Turbina już na miejscu
Wyruszyli ok. 6:20 z Wrzaw. Po drodze musieli pokonać ostre zakręty, podnosić kable, przejeżdżać przez specjalną platformę. Udało się. Mimo ogromnych tłumów, które niezmiernie utrudniały przejazd, mimo trudności, dojechali…
Jechali ponad 15 godzin. Wyruszyli spóźnieni o 28 minut i nie wszystko szło zgodnie z planem. Po drodze odpryśnięty spod kół kolosa kamień rozciął czoło mężczyźnie, zepsuła się też jedna z platform wioząca generator na wysokości kościoła w Turbii. Po około 1,5 godzinie naprawiono usterkę hydrauliczną i ruszono w trasę. A co było jeszcze?
- Wał przeciwpowodziowy, zakręty na drodze numer 854, zakręty na drodze numer 77, wysepki na drodze numer 77, skręt w prawo w Agatówce na Rozwadów, przejazd kolejowy i tam jest przepust po drodze, rondo w Rozwadowie, które trzeba było przebudować, wysepki w tym samym Rozwadowie, tunel dla pieszych na ulicy Jana Pawła II, nad którym musieliśmy wybudować most po to, by można było przejechać, a oprócz tego linie energetyczne, telekomunikacyjne i telefoniczne na całej trasie. Ciekawostką było to, że linie wysokiego napięcia, zostały wyłączone. Nie można by tego zrobić w normalnym dniu pracującym, bo fabryki straciłyby prąd- mówi Jakub Jakub Walasek, kierownik polskiego oddziału firmy ALE.
Wiele osób miało pretensje o to, że zbyt wcześnie wyłączono z ruchu niektóre pasy jezdni, przez co w mieście mieliśmy poważne problemy komunikacyjne i ogromne korki, ale inaczej się nie dało.
- Jeżeli chodzi generalnie o przygotowania, to one są zorganizowane nie tylko w oparciu o nasze pomysły, tylko tutaj wchodzą w grę przepisy. To są przepisy narzucone odgórnie przez ustawodawcę, a później wykonywane przez GDDKiA i wedle ich zalecenia, jeśli chodzi o zmianę organizacji ruchu, my to zrobiliśmy tak, jak należy zrobić, zgodnie z literą prawa- mówi Jakub Wolacyk, kierownik polskiego oddziału firmy ALE.
Łącznie transport pokonał trasę liczącą 27 kilometrów. Urządzenia wraz z platformami ważą 800 ton, a najcięższa turbina parowa 460 ton. Szerokość ładunku to 5,5m, wysokość 4 m.
Transport wyruszył z Wrzaw i przejechał przez Gorzyce, Zaleszany, Zbydniów, Turbię, Rozwadów, Stalową Wolę. Konwój poruszał się z prędkością ok. 2 km na godzinę. Wzdłuż całej drogi przejazd obserwowało tysiące ludzi. W Stalowej Woli, już od Rozwadowa stało tak wiele osób, że służby drogowe miały poważny problem, by odsunąć gapiów od jezdni. Wszystko jednak skończyło się dobrze i transport dotarł do celu przeznaczenia.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Dlaczego ta firma nie zaprosiła zadnego biskupa na pokropek??? Taka inwestycja a czarne nic nie obliżą??
atrakcja wieczoru byla napewno. no, ale dobrze ze sie udalo.
Bo "Wielkiej Turbinie" należy się cześć, podziw i uwielbieni, albowiem ona jest dla nas energią i życiem, żródłem i podstawą wszelkiego możlliwego szczęścia. W niej jest moc i siła sprawcza dzięki której człowiek pauje i czyni sobie ziemię poddaną; po prostu bierze tę sukę za pysk i wedle własnej woli i potrzeb ją kształtuje. A zatem nie będziesz miał przed Wielką Turbiną żadnych bogów, bożków i innych psychicznych zjebków. Bo to dzięki niej działają komputery, aipody i wibratory. Od dziś będziesz chwalił jej elektromagnetyczną siłę przed swoim elektryczny gniazdkiem ,każdego ranka i każdego wieczoru przez dziesięć minut, to znaczy, że nie jedenaśie minut ani minut dwanaście, tylko dokładnie 6000 sekund
Niech Elektorn będzie w wiecznym ruchu , a Wielka Turbina wiecznie z nami. Niech napięcie i natężenia Wam sprzyja. Szczęść Turbince i wszystkim elktrycznym kapłanom.
ale ciekawe zjawisko.
fajnie było , atrakcja jak ta lala dla stalowekwolek
Oj, ~blady, nie wstydzisz się tak publicznie, na forum swoich kompleksów ujawniać?
Drogi zamknięto zbyt późno. Cały Rozwadów powinno się zamknąć wcześniej, bo bez przerwy jadące auta utrudniały prace przy zabezpieczaniu kolizji z siecią elektryczną.
Peleton rowerzystów, który chaotycznie przejechał całą drogą już po zamknięciu Rozwadowa powinien na rondzie zostać zatrzymany i nagrodzony mandatami. Może to nauczyłoby mieszkańców Stalowej Woli, że gdy jadą drogą na rowerze to obowiązują ich znaki i przepisy takie jak kierowców.
Stada półgłówków na które działa tylko "spier....." bo na widok dźwigu wjeżdżającego na chodnik stoją jak stali pozostawię bez dłuższego komentarza.
A nie lepiej było by to na wtór-stal od razu zawieść ile by transport krócej trwał.
~~Patriota~~ jakie straty. Co Ty koleżko pitolisz?
Może najlepiej wymień te straty jakie poniósł inwestor, miasto.
Dojechali i nikogo nie rozjechali...to tez sukces...
kto jechal na tej platformie ?jakis prezydent czy duchowny?
Tyle zniszczen i kosztów przy tym przejezdzie.
A naprawde nie taniej bylo wynajac wojskowy chelikopter od amerykanow co przezucaja po 2,3 czolgi ciezkie,na raz a nie nas obywateli w takie koszta pchac,co sie zsumuje juz wkrotce podwyzka pradu dla nas,by sobie jakos panstwo odrobilo finansowe koszty strat.
Ludzie, nie zwracajcie uwagi na niejakiego "huciaka". Tragedia.
Moja stara też poszła popatrzeć na ten transport nawet z aparatem fotograficznym poparzyłem zrobiła 14 zdjęć i też na każdym jednym zdjęciu był tylko m.....n.
mój komentarz do liczby ludzi na trasie przejazdu, przepraszam, że tak ale jest dość długi http://siewcyzametu.blogspot.com/
Kobiety to zapewne na murzyna chciały popatrzeć.
no tyle ludzi było jakby san Papież przyjechał. no ale nie co się dziwić. już nigdy nie będzie takiej okazji do zobaczenia takich rzeczy
Ja stałem obok skrzyżowania na "górce". Był też Lucek Nadbereżny. Latała latająca kamera. Ludzie cykali sobie słitfotki na tle przejeżdżających podnośników. Imprezę zabezpieczała firma ochroniarska "Gospodarczyk" i Policja. Transport realizowała firma "ALE - Smarter, Safer, Stronger (ang. inteligentniej, bezpieczniej, mocniej)".
Dziękuję wszystkim którzy stosowali się do zaleceń ochrony i trzymali dystans 1,5 metra od ulicy. Bo byli i tacy co próbowali rzucić się pod koła żeby tylko cyknąć pamiątkową słitfocię.
stalowka miała swą własną pielgrzymke dla jakieś głupiej turbiny
Na Staszica z okna obserwowałam , tylko drzewa przeszkadzały.
ale ciemny narodek az zal patrzec po zamontowaniu bedziecie mieli tanisza energie dzieki putinowi i ekologom.
-widać że nie święcone bo tak wolno szło szkoda parę złtych co?!
Lepsze jak pielgrzymka na Jasną Górę
Przed platformą powinien iść jeszcze ksiądz z kropidłem 
na następne dni Stalowej trzeba zrobić podobny SHOW - frekfencja murowana !!!!!
W PL obecnie jest napięcie 230V
ludzie sa popierd....
Ciekawostką było to, że linie wysokiego napięcia 110 V, zostały wyłączone.-a ja całe życie myślałem,że w PL jest 220V i że to są linie niskiego napięcia, Dzięki ci autorze
Gawiedź usatysfakcjonowana?
Brawo Pani Lucjuszu, bez Pana ten transport by się nie udał. Kompetencja i kultura, dlatego w najbliższych wyborach odżucimy walenizm i wybieżemy Pana na prezydenta.
Widziałem dużo modlących się do tych turbin na Staszica.