwochwalstwo...
W sytuacji gdy sami o swojej wierze nie wiedzą nic i jak przystalo na katolika nie czytali Starego i Nowego Testamentu.
Polecam.
Ksiega Wyjścia 20,4-5 i Powtórzonego Prawa 5,8-10...
A i tak na marginesie znawcy języka polskiego - określenie "matka boska" oznacza "matkę bogów". To jakiemu bożkowi oddajecie cześć skoro jest matką jakiś, bliżej ineokreslonej liczby, bogów. Czy może to matka bogów z mitologii greckiej, rzymskiej, a może babilońskiej.
Nie pozdrawiam kato-bałwochwalcy.
ale było chlanie i bzykanko, polecam i idę za rok
~Jan to jest kopia kopii
Dec współczuję tobie ze jesteś slabej wiarny albo w nic nie wierzysz. Kościół do niczego złego nie namawia wrecz apeluje do ludzkich sumień a od każdego z nas zależy jak słuchamy swojego sumienia. Pokazywanie wiary to ciemnogrod? a puliczne manifestowanie swojej sexualnosci to nieciemnogrod? W każdym kraju maja swoja Częstochowe
:-)
Lokalny aktywista paliprzyglupa robi sobie sam..
Za marksistow paszporty zabierano z radosci.. grazdancow. I byl 99% wynik wyborczy, eeee i inne misie.
To ciemny lud wierzył, a królowie wciskali kit że władza pochodzi od boga. Dlatego musieli odstawiać szopkę aby sie pospolstwo nie zbuntowało.
królowie,przywódcy wielkich narodów i rodów,ludzie mądrzy i wykształceni wierzyli w Matkę Boską,więc te niektóre wpisy świadczą tylko o prostactwie piszących,którzy niewiele jeszcze przeżyli
Niewiele osób wie że "cudowny obraz" to kopia.
Myślę ,że ta 80-latka to więcej jechała niż szła .No ale miałą jakąś intencję i to się liczy...
Módlcie się do tych swoich świętych obrazków, krzyżyków, leżcie godzinami krzyżem w domu, kościele bo od tego jest to miejsce a nie wychodzić na ulicę! Kogo obchodzi ten cyrk?
Mnie obchodzi ten cyrk.
Jeżeli Ciebie nie interesuje, to po co tutaj komentujesz?
Jest wiele innych tematów, w których możesz się inteligentnie wykazać.
Na kilkanaście tematów ateistycznych na tym forum jest jeden o wierze...i to w oczy kłuje niektórych.
Tutaj nikt nie mówi o czarnej mafii tylko o tym co mu w sercu gra.
Te normalne kraje to byly normalne i beda normalne gdy podobni tobie kochaja nas inaczej. Ludzie sie was obawiaja jak libertynow korwinistow.
Módlcie się do tych swoich świętych obrazków, krzyżyków, leżcie godzinami krzyżem w domu, kościele bo od tego jest to miejsce a nie wychodzić na ulicę! Kogo obchodzi ten cyrk?
Jak ja nie nie mogę patrzyć jak ten ciemnogród pokazuję swoją wiarę na pokaz... W normalnym cywilizowanym kraju na zachodzie nawet z krzyżykiem nie można do szkoły wejść ponieważ jest to instytucja państwowa i nie można tam afiszować się z wiarą... a u nas jakie szopki? Kiedy ten kraj wreszcie dojrzeje i zachód zacznie nas traktować w końcu poważnie?
za młodu chodziłam,może się kiedyś jeszcze wybiorę podziękować Matce Boskiej,brawo dla wszystkich co doszli o własnych siłach
za młodu chodziłam,może się kiedyś jeszcze wybiorę podziękować Matce Boskiej,brawo dla wszystkich co doszli o własnych siłach
No to teraz w drogę powrotną też na piechotę!