By słowa nie stały się puste

15 sierpnia w Stalowej Woli odbyły się uroczystości upamiętniające zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej. Równocześnie zorganizowano piknik wojskowo-historyczny. Dużym zainteresowaniem cieszyły się m.in. pokazy wojskowe..

Uroczystości upamiętniające historię naszego narodu odbyły się na placu przed Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. Tadeusza Kościuszki. W szkole od 8 do 14 sierpnia odbywał się obóz Polskiego Systemu Walki Wręcz Haller.

- Bitwa Warszawska, która jest okazją do świętowania nazywa się 18 decydującą bitwą w dziejach świata. Współczesna historia cywilizacji zna mało takich wydarzeń posiadających znaczenie, ale jest również taką, która jest najmniej docenianą. Gdyby Bitwa Warszawska zakończyła się zwycięstwem bolszewików nastąpiłby punkt zwrotny w dziejach Europy. Nie ulega bowiem wątpliwości, że środkowa Europa stałaby otworem dla propagandy komunistycznej i dla sowieckiej inwazji– mówi Włodzimierz Smutek, dyrektor ZSP nr 2.

Jak podkreśla dyrektor Włodzimierz Smutek młodzież biorąca udział w szkoleniowym obozie wakacyjnym oraz organizatorzy pikniku wojskowo-historycznego doceniają znaczenie Cudu nad Wisłą. W historii wojennej sztuki jest on przykładem rozstrzygniętego manewru, którego efekt końcowy został osiągnięty dzięki myśli przewodniej dowódcy, rzetelnej pracy sztabu oraz wysokich umiejętności oficerów na polu walki.

Po uroczystym apelu mieszkańcy Stalowej Woli mogli obejrzeć pokazy walki wręcz oraz pokazy antyterrorystyczne.

- Członkowie Związku Strzeleckiego „Strzelec” ze Stalowej Woli, którzy trenują w ramach sekcji PSWW Haller w waszym mieście zaprezentowali elementy zwiadu, zielonej taktyki mimo, że jesteśmy na terenie zurbanizowanym, elementy czarnej taktyki czyli ratownictwo pokazu walki. W ramach pokazu walki wręcz mieliśmy elementy walki wręcz wojskowej czyli mającej na celu wyeliminowanie przeciwnika oraz taktyki interwencji, czyli technik przeznaczonych dla służb mundurowych służących w ramach bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. Tam były już takie techniki typowo interwencyjne mające na celu obezwładnienie agresora– mówi Tomasz Formicki, dyrektor Polskiego Systemu Walki Wręcz HALLER.

Podczas imprezy można było podziwiać sprzęt wojskowy, policyjny i strażacki. Szczęśliwcy mieli także okazję przejechać się czołgiem. Impreza była prawdziwą gratką dla rodzin z dziećmi i to właśnie z myślą o nich przygotowano tor małego komandosa i strzelnicę ASG. Każdy chętny mógł przebrać się za żołnierza, wziąć do ręki pistolet czy karabin. Odbyła się także projekcja filmu o szefie Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w Bitwie Warszawskiej 1920 roku „Zapomniany generał Tadeusz Jordan Rozwadowski”. Można było także podziwiać wystawę z Muzeum Niepodległości w Warszawie "Drogi do niepodległości".

- Wystawa, jak sama nazwa mówi, "Drogi do niepodległości" pokazuje polskie wysiłki niepodległościowe m.in. od roku 1905 do Konferencji Pokoju w Wersalu w 1919 roku, a więc nie tylko sama I wojna światowa, ale też to, co się działo wcześniej, przed zakończeniem tej wojny. Idea tej wystawy jest taka, żeby pokazać wszystkie obozy polityczne, które uczestniczyły w walce o niepodległość. Wystawa jest oparta w dużej mierze o materiał ikonograficzny i dokumenty będące w dużej mierze w posiadaniu Muzeum Niepodległości i ma charakter edukacyjny. Wystawy planszowe nie powinny mieć dużo tekstu ponieważ widz się męczy, natomiast on powinien być zainteresowany tym, co zobaczy i ewentualnie jeśli będzie zainteresowany, to pogłębi swoją wiedzę czytając książki na ten temat. (..) Myślę, że jest to dla nas bardzo ważna forma współpracy, bo najważniejsze jest dzisiaj dotrzeć do młodzieży, która niechętnie chodzi do muzeum. W związku z czym my wychodzimy przez współpracę z PSWW Haller bezpośrednio do młodzieży. Doświadczenia są takie, że oni chętnie to przyjmują przez taki niekonwencjonalny wykład z historii, filmy historyczne i myślę, że to jest lepsza forma edukacji niż taka sucha edukacja w szkole– mówi Jan Engelgard z Muzeum Niepodległości w Warszawie.

Mieszkańcy mieli również okazję obejrzeć wystawę poświęconą Polskiemu Systemowi Walki Wręcz Haller, który wspólnie z „Budowlanką” był organizatorem tego przedsięwzięcia.

- W Polskim Systemie Walki Wręcz nie tylko koncertujemy się na maksymalnie dobrym przygotowaniu naszych adeptów do realiów walki, do służby w formacjach mundurowych. Jednym z głównych czynników jakie determinują nasze treningi, naszą działalność jest patriotyzm rozumiany jako taka codzienna, pozytywistyczna praca u podstaw, nie jakieś wymachiwanie szabelką, nie odgrywanie się. Główną podstawą jest taki główny duch poświęcenia służbie społeczeństwa, służbie państwa. Zawsze wykorzystujemy, gdy są jakieś rocznice, święta do tego, aby świętować właśnie w taki sposób, uczcić to w sposób pozytywny, bez zadęcia, bez bogoojczyźnianych frazeologii, ale w taki pozytywny sposób, żeby młodzież, dzieci mogły obejrzeć sprzęt wojskowy, zapoznać się z naszymi formacjami mundurowymi– mówi Tomasza Formicki, dyrektor Polskiego Systemu Walki Wręcz HALLER.

Zapraszamy do obejrzenia relacji z pikniku wojskowo-historycznego.