Dni Niska
Za nami Dni Niska – Święto Chleba 2014. Największą atrakcją imprezy był koncert zespołu Piersi…
Uczestnicy tegorocznych dwudniowych Dni Niska mieli mały niedosyt. Pierwszy dzień nie działo się nic ciekawego. W sobotę największą atrakcją był występ zespołu Sami. Poza tym w ramach Dni Niska odbył się Wojewódzki Turniej Piłki Nożnej oraz występy artystów z NCK „Sokół”.
- Jak na tak dużą imprezę organizowaną raz w roku władze miasta powinny zapewnić ciekawsze atrakcje. W Stalowej Woli dni miasta trwają kilka dni, zawsze jest jakiś kabaret, a u nas kicha, równie dobrze można było tylko jeden dzień zabawy zorganizować, bo to strata pieniędzy w takim przypadku, kiedy się mieszkańcom nie zapewni ciekawych atrakcji. Z ironią mogę dodać, że choć raz nie ma problemu z prądem– mówi pan Artur, uczestnik imprezy.
W niedzielę wystąpiły m.in. Mażoretki, Orkiestra Dęta MDK ze Stalowej Woli, Zespół Pieśni i Tańca „Racławice”, Niżański Chór Seniorów Echo, „KwaBand”. Nieco więcej osób przyszło wieczorem, gdy pojawiły się gwiazdy: Zbigniew Wodecki oraz zespół Piersi. Niestety, bez narzekań się nie obeszło, bo kiepskie warunki atmosferyczne sprawiły, że po stadionie chodziło się brodząc miejscami po kolana w błocie. Sporo osób uskarżało się także na pijących alkohol. Po stadionie przechadzali się imprezowicze z piwem w ręce. Zdarzały się osoby tak pijane, że ledwo stały na nogach i przewracały się na innych. Organizatorzy nie zadbali o komfort zabawy.
- Jak to ma tak wyglądać, to za rok na Dni Niska się nie wybierzemy. Nie chcę żeby moje dzieci patrzyły na takie obrazki, gdzie jeden z drugim chodzi naprany, drąc się, klnąc. Niektóre osoby nie potrafią się zachować, a jest przecież miejsce pod parasolami, gdzie należałoby spożywać alkohol, ja się pytam co robi ochrona? Czemu pijane, źle zachowujące się osoby nie są wyprowadzane z tłumu?– mówi pani Dorota.
Drugi dzień Dni Niska zakończył się koncernem zespołu Piersi, ale kiedy pod koniec zaczęło padać, uczestnicy imprezy zaczęli opuszczać stadion.
Komentarze
Dziennikarzu od siedmiu boleści........jak się opisuje coś to się podpisuje pod tym....a czytając ten marny tekst wnioskuje że poporostu żal D... ściska ponieważ widzisz i słyszysz jak GŁUCHY NIETOPERZ...
widać od razu że sprzęt dziadowski, na innym portalu świetnie słychać nagranie
Jaki dziennikarz taki filmik ... he, he. Same anonimy, nie ma autora tekstu, widocznie sam się napisał,bądź też wstyd za jakoś napisanego tekstu i brak odwagi żeby się podpisać. Podstawówka i żenada.
Bo taka impreza ... to i charczy ...
co tak charczy dzwiek w filmiku? nie da sie sluchac tego
moge powiedziec to co juz ktos mowil impreza na miare tego miastka ;-)
było drogie piwo
moja corke zaczepil jakis zboczek,chodzil i dotykal ,probowal calowac,czy tez ktos go widzial?czy to jest recydywista?
nikt nie rabnal tymrazemgitary?
to kiepsko bylo
Mieszkam w Nisku i mysle ze impreza była taka sobie, pierwszy dzien to faktycznie kiepkie atrakcje, drugiego dnia było lepiej, choc zanim prawdziwe gwiazdy sie pojawiły to tez mieszkancow jakos duzo nie było
Jestem z powiatu Stalowowolskiego ale powiem, że impreza w 2 dzień ( w pierwszy mie byłem więc się nie wypowiadam) była super. Bardzo mile mnie zaskoczył koncert Pana Wodeckiego a później pomimo błota jak na woodstok ptrzybyło na stadion dużo ludzi... a jak jakiś Artur czy tam inny nie znajdzie nic dla siebie ma jeszcze kilka pijalni piwa tacy ludzie pomimo tego że będzdą atrakcje z najwyższej półki to powie że słońce było za mocne albo scena za mała....
W sobote ludzi garstka w porownaniu do niedzieli... mimo takiej pogody i blota w kazdym calu boiska. Nie ma co narzekac dobra impreza mimo wszystkotroolą podziekujemy zazdrosc ludzia dupe sciska a sam jestem w STW
no właśnie z soboty nie ma relacji, bo za turbiną jak widac biegali, a ludzi naprawde było bardzo duzo, ale jaki portal taki profesjonalizmy czyli brak obiektywizmu a tylko wewnetrzne sflustrowane wywody pojedyńczego dziennikarzyny żal...
do RNI zawsze mozesz się naćpać i na rurach posiedziec z miejscowymi trzepakami
do rst(zapewne ćwok napływowy) jedni sypią kwiaty przed turbiną z lucjuszem i biegają w koło przez cały dzien jak nawiedzone dzikie ludzie a inni mają swieto chleba.pewnie ze jagody są lepsze, no ale taka gmina
a czego sie mozna spodziewac po nisku jaka gmina taka impreza ;)
dla mnie tez zadna atrakcja artysci Sokół na takie rzeczy to przychodza przede wszystkim rodziny tych co spiewaja i mi wielka checa, nuda i tyle
Jakby nie Piersi to ja tez bym nie szedł na tę imprezy, Wodecki z jego pszczółką mają też mnie jakoś nie zachęcił do imprezy. Prawda jest taka ze ludzie nie chca słuchac występów dzieci albo chóru dziadków chcą ciekawych wydarzeń, zespołów fajnych dlatego mozna to było w 1 dzien zrobic sami artysci, lokalne pierdoły do minimum, zawsze są mażoretki i ten sam program wystepów no ile mozna???
Zgadzam sie z Ola atmosfera jak pod budka z piwem dla zuli. do osoby ktora nawet sie nie podpisała tylko *** dała, pelen stadion to był na piersiach i to była jedyna ciekawa atrakcja no moze ten wodecki ,ja tam jakeigos zespołu sami nie znam, maja tylko jeden znany utwór i mi to takie gwiazdy ze szkoda słów... w sobote nie było nic na tyle fajnego ze warto było isc na te impreze. Organizatorzy sie nie postarali i to prawda!
nic tu nie napisali ze koncert piersi był zły , napisali prawde chołota sie nie umiała zachować, tak kuzwa trudno nachlac sie pod parasolem a nie wsrod ludzi lazic, obok mnie jakis frajer wylał kubek z piwem na dziewczyne bawiaca sie na koncercie!!!
Szanowny panie dziennikarzyno!:
pozdrawiam wyimaginowanych uczestników imprezy - Pana Artura i panią Dorotę! skoro w sobotę nie działo się nic to trza zachować konsekwencję...skoro nic to nic, a pan piszesz o programie (Sami itp.)?! "Koncern" zespołu Piersi był super!!! gratuluję "lekkiego pióra" - na szczaw Panie dziennikarzyno, na szczaw!!! ))) DDDD